8 marca 2022
Wyczerpywanie. Z fotografii w intencji czerni i bieli
Śni mi się, że jestem połatana ściegiem
starych śliw, wydeptanym miejscem na dom
ze szczeliną po matce, w którą nikt mi nie wierzył.
W tym co przewidywalne, rdzawe pszczoły
na postrzępionych chabrach, w gamie odmian;
w kwitnieniu brzucha, na udach, w nic — niby wody
płodowe — nowe modele
lalek. Zabierają tę część mnie, w której istnieję
jedynie podczas naciskania migawki, w chwili
kiedy niczego jeszcze nie ma.
z cyklu: między obrazami a ich znaczeniem
23 lutego 2025
Belamonte/Senograsta
23 lutego 2025
sam53
22 lutego 2025
Eva T.
22 lutego 2025
violetta
22 lutego 2025
Eva T.
22 lutego 2025
wolnyduch
22 lutego 2025
wolnyduch
22 lutego 2025
wiesiek
22 lutego 2025
wolnyduch
22 lutego 2025
wolnyduch