dobrosław77, 10 maja 2025
„Oni odpowiedzieli: Utrzymałeś nas przy życiu, obyśmy tylko zyskali łaskę w oczach pana naszego, a będziemy niewolnikami faraona” Czyli oni, ludność plemienia Chawili, przeklętego potomka Chama odpowiedzieli, mową słów: Utrzymałeś, zachowałeś nas, ludność przy życiu, bo nie zaprzestały (... więcej)
Marek Jastrząb, 6 maja 2025
Mówimy, obiecujemy. jesteśmy przekonani, że są prawdziwe i mogą służyć jako drogowskazy właściwego postępowania. co w pewnym sensie jest logiczne, a nawet zrozumiałe. są więc słowa wzięte wprost z dekalogu. Prawa nie poddające się jednoznacznemu zakwalifikowaniu, bo raz można je zastosować (... więcej)
Marek Jastrząb, 4 maja 2025
Zdaniem mojego teścia i moim też, felieton nie jest rozprawą naukową. Nie jest też poradnikiem z receptami. To raczej literacki pyłek w tanecznej formie oznajmiający istnienie problemu, na który autor chce zwrócić uwagę czytelnika. Co nie oznacza, że ma go pouczać; felieton służy jako (... więcej)
dobrosław77, 3 maja 2025
„Co do ludności zaś, oddał ją całą w poddaństwo, od jednego krańca Egiptu do drugiego” Czyli, co do ludności zaś plemienia Chawili, przeklętego potomka Chama (Rdz 10,6-7) Oddał ją, ludność całą w poddaństwo, zależność od faraona, króla Egiptu, od jednego krańca, ziemi egipskiej (... więcej)
Marek Jastrząb, 1 maja 2025
To, jak postępujemy i kim jesteśmy, zależy od środowiska, w którym przebywamy. Jeżeli od urodzenia byliśmy uczeni nie poznawania innego świata, prócz świata pozorów, prócz złudzeń powstających z lęku, jeśli wegetowaliśmy pośród otaczających nas, z grubsza ciosanych przedmiotów i (... więcej)
Marek Jastrząb, 1 maja 2025
Słyszę, że trzeba, byśmy powtórnie wkroczyli na ścieżkę pracy organicznej. Że bez edukacyjnych placówek nie będzie Polski. Są to jednak odgłosy wołania na puszczy: odosobnione i prawie niesłyszalne. Lecz należy wiedzieć, że choćby nie wiem jak były słuszne i wytarte od powtarzania (... więcej)
Marek Jastrząb, 1 maja 2025
Pewnego razu żyła sobie ona. Po cichu, nieśmiało, prawie niedostrzegalnie. Mieszkała w benzynowej stacji. Tam, na obskurnym poddaszu, znajdował się jej pokoik. Wynajęła go z powodu niewygórowanej ceny, no i dlatego, że miała stamtąd niedaleko do pracy. Niedaleko, bo wystarczało jej zbiec (... więcej)
dobrosław77, 26 kwietnia 2025
„Dlaczego mamy ginąć na oczach twoich, zarówno my jak i rola nasza ? Kup więc za chleb nas i rolę naszą. Będziemy wraz z naszą rolą niewolnikami faraona. Tylko daj nam ziarna siewnego, abyśmy utrzymali się przy życiu i nie zginęli, a ziemia nie była pustkowiem” Czyli dlaczego mamy ginąć, (... więcej)
Arsis, 21 kwietnia 2025
Męczą mnie poszczególne edycje twarzy. Z boku. Z boku. En face… Pożółkłe plakaty. Światło wiszącej lampy. Żyrandol roztacza mdławą poświatę. Białawą poświatę jarzeniówek. Klosze. Klosze. Abażury… Ja, tutaj. Ja, tam… A ty? Mnogość pomieszczeń. Pokoi. Labirynty. Schody. Korytarze (... więcej)
Belamonte/Senograsta, 21 kwietnia 2025
Był kiedyś taki dzień. Siedziałem z piwem przy stoliku nad rzeką. Przy sąsiednim stoliku siedziały marzenia, czarno białe rozgadane, spoglądające, trasy w życia ze snu. Rzeka płynęła do miejsc dzieciństwa. też sennie się gubiących z jej biegiem obok gór i dziecka i teraz dorosłego (... więcej)
Regulamin | Polityka prywatności | Kontakt
Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.
10 maja 2025
wiesiek
10 maja 2025
dobrosław77
10 maja 2025
AS
10 maja 2025
sam53
9 maja 2025
wolnyduch
9 maja 2025
Yaro
9 maja 2025
Yaro
9 maja 2025
wiesiek
8 maja 2025
wiesiek
8 maja 2025
jeśli tylko