6 listopada 2015
Kolor zaschniętej śliny. Ożywianie.
Lucyna bez współczucia rozkłada gazety, zarówno z dzisiejszej 
jak i niedzisiejszej perspektywy, wycina zdania, rozsypuje: wargi 
na wargach. Majtki przewieszone przez dziecięcy wózek 
nie potrzebują nikogo, kto wprawiłby je w ruch, dlatego słowa 
wyrywane z gazet, opierają się na grze cieni. Animuje je, 
niby wymyślonych kochanków, chociaż brzmi to prowokacyjnie, 
Lucynie chodzi o proste odbicie rzeczywistości. Jak fotografia 
na winylu, którą dotykała z łóżka, aż sama stawała się głosem.
29 października 2025
violetta
29 października 2025
sam53
29 października 2025
wiesiek
29 października 2025
Yaro
29 października 2025
sam53
29 października 2025
Belamonte/Senograsta
29 października 2025
Atanazy Pernat
28 października 2025
sam53
28 października 2025
Yaro
28 października 2025
Yaro