29 września 2015
Zawodzenie
Anna zamiast podlewać kwiaty, nic do nas nie mówi.
Patrzy tak ostrożnie, gdy z cerowanej kieszeni wystaje
obrzynek jabłka: uwierająca czerń paznokci jak linoleum
przed leżanką, zapowiada przedwiośnie.
Wspólne rękawy na wieszaku, niczym przeciwieństwo
doskonałych Madonn, mogą zwiastować wojnę. A my
zwlekamy światy w sobie, niby wierszyki
zmyślamy Boga.
8 września 2025
ajw
8 września 2025
Sztelak Marcin
8 września 2025
ajw
8 września 2025
Colett
8 września 2025
wiesiek
8 września 2025
smokjerzy
7 września 2025
jeśli tylko
7 września 2025
sakura1192
7 września 2025
Bernadetta
7 września 2025
sam53