21 grudnia 2015
Autobusy wypluwają przechodniów
W Londynie, którego nie rozumiem, dobre jest
dokarmianie ludzi, wymyślanie języków. Pomiędzy
ulicami, teatralni statyści zasypiają nie szukając
bram. W chmurach gołębi, deszcz wymazuje miasto
— jakbym najpierw o tym napisała,
a później przeżyła.
6 maja 2024
0605wiesiek
6 maja 2024
ZamęczanieAdam Pietras (Barry Kant)
6 maja 2024
AntypodySztelak Marcin
6 maja 2024
PamięćArsis
5 maja 2024
Dłuuugi wekendMarek Gajowniczek
5 maja 2024
Jasność enigmatycznaArsis
4 maja 2024
Izerska rzekakalik
4 maja 2024
0405wiesiek
4 maja 2024
WładcyMarek Gajowniczek
4 maja 2024
WartośćMarcin Olszewski