Poetry

Arsis
PROFILE About me Poetry (298) Prose (146)


30 april 2024

Biały szum

Przedzieram się przez gąszcze traw. W słońcu padającym z ukosa. W zarysie obłoku…
W deszczu. Idę. przemieszczam się jak cienista, senna mara…

Wszędzie wokół radioaktywny pył…
Nie zmyły go deszcze.
I nie zmyją.

Zbyt głęboko
wryła się straszliwa śmierć.

Tam, w tej kępie krzewów, wątłe korzenie. Ostre liście raniące do krwi.

Jestem jak ta barowa ćma, co się miota ze skrzydłami
oblepionymi błotem.

To już się działo tyle razy.
I dzieje nadal. I wciąż…

Jak te przechadzki wzdłuż żeliwnych rur
w podziemiach jakiegoś dawnego życia.

W tej pustej ziemi całują mnie czyjeś lodowate wargi.

Kto tu jest? Czy jest tu kto?

Znowu te same majaki.
Mrugają do mnie
w oparach absurdu.

Jakbyśmy się znali od lat.

Wlecze mnie po bezdrożach mojej podświadomości
cała flotylla
niestrudzonych widm.

(Dla nich to żaden mozół)

I mimo powtarzalnych do znudzenia chwytów wciąż daję się na to nabierać.

Bolą mnie już te słowa
wypowiadane z metalicznym zgrzytem, w stukocie żelaznych kół.

Kto go wystukuje?

Nie wiem.

W przedziale wagonu, obok,
przytula się
do mnie
pusta przestrzeń.

Skrzydła zasłon
omiatają w pędzie skronie…

Dokąd tak jadę w tym szale podróży i gubiąc samego siebie?

Szepty w półmroku. Jakieś ciche westchnienia…

Ktoś coś pisze, próbując ułożyć z rozsypanych fragmentów spójną całość.
Pod dyktando sennej zjawy zakutej w mżącą szarymi pikselami zbroję. O twarzy jakoś
dziwnie znajomej.

Kto tu jest?

Ja? Ty?

Czy może ktoś jeszcze? Wiesz, nie mam siły
wstać.

Przetacza się w tę i z powrotem,
po podłodze,
pusta butelka po alkoholu.

Więc leżę, patrząc jak przepływa nade mną to sine oblicze pełne obojętności.

Mówi do mnie, poruszając
w milczeniu obrzękłymi ustami.

Tato, to ty?

Nasłuchuję…

Lecz nic. Jedynie pulsująca w uszach cisza.
Jakby odkupywał w ten sposób winę
za sprowadzenie mnie na ten padół. Spętany światłem.

I rozpraszał się stopniowo, zamieniał w jednostajny biały szum…

(Włodzimierz Zastawniak, 2024-04-30)

***

https://www.youtube.com/watch?v=loTWQnd8NYI



other poems: Drżenia niewidzialnych membran, Fluktuacje, Muslimowo. Szczypce śmierci, Norylsk. Nieskończony deszcz, Dudinka. Beton i stal, Nierzeczywista, Underground, W deszczu spadających ptaków, Nieuchwytne, Nadejście, Nokturn, Składasz się z ciągłych powtórzeń, Bądź, Weltschmerz *, Nic, Nie było tam nic oprócz pustki, Rozpad połowiczny, Śmiercionośny serwis gracza na trawiastym korcie, Kocham cię, Wychodząc w słońce światłością się staję, Obecność, Nieobecność, Złuda, Wyznanie majowe, Pamięć, Jasność enigmatyczna, Chciałem ci powiedzieć…, Biały szum, Stalker experience, W ciszy, Westchnienia w otchłani nocy, Zona (Strefa), I uleciał cały ten zgiełk, Abyss, Miłość jest pragnieniem, Anemoia*, Fernweh*, La Douleur Exquise*, Entropia, Grobowiec na atolu, Byliśmy we śnie, jesteśmy, Ptaki śpiewały o tobie, Schizoid man, Jesteś, Misterium III: Drugie przyjście, Misterium II: Kolęda, Cicho, Misterium, Twoja twarz w snopach jaśniejącego deszczu, To wszystko przybywa z samotności, Bo tak, Odejście, Rozpad pamięci, Psychodelium, Budowanie wieży, Ocean zapomnienia, Oczekiwanie, Byliśmy, Przeszywa mnie tęsknota twojego widzenia, Coś ruskiego się zwaliło, Dwie miłości, Operation Greenhouse, Truchła, maszkary, szkielety…, Biała melancholia, czyli życie w epoce oszołomienia, Tajemnica światła, Kocham, Unisono, Tutaj nie ma już nic, Rozdarcie, Drzewa, liście, wiatr…, Tęsknota w słonecznych prześwitach, Oczekiwanie, Zatrzymaj się, obejrzyj…, Preludium do wieczności, Otchłań zapomnienia, W kołysce dłoni mych, Spójrz na mnie, Immersja, Ohyda, Wiem, mamo, Umiem ciebie na pamięć, Poza nami, Kocham cię, Niespełnione, Kiedy tak, Idą poprzez mury, podłogi, szyby…, Miłość, Komorebi, Może, Migotanie, Opuszczenie, Otchłań martwego domu, Kocham cię, Ocean, Nie chcę, abyś była historią, Drżąca, Jest w nas, Nocne misterium, Ręce, dłonie, gesty..., Cienie, Na ile starczy sił, na ile starczy życia, Jesteśmy, Echa, Forsaken, Inny, Krzyk, Przebłyski szczęścia, Jesteś westchnieniem, Łąki pamięci, Wracam, Czy mnie znów słyszysz?, Byłaś, Do kogo to mówię? Do samego siebie, Zamiast wiersza o miłości, Suita na młoty i świdry, czyli remontowy hardcore, To, co zostało, Kobieta w gęstej czerni rozwianych włosów *, Idę, Bądź, Odejście, I omiata wiatr, Śnię, Ślad, Powrót, Cryogenic memory, Nighthawks, Matko, moja jedyna!, Epsilon Eridani, Miejsce oczekiwania, Chiaroscuro, Szczegóły milczące, Negatyw, Jesteś taka piękna, Strefa ciszy, Gdzie ucieka wiatr?, Widzę ciebie w ciągłych powtórzeniach, Maj, Cicha korelacja, Introversion VII: … spopielony tynk, Wasteland, Jesteś?, Miała takie smutne oczy, Trying to Kiss the Sun, Introversion VI: … metamorfoza kształtu, Point of Know Return, Nic, Powiedz..., Introversion V: … od nikogo, Insomnia, Rozbłysk,

Terms of use | Privacy policy | Contact

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


contact with us






wybierz wersję Polską

choose the English version

Report this item

You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1