30 października 2012
ochotnicy ("Nosić swój krzyż? Fatalnie nieprzenośny obiekt")*
za późno na refleksje odbite światło
w cieniu ziołorośli przyglądam się dłoniom
zbyt ciężkie żeby przenosić góry
człowiek z człowiekiem
na balkonie Julie przywiązane do balustrad
nie wiedzą czy bliżej do nieba czy tłustej ziemi
cholera
bierze mnie i nie bierze
na blacie bohema do dna
później odpocznę
nie sen jest najgorszy, najgorsze jest przebudzenie*
często w ciągu nocy
gaśnie zapałka z gorącą jeszcze głową
wodą znaczy drogę
wyciągam ze swetra dawno obcięty warkocz
co zrobię z językiem – nie wiem
cięty
wielokrotnie
więcej w niej cierpienia niż można się spodziewać
na pierwszy rzut
haftki na taśmie
budzę się z tą miłością
na karku
cerkaria – przywiera do bólu
opuszczonego serca
do krzyża
wystąp
*J Cortazar
29 października 2025
Atanazy Pernat
28 października 2025
sam53
28 października 2025
Yaro
28 października 2025
Yaro
28 października 2025
wiesiek
28 października 2025
ais
28 października 2025
sam53
27 października 2025
wiesiek
27 października 2025
sam53
26 października 2025
ais