18 listopada 2011
na przyczepkę
rzepy zagnieździły się we włosach
przyjdzie mi ogolić głowę
tylko tak można się pozbyć myśli
coraz mniej bawełnianych
snów zakręconych w kłębek
zwinięta nie oczekuję nowości
w spróchniałych rękach mamrocze czas
od nowa dzień w dzień
zbieram słomiane zapały
mijają
na kwadratowych kołach
karawany podskoczyły
w osmalonych wnętrzach trumny
jeszcze jestem
zbyt dumna żeby się położyć
21 grudnia 2024
2112wiesiek
21 grudnia 2024
Wesołych ŚwiątJaga
21 grudnia 2024
Rośliny z nasieniem i bezdobrosław77
21 grudnia 2024
NEOMisiek
21 grudnia 2024
Mgła pojmowaniaBelamonte/Senograsta
20 grudnia 2024
Na świętavioletta
20 grudnia 2024
Zamiast ibupromudoremi
20 grudnia 2024
jeszcze jeszczesam53
20 grudnia 2024
2012wiesiek
20 grudnia 2024
Pastorałka trochę kulawajeśli tylko