29 grudnia 2011
wiesz
dzień zawsze bardziej znośny
na środku łóżka skulona
krztuszę się lodem
łapczywie dobieram słowa
truskawki porzeczki krew
wszystko czerwone i ciepłe
nocą zakradasz się w szeptach
pomocny
kiedy podchodzi lodowaty błękit
na szybie pazurami drapię jego imię
niewiele potrzebuję liter
stój
wstrzymuję oddech do jutra
przecież zakończy się taniec
pod pergaminową skórą
zaczyna pulsować dzień
21 grudnia 2024
2112wiesiek
21 grudnia 2024
Wesołych ŚwiątJaga
21 grudnia 2024
Rośliny z nasieniem i bezdobrosław77
21 grudnia 2024
NEOMisiek
21 grudnia 2024
Mgła pojmowaniaBelamonte/Senograsta
20 grudnia 2024
Na świętavioletta
20 grudnia 2024
Zamiast ibupromudoremi
20 grudnia 2024
jeszcze jeszczesam53
20 grudnia 2024
2012wiesiek
20 grudnia 2024
Pastorałka trochę kulawajeśli tylko