25 września 2011
z kopyta - pomarańczowe pończochy i gorzka czekolada
już nie przewodzę
połamałeś mi łyko
teraz nie wiem
gdzie ręce i nogi
za głową
rozglądam się nieporadnie
może wpadniesz
zabrakło słów
dla mnie rozsypane szmery
w sercu kaligrafia
dwie noce niedospane
moje
piersi dopieszczone
dwie twoje
tętent w synkopach
za chwilę wrócisz
na deser
zapomniałeś drugiego śniadania
i listów
21 stycznia 2025
Kociołek ŁaciołekAS
21 stycznia 2025
Zaloty na lodachajw
21 stycznia 2025
2101wiesiek
21 stycznia 2025
Prośbasloneczko010981
21 stycznia 2025
czym dalej tym bliżejprohibicja - Bezka
21 stycznia 2025
Powrót do domuwolnyduch
21 stycznia 2025
Dla równowagi.Eva T.
21 stycznia 2025
Penelopa otwiera oknoajw
21 stycznia 2025
pianistaprohibicja - Bezka
21 stycznia 2025
TerraformowanieBelamonte/Senograsta