31 stycznia 2012
kleję rozklejam
myślę o niebieskich
słodkiego nigdy za wiele
prędzej - na drugą stronę
nie wiem czy zdążę przebiec
z łatwością gubię oddech
pozwolisz
poleżę przez chwilę
podłoga pływa rozkołysana
jeszcze kiedyś
wydrapiesz inicjały
na plecach nie potrafię zasypiać
powoli od środka zamarzam
w ogrodzie cisza – dziś bez pamięci
jutro waciak i spódnica do ziemi
kiedy będzie trzeba - przygarnij
31 marca 2025
wiesiek
31 marca 2025
AS
31 marca 2025
Eva T.
30 marca 2025
Marek Gajowniczek
30 marca 2025
marka
30 marca 2025
marka
30 marca 2025
marka
30 marca 2025
Yaro
30 marca 2025
Arsis
30 marca 2025
Bezka