24 listopada 2012
triple sec
wrzucona w twój sen do ostatniej kropli
wysysam gualdo house blue
po brzeg
barwiona skrzydłami niebieskich ważek
weszłam głębiej w wodę po smutek
rysunki palcem po plecach ostrożnie
żeby błękitu nie splamić czerwienią
wygładzam poszarpany brzeg kamieni
miałam tworzyć a jedynie pełzam
po ósmej szklance północ
(mam własny system bicia - zdecydowanie)
wzrasta czujność
każdy szelest spadającej kropli
staje się krzykiem
ciało doskonale białe
wargi dopasowałam do milczenia zaciśnięte
pięści w pieśni
podobno jeszcze gdzieś płonie ogień
z trzaskiem
zostawiam po sobie pożogę
wielokrotnie układam do snu
bez słów stałam się skałą
ulegam twoim śladom
25 kwietnia 2024
nie mogę zasnąćYaro
25 kwietnia 2024
zatopiony obrazYaro
25 kwietnia 2024
***eyesOFsoul
25 kwietnia 2024
Adam Zagajewski - pamięćsam53
25 kwietnia 2024
2504wiesiek
25 kwietnia 2024
IdęKrzysztof Piątek
25 kwietnia 2024
Bajkowyvioletta
25 kwietnia 2024
Misja z paremiąsamoA
25 kwietnia 2024
W wielkim mieściesamoA
25 kwietnia 2024
mamy szczęście żyć oboksam53