30 lipca 2012
splątani z herbatką kava kava
leżę obok kamienia w drodze
z mgły wykrojone kostki
zręcznie ułożył innuicki myśliwy
pali się dom i on
nie wie że się pali
nocą w emaliowanych naczyniach
brzęczą natrętne owady nad świecą
odpryski granatowych nocy
rozrywają mnie dla zabawy
dziewczynko poruszaj się prędzej
może zdążysz przed świtem
pieprz i mięta wyrośnie gdzieś
mam to na końcu języka
cierpki zapach skoszonego ziela
nawyki na wnyki pozamieniam
1 lutego 2025
madonna niekarmiącaToya
1 lutego 2025
jeszczeTeresa Tomys
1 lutego 2025
balTeresa Tomys
1 lutego 2025
0102wiesiek
1 lutego 2025
pustynna symfonia (II)AS
1 lutego 2025
Jak ślicznievioletta
1 lutego 2025
kwiaty na poddaszuYaro
1 lutego 2025
Sroka MonetaToya
1 lutego 2025
Wielka dusza /Mahatma/wolnyduch
1 lutego 2025
Każdy ma własne Himalajewolnyduch