20 września 2012

blues testamentalny

zostawię zaledwie trzy smugi poezji
kilkoro przyjaciół – to wszystko
milczące pianino wygrane po brzegi
a pod nim wytarte klepisko
 
garść wspomnień po kątach wieczorne kreacje
w kolorach nastrojów i dżinsy
precjoza w kasetkach sandały na spacer
i grzańca co dawno już wystygł
 
w kieliszkach ornament talerze we wzory
splatane na barwy i wieczór
pod lampką jesienny zostawię koloryt
i chwile z wiedeńskich karnetów
 
na półek spiętrzeniach rozległy księgozbiór
gdzieniegdzie z nitkami pajęczyn
i księżyc za oknem wiszący wciąż w nowiu
w spłowiałej firanek uprzęży
 
zostawię w albumach krajobraz sylwetek
na stole mosiężny kandelabr
tęsknotę za Bachem obrazy i świece
 
o kurwa – nie warto umierać


liczba komentarzy: 82 | punkty: 24 |  więcej 

alt art,  

nie wiem, czy nie warto..

zgłoś |

Miladora,  

Nikt nie wie. :)))

zgłoś |

filo,  

to nic nie warte, warto

zgłoś |

Miladora,  

Nie warto. :))) No, może czasami... ;)

zgłoś |

Konrad Redus,  

szkoda życia na śmierć

zgłoś |

Miladora,  

Eksterminować ją wobec tego. :)))

zgłoś |

Szel,  

za nic umierac nie warto :)

zgłoś |

alt art,  

za nic, to nie; ale za darmo..

zgłoś |

Szel,  

nie ma ma nic za darmo

zgłoś |

Miladora,  

Za nic nie warto i na darmo nie warto, i w ogóle w ogóle nie warto. :)))

zgłoś |

Szel,  

warto Milus chciec :)

zgłoś |

Miladora,  

Warto nawet bardzo chcieć. :))) What's a wonderfull world przed nami jeszcze. ;)

zgłoś |

Szel,  

warto chciec...bez znaczenia co tam dalej

zgłoś |

Miladora,  

Bez znaczenia, Szelcia. :)))

zgłoś |

Szel,  

bez znaczenia?

zgłoś |

bosonoga,  

Miła Dorko, nie warto umierać / kiedy można jeszcze dóbr nieco uzbierać :)))

zgłoś |

Miladora,  

A jak. :))) Zastanawiam się, co bym wzięła ze sobą, gdyby było można. No i wyszło na to, że misia. :)))

zgłoś |

zuzanna809,  

przynajmniej raz trzeba.:)

zgłoś |

alt art,  

i tu bym siem nie upierał..

zgłoś |

Miladora,  

Ja też nie. :)))

zgłoś |

Paganini,  

Ja bym chciał aby ktoś zostawił mi taki spadek, a nie tylko pieniądze, dom, czy firmy. Zostawił ornament swojej codzienności, niczym z "Dziedzictwa" Philipa Roth'a. Wiersz sam w sobie dobrze prowadzony, pointa świetnie gra na nosie jego liryce, jest ok. Pozdrawiam, P.

zgłoś |

Miladora,  

No, żeby w płaczliwy sentymentalizm nie popaść, Skrzypku - dobrze to ująłeś - właśnie zagrać na nosie i zaprzeczyć samej sobie. :)))

zgłoś |

Hania,  

Miladoro, a TY się lepiej nigdzie nie wybieraj...

zgłoś |

Miladora,  

A gdzie tam! Jestem dożywotnia. :)))

zgłoś |

Hania,  

No i tak trzymaj:)

zgłoś |

Miladora,  

Buziaki na wesoło posyłam wszystkim, którzy raczyli zjawić się na odczytaniu mojego testamentu. :))) Takie od serca i na radosne, długie życie. ;)))

zgłoś |

Jaga,  

Tak piękny testament/ że żal nie umierać/ lecz życia ornament/ nie żal mi wybierać ;)) Pięknie Milu rozprawiłaś się z przeszłością, zostając przy życiu, tak, trzymaj je pełną garścią :))

zgłoś |

Miladora,  

Najważniejsze zostać przy życiu, Jaguś. :))) A buziaka masz powyżej. ;)))

zgłoś |

Jaga,  

Też tak myślę ;))*

zgłoś |

bosonoga,  

Miła Dorko - i ja wzięłabym swojego misia, chociaż czasem zbyt często pomrukuje :)))

zgłoś |

Miladora,  

Pewnie, bo w gruncie rzeczy jak żyć bez tego pomrukiwania - nudno byłoby. :)))

zgłoś |

Magdala,  

"o k_rwa", jakie piękne inwersje! :))))) jasne, że nie warto. lepiej pisać wiersze :)

zgłoś |

Miladora,  

Pewnie, że lepiej! :))) Nawet z inwersjami. ;)))

zgłoś |

Wieśniak M,  

a ja zostawię popiołu dwie garści/ jedna moja druga mojej "poezji"/ bośmy siebie warci;))

zgłoś |

Miladora,  

Ja zostawię jedną. :))) I na niej posadzą brzozę. ;)))

zgłoś |

Wieśniak M,  

brzozę?... to ostry polityczny testament/ może wprowadzić w kraju pewien zamęt/ już widzę tłum pod konsulatem/ ja bardziej przyziemnie/ zostanę rabatem/ męską rabatki odmianą/ i proszę tylko przechodnia- aby mnie podlano;)))

zgłoś |

Miladora,  

Przechodniczki też mogą? :)))

zgłoś |

Wieśniak M,  

mogą mogą i nawet pies z kulawą nogą;))

zgłoś |

Jerzy Woliński,  

co po nas zostanie, kto to wie ...

zgłoś |

Miladora,  

Jak to, kto to wie? Potomni. :)))

zgłoś |

Ustinja21,  

Ty to potrafisz dowalić takim tekstem zawsze, że człowiek nie wie, jak się zebrać do kupy z powrotem :)

zgłoś |

Miladora,  

Bo czasem mam nieco wisielczy nastrój, Ustinka. :)))

zgłoś |

ApisTaur,  

tak człowiek gromadzi niezbędne mu rzeczy / wytwory z własnego podwórka / gro czasu na bzdury bez sensu niweczy / bo myśli że w niebie powtórka//;)

zgłoś |

Miladora,  

A może tam w niebie znów będzie nam dane/ to wszystko co bliskie i drogie/i kiedy się zbudzisz w niebieskim nadranem/nie będziesz już musiał iść w drogę// :)))

zgłoś |

jeśli tylko,  

podpisuję się pod tym! z buziakiem :))

zgłoś |

Miladora,  

Jak fajnie - będziemy hulać razem. :)))

zgłoś |

Miladora,  

Posyłam wszystkim następną porcję buziaków na długowieczność. :)))))

zgłoś |

Withkacy,  

widzę, że ty chcesz mojej śmierci, Milcia :))

zgłoś |

Miladora,  

Hahahahahaha - przetłumacz sobie na grecki. :))) Może łatwiej zniesiesz. ;) Albo czytaj - qrka, a jeszcze inaczej - "o Boziu - ja nie chcę umierać". :)))

zgłoś |

Withkacy,  

Ώχ Θέε μου! Δεν θέλω να πεθάνω! Μην βρίζεις. :)))

zgłoś |

pizzaboy,  

Ποιος από εμάς τους θνητούς θέλει να πεθάνει;

zgłoś |

Miladora,  

Łomatko, lecę po słownik grecki. :))) Jasne, że mam, skoro z Grekami gadam. :)))

zgłoś |

Miladora,  

Już wiem, już wiem - hahahahahaha :))) No dobrze, Withuś, nie wzywaj Boga, nie będę przeklinać. :))) Boyek - masz rację, żaden śmiertelnik nie chce. :))) Stąd zresztą ten pęd do nieśmiertelności ;)

zgłoś |

Withkacy,  

νούς υγιής εν σώματι υγιεί

zgłoś |

Miladora,  

Mens sana in corpore sano :)))

zgłoś |

Miladora,  

No to się pogodziliśmy. :))) Buźka? ;)

zgłoś |

Withkacy,  

Ty, wiesz ......:)))))

zgłoś |

Miladora,  

Niech Ci będzie - duża buźka. :))) Albo podwójna. :)))

zgłoś |

Withkacy,  

Jeszce trochę i mnie przekonasz :))) a kysz!

zgłoś |

Miladora,  

No coś ty - to przecież tylko buziak, nie cudzołóstwo. :)))

zgłoś |

Withkacy,  

ja o chlebie , ty o niebie :))

zgłoś |

Miladora,  

Na szczęście jeszcze odróżniam. :)))

zgłoś |

Veronica chamaedrys L,  

o k...wa, ale blues...:)))

zgłoś |

Miladora,  

Żeby w ckliwość nie popaść, trzeba się pośmiać z siebie od czasu do czasu. ;)))

zgłoś |

Veronica chamaedrys L,  

...lekarze też zalecają, ze względu na wątrobę...:)))

zgłoś |

Miladora,  

Mnie ostatnio zapisano przeklinanie. :))) Podobno wrzodów żołądka się nie ma. ;) Fakt - nie mam. :)))

zgłoś |

Veronica chamaedrys L,  

...recepta, każdemu według potrzeb...:)))

zgłoś |

Miladora,  

To ja jeszcze poproszę długie życie :)))

zgłoś |

Veronica chamaedrys L,  

...już wypisałam...będąc młodą(oczko) lekarką...:)

zgłoś |

Miladora,  

Hahahaha - też lubisz tę kwestię? :))) Pamiętam ;) Dzięki za receptę. :)))

zgłoś |

ratienka,  

Mila, bluesa stworzyłaś, że ho, ho! Tylko, że... testamentowo nieco się pośpieszyłaś...

zgłoś |

Miladora,  

Robiłam dzisiaj małą inwentaryzację i jakoś tak wyszło. :))) A myślałam, że jestem na deficycie :)))

zgłoś |

hossa,  

Mila, a znasz ty zespół : "Karczma przeznaczona do rozbiórki" jQuery1710800317349354637_1348170303633? Ciebie powinno się śpiewać :) znaczy Twoje teksty;d

zgłoś |

hossa,  

(w miejscu tych obrazków dziwnowatych są trzy znaki zapytania )

zgłoś |

Miladora,  

Oj, nie znam. Zaraz polecę sprawdzić. :))) Dzięki Hossanno anielska. :) Buźcmok :)

zgłoś |

Miladora,  

No to teraz już znam. :)))

zgłoś |

AS,  

:))) bezbłędnie:))) - dręczy mnie tylko jedno pytanie: a może tam jest lepiej? pewnie wkrótce już wstawię tekst, którym spróbuję Cię przekonać do ciekawego spojrzenia na tamten świat:) a narazie - zdrówka duuuuuużo

zgłoś |

Miladora,  

Mnie to dręczy od dawna, ASku. ;))) A jak tam nie jest lepiej, to co? ;) A najbardziej ciekawią mnie światy równoległe, które wg opinii naukowców wcale nie muszą być aż taką fikcją. ;) Bardzo jestem zainteresowana Twoim tekstem - wrzucaj szybko. :) Buźka i zdrowia też duuuużo. :)

zgłoś |



pozostałe wiersze: villa-viola-nella, villanero, villa luna, kolęda, culo-miot, ech villa villa villanella - czyli dzyndzel bell, uliczka, księżyc w sosie grzybowym, kalafonia, kanon, rozdreszczak, barkarola, odwyrtka, somnambulizm, zimoląg, diminuendo, two horses blues, Saint Peter blues, kantylena, blues tramwajowy, chanson, villa-tabacco-nella, fish and blues, tango, smok i wiosna, Szewczyk i Smok, smoczy sen, jesionka, night and blues, cholerniec, oddam za bezcen tytuł z puentą, oktober, villanella insula, villanella frigida, chili blues, sakramencki blues, zimowe wino, blues w barze Paradise, paradise, kwity, bluebezsens, Niebiański Klub Bluesowy „Zaświaty”, chłodnienie, smocza zima, Wiatr i czarownica, Mikołaj, Myszobajka dla Mani – ciąg dalszy, Myszobajka dla Mani, romans jesienny, wlokę się przez dni jesienne, blues zaduszkowy, chronometr – cinque stagioni, i po co mi to było, kalejdoskop próżni, sennienie, jarzębiniak, kobiałka z bluesem, offertorium, malowanie czasu, blues za obola, ultimatum blues, z pewnością, klątwiec, pewnego dnia, krakowski gniotek z łokciami w tle – czyli przewodnik po mieście, niewymierność, non-sentimental blues, Agitobabologia, beztwarz, babolandia, pantomima, akwamaryn, nieskończeniec, Chałą marsz, bajdurka, miód i melisa, do diabła z liryką, pejzaż na dwie smugi w jesiennym zaokniu, Pergola, zdrowie panie Juluś, tarnina, blues testamentalny, wesele niewyspiańskie, jak zazwyczaj, antyśpiewajka z elementami w tle*, zaśpiewajka, la volta, step nieakermański, wkręcanie w dzień zaczyna się od kawy, alhambra, kroplomierz, drzeworyt, uletniość, kadr, wrześniowość, przekichaniec, jesienny banał z podszewką, blackhat club, jesienny banał bez podszewki, blackhat, wrzeszczeć pod mostem, villanella z zielonym tłem, kluczenie, walkabout blues, i tylko ptaki, ballada o imponderabiliach, bajka o puchatym słoniu, tryptyk – zima, tryptyk – jesień, tryptyk – lato, lot nad rzeką Lete, nakarmić wiatr, skrawki, λυρικό ταξίδι – liryczna podróż, rozświetlanie, listnienie, awruk – contrafactum, awruk* i Safo, memory, hyde park story, miejsce końca, bieda blues, sceneria, obsydian, samowolka, w ostateczne brnę na ugiętych nogach, blues przedszkolaka, zawczoraj, rondo kapelusza z woalką, fuck’n blues, wiosenna rymowanka nieambitnie wciśnięta w wersy, sen jest niczym tylko…, byleby blues, song debilki, lunapark, rondeau, codzienny blues, green grass blues, summertime, thanatos, przy kominku, kręgi, dialog, rzecz o swobodnym tworzeniu – contrafactum, infinita, kauzyperda blues, ściśle według przepisu, zimowy blues, przedwiośniec, mewa,

Regulamin | Polityka prywatności | Kontakt

Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.


kontakt z redakcją






Zgłoś nadużycie

W pierwszej kolejności proszę rozważyć możliwość zablokowania konkretnego użytkownika za pomocą ikony ,
szczególnie w przypadku subiektywnej oceny sytuacji. Blokada dotyczyć będzie jedynie komentarzy pod własnymi pracami.
Globalne zgłoszenie uwzględniane będzie jedynie w przypadku oczywistego naruszenia regulaminu lub prawa,
o czym będzie decydowała administracja, bez konieczności informowania o swojej decyzji.

Opcja dostępna tylko dla użytkowników zalogowanych. zarejestruj się

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1