17 września 2012

zaśpiewajka

z głowy myśli wciąż wywiewa
wiatr łobuz
i zagania między drzewa
ot modus
wieszam rozum na klamerce
za oknem
wiatr go szarpie znowu pewnie
zamoknie
 
pochowałam oczy uszy
pod szafą
wrzesień szyje mokre buty
pstrokato
porozrzucał stosy liści
w ogrodzie
a wiatr snuje niczym mistyk
melodię
 
gra na włosach wśród gałęzi
i płotów
czasem gwiżdże jak na fletni
u boku
w okiennice wciąż się wpycha
kamienic
taki psotny brat kalikant
jesieni


liczba komentarzy: 32 | punkty: 21 |  więcej 

Miladora,  

Cicho, Kaś, już dobrze - musiałam odreagować słownik brzydkich wyrazów z poprzedniego wkurzeńca. :))) Buzieniek. :)

zgłoś |

Ania Ostrowska,  

musiałam sprawdzić, kto to "kalikant". I w ten sposób mam dodatkowy pożytek :) Troszkę naciągana wydaje mi się fraza "wiatr snuje jak mistyk", może dlatego ze nie spotkałam dotąd sformułowania, że mistyk coś snuje - nie tylko melodię, ale np. opowieść. Dlaczego akurat snucie mistyka miałoby być szczególne? Sorry, Miladoro, nie rozumiem tego :(

zgłoś |

Miladora,  

Bo mistycyzm często kojarzy się z pewnym nawiedzeniem, Aniu. ;))) Taki nawiedzony wiatr snujący melodię. ;) Nawiedzenie zaś to rodzaj pewnej nierzeczywistości, a raczej jakby oderwania od rzeczywistości - stąd ten mistyk w wierszu. ;) Zresztą można rozumieć to również w kontekście religijnym i filozoficznym. ;) Czy teraz już jest trochę jaśniej? :) Buziaki z podziękowaniem - lubię, gdy dyskutujemy. :)))

zgłoś |

Ania Ostrowska,  

aha, ja nie podważam sensu, on był dla mnie jasny, chodzi mi tylko o użycie "jak". Wobec tego, co piszesz wolałabym w miejsce formuły porównania, przymiotnik lub przysłówek i wtedy wszystko by mi grało :)))

zgłoś |

Miladora,  

Rozumiem. :) Tylko to akurat za krótkie wersy, stąd ta pewna transformacja. W wolnym przekładzie chodziło mi o czytanie "snuje melodię niczym nawiedzony". ;) To taka zabawka, więc specjalnie nie będę już majstrować przy niej, ale jeżeli wpadnie mi coś lepszego do głowy, to zmienię. ;)))

zgłoś |

bosonoga,  

Nie znoszę jesieni i wierszydeł o niej, ale Ty jeszcze potrafisz do niej zachęcić :))) Jak zwykle - z polotem! Na przekór - buziak wiosenny!

zgłoś |

Miladora,  

A ja lubię jesień. :))) Jakoś mnie zawsze inspiruje bardziej niż wiosna. Ale mogę poczekać, jeżeli przeczekam zimę. ;) Buziak, Boseńko - chyba wrócę do słownika przekleństw. :))) Miłego wieczoru. :)

zgłoś |

Miladora,  

Matko jedyna, a ja zamierzam antyjesienną zaśpiewajkę wrzucić dla zbuntowanych. :))) Zwłaszcza Kasi. :) Głowę mi urwiecie, ale nic to. :))) Masz buziaka, JJ, dopóki żyję. ;)

zgłoś |

Vrba,  

Z wiatrem piszesz w zawody, aż czuję go w tym wierszu, uciekaj pod ciepłą pierzynkę i zapal w kominku :)

zgłoś |

Miladora,  

Pod ciepły kocyk jak najbardziej, Vrbeńko. :))) Najlepiej z grzanym winkiem i przytulnym misiem. ;) Buziaki na cieplutki wieczór. :)

zgłoś |

Jacek Sojan,  

Miladora nie pisze wiersze - Miladora je śpiewa! :)!

zgłoś |

Miladora,  

A nieprawda, Jacku, bo ostatnio przeklinałam w stylu wolnym. :))) Ta zabawka to odreagowanko. ;) Do licha - jak Cię miło znowu widzieć, Bracie. :))) Masz od razu zdublowanego buziaka. :)

zgłoś |

nieRuda,  

jesień jest piękna i inspirująca...;)

zgłoś |

Miladora,  

Też tak uważam, Rudeńka. :))) Ale rozumiem tych, którym nie pasuje - mnie się też zdarzało. ;) Buziaki z podziękowaniem za towarzyszenie. :)

zgłoś |

nieRuda,  

to ja dziękuję...i pozdrawiam;))

zgłoś |

jeśli tylko,  

i cóż tu można dodać - podoba się :))

zgłoś |

jeśli tylko,  

mogę podpiąć? :)

zgłoś |

Miladora,  

Nawet nie pytaj. :))) Bardzo lubię dialogi wszelkiego rodzaju. ;) Buziaki i do dzieła, bo ciekawość mnie zżera. :)))

zgłoś |

Jerzy Woliński,  

na ludowo z przytupem, fajnie:)

zgłoś |

Miladora,  

Raz na ludowo, tup, tup. :))) Buziaki, Jerzyku - w rytm tego można tańczyć oberka. ;) Spokojnego wieczorku i niech Ci sąsiedzi nie tupią nad głową. ;)

zgłoś |

Szel,  

przestawilabym tu lobuza Mila :) łobuz wiatr

zgłoś |

Miladora,  

Nie mogę, Szelek, bo się rytm kompletnie zmieni. ;))) Tu już taka konwencja musi zostać. ;) Buźka dla nadmorskiego i Ciebie :)

zgłoś |

ezo**,  

a jeśli taka jesień jak wczoraj i dzisiaj - to zgadzam się :)

zgłoś |

Miladora,  

Taką jesień, jak wczoraj i dzisiaj, mogłabym mieć zamiast zimy. :))) Buziaki, Błękitne Oczko. :)

zgłoś |

piórko,  

Twoje wiersze czytam z przyjemnością. Mimo, że o jesieni, że szarpie, wieje, moknie, to u Ciebie śpiewnie i magicznie :))

zgłoś |

Miladora,  

Dzięki, o Piórko wrześniowe. :))) Wierszyki jesienne pozwalają przetrwać niedogodności pogody. ;) Buziaka posyłam na babie lato. :)

zgłoś |

ApisTaur,  

niech wciąż targa liśćmi/ niech wabi swym/ ruchu i dźwięku teatrem/ byleby był ów psotnik/ tylko pomyślnym wiatrem//:)

zgłoś |



pozostałe wiersze: villa-viola-nella, villanero, villa luna, kolęda, culo-miot, ech villa villa villanella - czyli dzyndzel bell, uliczka, księżyc w sosie grzybowym, kalafonia, kanon, rozdreszczak, barkarola, odwyrtka, somnambulizm, zimoląg, diminuendo, two horses blues, Saint Peter blues, kantylena, blues tramwajowy, chanson, villa-tabacco-nella, fish and blues, tango, smok i wiosna, Szewczyk i Smok, smoczy sen, jesionka, night and blues, cholerniec, oddam za bezcen tytuł z puentą, oktober, villanella insula, villanella frigida, chili blues, sakramencki blues, zimowe wino, blues w barze Paradise, paradise, kwity, bluebezsens, Niebiański Klub Bluesowy „Zaświaty”, chłodnienie, smocza zima, Wiatr i czarownica, Mikołaj, Myszobajka dla Mani – ciąg dalszy, Myszobajka dla Mani, romans jesienny, wlokę się przez dni jesienne, blues zaduszkowy, chronometr – cinque stagioni, i po co mi to było, kalejdoskop próżni, sennienie, jarzębiniak, kobiałka z bluesem, offertorium, malowanie czasu, blues za obola, ultimatum blues, z pewnością, klątwiec, pewnego dnia, krakowski gniotek z łokciami w tle – czyli przewodnik po mieście, niewymierność, non-sentimental blues, Agitobabologia, beztwarz, babolandia, pantomima, akwamaryn, nieskończeniec, Chałą marsz, bajdurka, miód i melisa, do diabła z liryką, pejzaż na dwie smugi w jesiennym zaokniu, Pergola, zdrowie panie Juluś, tarnina, blues testamentalny, wesele niewyspiańskie, jak zazwyczaj, antyśpiewajka z elementami w tle*, zaśpiewajka, la volta, step nieakermański, wkręcanie w dzień zaczyna się od kawy, alhambra, kroplomierz, drzeworyt, uletniość, kadr, wrześniowość, przekichaniec, jesienny banał z podszewką, blackhat club, jesienny banał bez podszewki, blackhat, wrzeszczeć pod mostem, villanella z zielonym tłem, kluczenie, walkabout blues, i tylko ptaki, ballada o imponderabiliach, bajka o puchatym słoniu, tryptyk – zima, tryptyk – jesień, tryptyk – lato, lot nad rzeką Lete, nakarmić wiatr, skrawki, λυρικό ταξίδι – liryczna podróż, rozświetlanie, listnienie, awruk – contrafactum, awruk* i Safo, memory, hyde park story, miejsce końca, bieda blues, sceneria, obsydian, samowolka, w ostateczne brnę na ugiętych nogach, blues przedszkolaka, zawczoraj, rondo kapelusza z woalką, fuck’n blues, wiosenna rymowanka nieambitnie wciśnięta w wersy, sen jest niczym tylko…, byleby blues, song debilki, lunapark, rondeau, codzienny blues, green grass blues, summertime, thanatos, przy kominku, kręgi, dialog, rzecz o swobodnym tworzeniu – contrafactum, infinita, kauzyperda blues, ściśle według przepisu, zimowy blues, przedwiośniec, mewa,

Regulamin | Polityka prywatności | Kontakt

Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.


kontakt z redakcją






Zgłoś nadużycie

W pierwszej kolejności proszę rozważyć możliwość zablokowania konkretnego użytkownika za pomocą ikony ,
szczególnie w przypadku subiektywnej oceny sytuacji. Blokada dotyczyć będzie jedynie komentarzy pod własnymi pracami.
Globalne zgłoszenie uwzględniane będzie jedynie w przypadku oczywistego naruszenia regulaminu lub prawa,
o czym będzie decydowała administracja, bez konieczności informowania o swojej decyzji.

Opcja dostępna tylko dla użytkowników zalogowanych. zarejestruj się

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1