14 kwietnia 2012
wiosenna rymowanka nieambitnie wciśnięta w wersy
zimowe okna pokryte mam kurzem
zerkam czasami – niewiele już widać
a tam na niebie pierzasto się smuży
i błyszczy słońce w wiosennych podrygach
zieleń zaczyna nieśmiałą inwazję
lecz wciąż na próżno zmieniam okulary
wszystko rozmyte bo pył kryje barwę
łamie z uporem nieba akwamaryn
otwieram okna by zagrał w odcieniach
podmuchem wiatru chłód szyję owiewa
lecz gdy zamykam znów w szarość się zmienia
i nawet szaro drżą listki na krzewach
a niechby wreszcie te okna ktoś umył
znów podarował wiosenne doznania
które perfidnie zimowy czas stłumił
smętną bladością na szyb panoramach
20 czerwca 2025
wiesiek
20 czerwca 2025
sam53
19 czerwca 2025
wiesiek
18 czerwca 2025
wiesiek
18 czerwca 2025
Belamonte/Senograsta
18 czerwca 2025
Jaga
17 czerwca 2025
Belamonte/Senograsta
16 czerwca 2025
Belamonte/Senograsta
16 czerwca 2025
wiesiek
16 czerwca 2025
Yaro