12 grudnia 2014
barkarola
grudniowy księżyc ma twarz pełną chłodu
przymyka oczy gdy płynie nad miastem
w lukarnach zbiera drobną przędzę mrozu
by utkać pastel
czasem się wspina jak złodziej po rynnie
żeby zawisnąć kroplą światła w szybach
a czasem tylko przelotnie w nich mignie
i znów odpływa
grudniową ciszą sieje srebrne łuski
stapia się z czernią nikłym światłodrżeniem
w kapsule nieba czuwa niczym puszczyk
lustrując ziemię
wędrowny minstrel o zamglonych rysach
nocny włóczęga odwieczny niesennik
mistrz perłocieni i świetlistych glissand
grudniowy księżyc
5 marca 2025
sam53
5 marca 2025
wiesiek
5 marca 2025
Marek Jastrząb
5 marca 2025
ajw
5 marca 2025
ajw
5 marca 2025
ajw
5 marca 2025
absynt
5 marca 2025
absynt
5 marca 2025
absynt
5 marca 2025
wolnyduch