28 marca 2012
Zimno
Nie narzucał się.
Stojąc spokojnie z boku, znów liczył, że spotka człowieka.
Papieros i łyk herbaty. Mniej niż cokolwiek, lecz kiedy nic już nie ma…
Z dala od domu życie smakuje inaczej. Nadal nikt go nie szuka.
A tak bardzo by chciał, by szukali. Samotny w królestwie ludzi.
Dostał ciepło na kilka sztachów,
reklamówkę prowiantu na drogę. Pusta noc syknęła Zapraszam.
Dziś nikt nie wypatruje żebraka.
Bar zamknięty, a w ulicach wyścigi. Na końcu, na czworaka, umiera życie w
szmatach.
Dziesięć złotych dla człowieka bez dachu nad głową. Paczka fajek, ale Wara z łapami.
Nie narzucał się.
Nikt nie przyszedł na pogrzeb.
Nawet go nie szukali.
12 marca 2025
wiesiek
12 marca 2025
An - Anna Awsiukiewicz
12 marca 2025
Yaro
12 marca 2025
ajw
12 marca 2025
ajw
12 marca 2025
Marek Gajowniczek
11 marca 2025
Marek Gajowniczek
11 marca 2025
wiesiek
11 marca 2025
Marek Gajowniczek
11 marca 2025
AS