20 marca 2012
Born in PRL
Udało się nam… Born in PRL.
Pokolenie nie podpiętych…
Tak….
Udało się.
Wciąż błądzimy na łąkach. Wciąż spotykamy się na trzepakach,
chowany, ganiany, lunatyk! A potem biegiem na łąkę. Poszukamy beztroski w dzikich kwiatach.
„Żywe, zielone. Raz, dwa, trzy”. Osiedlowe bandy rozwrzeszczanych dzieciaków.
„Zaraz Tato! Robimy z Grześkiem tamę nad rzeczką. A potem pojedynek na resoraki.”
Historyjki z Donalda napawały dumą. Palce spuchnięte od przewijania kasety,
w międzyczasie, pod łóżkiem, w zeszycie spisywany, osobisty pamiętnik.
Śpiewniki z hitami rocka i znowu „Dawaj gitarę!
Dziś nie wracamy na noc do domu. Rozbijemy namiot pod blokiem. Życie nie musi być szare.”
Udało się… Born in PRL. Przeżyliśmy te chwile.
Bez maili i loginów „Kocham cię, kocham cię życie”.
„Jeszcze się tam żagiel bieli”,
nie zniknie, póki pamiętamy.
My, dzieci PRL-u.
Jutro odpłyniemy łodzią Magellana,
Wehikuł czasu i szept. „Wiesz co? Chyba stąd nie wracamy”.
22 grudnia 2024
Prostotadoremi
22 grudnia 2024
fantazjeYaro
22 grudnia 2024
2212wiesiek
22 grudnia 2024
śnieg w prezenciesam53
22 grudnia 2024
Błogosław nam Boże Dziecię!Marek Gajowniczek
21 grudnia 2024
2112wiesiek
21 grudnia 2024
Wesołych ŚwiątJaga
21 grudnia 2024
Rośliny z nasieniem i bezdobrosław77
21 grudnia 2024
NEOMisiek
21 grudnia 2024
Mgła pojmowaniaBelamonte/Senograsta