28 listopada 2012
Już późno, a jego wciąż nie ma
Słuchają mnie.
Zatrzymują się, by dać wszystko.
Słuchają bardzo uważnie.
Coraz ciężej
nie żyć,
nie istnieć,
nie znać drogi do domu …
… na samym dnie serca
przeklinać wiecznego uciekiniera.
Królestwo za konia!
Nie wiem
co dzień tak samo boleśnie.
Samotność
jak dziwka , bez reszty i
„Cała przyjemność po TWOJEJ stronie”.
Słuchają,
ale nikt nie słyszy.
23 lutego 2025
absynt
23 lutego 2025
absynt
23 lutego 2025
wiesiek
23 lutego 2025
Eva T.
23 lutego 2025
wolnyduch
23 lutego 2025
ajw
23 lutego 2025
ajw
23 lutego 2025
AS
23 lutego 2025
ajw
23 lutego 2025
Jaga