18 czerwca 2011
Eldorado dla wybranych
Wyruszyła licznie, z pięknymi hasłami na ustach,
krucjata wielmożnych medyków naszego wspólnego, lepszego jutra.
Ze sztandarem ozdobionym białym gołębiem i granatami w
plecakach,
dla nas, synów i cór ziemi, zapolują na wszystkich sługusów
szatana.
Wytyczyli na mapach szlaki świętej misji,
tam, gdzie jest najciemniej. Potajemnie liczą zyski.
Po kablu głoszą, że wiele jeszcze do zrobienia na ziemiach
Ali Baby,
ekscytacja społeczeństwa. Jesteśmy bezpieczni. Ave Unie
i Pakty!
Mordowanie w imię władzy, złota i pychy,
nigdy nie było trudne. Poddanych trzymaj mocno za pyski!
Głoś słowo boże i ani słowa o śmierci głodowej,
patrz tam, gdzie jest Eldorado dla polityki światowej.
Po cichutku, na paluszkach, obok hebanowych dzieci,
konających przed bramami epoki nadczłowieka.
W biedzie i samotności umierają miliony.
Ale nie tędy droga świętej krucjaty. Na dzikusach nie da się zarobić
23 lutego 2025
wolnyduch
23 lutego 2025
ajw
23 lutego 2025
ajw
23 lutego 2025
AS
23 lutego 2025
ajw
23 lutego 2025
Jaga
23 lutego 2025
Belamonte/Senograsta
23 lutego 2025
sam53
22 lutego 2025
violetta
22 lutego 2025
Eva T.