15 grudnia 2011
nie pękaj baloniku nie pękaj
przed snem najpierw zapadają ramiona
głęboko w to nic że cię nie ma
okna przebierają w ulubione zasłony
jeśli noc coś ukrywa
nie pozwolą zajrzeć do środka
utulanki to takie mruczenie
w miękki koc udaje że ma wąsy
drapie w brzuch pazurami
przesiedzę na parapecie
blisko bladej skóry świtu
pachnie tytoniem
kobieta za zakrętem
wsiada do nocnego baru
kasuje bilet w jedną stronę
29 kwietnia 2024
* *Voyteq (Adalbertus) Hieronymus von Borkovsky
29 kwietnia 2024
Niezmiennievioletta
29 kwietnia 2024
* *Voyteq (Adalbertus) Hieronymus von Borkovsky
28 kwietnia 2024
Stalker experienceArsis
28 kwietnia 2024
Zapaść internetuMarek Gajowniczek
28 kwietnia 2024
Pan pokląskwa w ostatnichJaga
27 kwietnia 2024
Uśmiech z trawkąJaga
27 kwietnia 2024
NumerMarcin Olszewski
27 kwietnia 2024
Ulica niebolesnychkb
26 kwietnia 2024
2608wiesiek