Arwena

Arwena, 23 december 2020

niespodziewanie

Czekam nie przeglądając się w oknie.
Cienie najszybciej odchodzą po wszystkim.
Pozbieram się z westchnień.
Jeszcze uśmiech - ledwie uniesienie, kosmyk.
Przebarwienie od pocałunków.
Był i nieznośny ten zapach po nim (za chwilę będę tęsknić)
- otwieram okno by się przekonać.
Nie rozmawiam z nikim, kto chciałby wypisać receptę
i nawet nie mrugnąć
żeby cię przypomnieć. A ja wolę wiedzieć
komu zależy. Dla kogo mam się pozbyć guza, albo
odpocząć, bo już nie ma nic więcej.

I nie pamiętam czy zamknęłam to okno,
czy nadal jest z niego widok, którego nie zapomnisz.


number of comments: 2 | rating: 5 | detail

Arwena

Arwena, 30 august 2012

graj

Anna usiłuje zapalić. Trzęsą jej się ręce.
Mógłby służyć ogniem ale nie jest od niej uzależniony.
Przy stole rozmawiają spokojnie. Może chwycić kubek
jedną ręką drugą posłodzić jego herbatę. Robi to odruchowo
jakby znajomość słodkiego docierała kącikami ust
bez przypominania o sobie. Przechyla wrzątek. Krzyk spóźnia się
o całą chwilę w której on nie zdąży zatrzymać czasu.
Kaleczy palce sprawdzając czy jest ciągle gorąca.
Podejmie kolejną próbę kiedy już go nie będzie. Strach 
droczy się z nimi podsycając ogień.


number of comments: 7 | rating: 14 | detail

Arwena

Arwena, 16 july 2012

towarzystwo wzajemnej adoracji

idę na wino. idziesz z mną?
nie odmawiaj resztek złudzeń
że nam się uda odhaczyć
na liście szczęśliwych ludzi
 
założę męską marynarkę
może nakopią mi do dupy
bez chęci wstanę kilka razy
żeby nie było – jeszcze żyję.
 
mówisz że wychodzi drogo
i upija się powoli
mam czas 
w przeciwieństwie do pieniędzy
 
zasłonię lustro.


number of comments: 4 | rating: 16 | detail

Arwena

Arwena, 27 april 2012

i przyprawiaj

nie wprowadzaj go do mnie
nie waż się skubać piór
wymiotuję ptakami

zamknij usta robią wrażenie

nie ma nic o pieprzeniu
dużo więcej kiedy poruszasz
biodrami rozsiadając pleśń
w którą zaszłaś

musisz się zaczepić a potem unieść
nic więcej nie wiem


number of comments: 3 | rating: 16 | detail

Arwena

Arwena, 18 april 2012

cudzołożnik

Bóg im zaliczy małe miłości
wszystkie pójdą do nieba
dla mnie brakuje wyżyn

wierzbo ulicy płacząca
wyjdź z lustra


number of comments: 8 | rating: 23 | detail

Arwena

Arwena, 16 april 2012

sęk

nie idź jeszcze
zadaj się ze mną jak z drzewem
przynoszę brzeg i cedrową muszlę
nie szukaj perły
bo znajdziesz kamienie


number of comments: 7 | rating: 12 | detail

Arwena

Arwena, 13 april 2012

złotowłosa

uparcie zapraszasz mnie do łóżka
wietrzysz sypialnię z much i popiołu
dźwięk rwanej pajęczyny
- rozsypana biżuteria

uważaj na zdechłe
odradzające się skrzydła paciorków


number of comments: 7 | rating: 15 | detail

Arwena

Arwena, 19 march 2012

nasza pierwsza próba samobójcza

stoję na parapecie
skacz!
to dziwne bo z reguły chwytają za rękę
albo rozmową zmuszają do bycia
ale twoje skacz jest takie czułe
wiesz więcej
że niebo źle znosi zadry
i upuszcza chmury jak kłębki wełny
z wiklinowego kosza
 
a ja wybrnę z krzyku małym krokiem
odbijemy się od nieba
a potem śmiech w górze i
lot nad kukułczym gniazdem
 
złap mnie tuż nad ziemią


number of comments: 13 | rating: 15 | detail

Arwena

Arwena, 18 march 2012

niedziela

a tu kamień
rozpętane łąki pasą wiatr
i ptak byle jaki a kwiat niedojrzały
po mojej stronie ściany
po twojej okno
obejmij nas
zaplącz i nie upuść
świt zwiąże korale


number of comments: 1 | rating: 11 | detail

Arwena

Arwena, 14 march 2012

przeczekajmy tę burzę

nie zrzucę przedwiośnia lato przyjdzie o czasie
w płatkach dzwonków miedzianych
dusznych sierpniowych łąkach  
policzkach jak maki kiedy przewracam sukienkę
na chłodniejszą stronę -dmuchasz na ciepłe
studzisz żebym mogła znieść rozstanie
 
i te wszystkie dmuchawce co odlatują donikąd
miejsc w których bywam kiedy obietnice
spełniają się innym -piszesz w liście
jeszcze nie teraz jeszcze poczekajmy


number of comments: 2 | rating: 14 | detail


10 - 30 - 100  



Other poems: niespodziewanie, graj, towarzystwo wzajemnej adoracji, i przyprawiaj, cudzołożnik, sęk, złotowłosa, nasza pierwsza próba samobójcza, niedziela, przeczekajmy tę burzę, wegan protest, good morning san francisco, apetyt, spotkajmy się na dworcu w Krakowie, wierzchem, smutki mają głos, niedźwiedziówka kaja, chałka z dżemem, świat się nie kręci świat kołysze, czterdziestolistna koniczyna, czekolada, koniec balu, mogłabym być kotem, aaaanielica, zarys, na parapecie, pod śniegiem, wirtualni, mała rola poległa na deskach, skok, refleksy, nikt nic nie wie ale płaczą wszyscy, zachwyt, Miły, zaćmienie, tylko na chwilę, tembr, wybryk, odwrócenia kształtów, wiersze o miłości, szaniec, kwiaciarka, Dominika, tren, mały krok w nowy rok, dni na podobieństwo swoje, pasterka w piżamie, po świętach, w zielone zagrajmy w zielone, widzisz mała tak już jest, donoszę ten rok do końca, kup mi kota, nie pękaj baloniku nie pękaj, wykluło się, czekolada, skradziony, jingle bells jingle bells, wyjąca i wściekła, cztery kolory czarny, pada śnieg, zaplątani, nie sięgałam nawet do stołu, muszelki mają gładkie brzegi, czarny zenit, poet ów manifest listopadowy, starzec na torach, wydra, galeria robinsona, wyjdziesz za mnie wyszłam, już jestem spakowana 2, nie przynoś mi dźwięków spod ciężkich dłoni, rozliczeni, to o wiele lepsze niż bycie złapanym, bezsłów, wolność, nic nie przychodzi, brzuch dantego, przebierz mnie, pośpieszny, chryzantemy można zasuszyć, cukierek albo, zawsze wybieraj mnie, żołędzie i kamienie, epizod, grób nd, kobieta po przejściach, wiersznie, czas nie waży ale drogo kosztuje kogo stać ten wybiera samotność, mole, mężatka i mąż, słodki październik, odruch czekania, po sygnale zostaw mnie w spokoju, puste pudełko, ale, Jane, zaćmienie motyla, nie zaśnij przede mną, mieczyki, nie wiem kto był pierwszy ale ostatni właśnie odchodzi, nie pójdę za tobą na drugą stronę butelki, zapięta w sukience, załamanie z przemieszczeniem, będzie, wiersze leczą z czułości, mam zadane o szczęściu, pachniesz landrynkami, miłość wierność i uczciwość, porwanie, dlatego dzwonię, wiersz urojony, przejście dla pieszych, forte, musztarda po obiedzie, wieczorek poetycki dla samobójców, w tę i z powrotem albo z powrotem w tamtą, definicja szczęścia według, daleko, już jestem spakowana, bar szybkiej obsługi, słowobranie, w tym samym czasie kiedy jakiś on pisze wiersz ona ssie ołówek i czeka, czerstwy chleb, pajdorkacja, MM, nikt nie mówi "dobrze" kiedy jest naprawdę dobrze, a kiedy jest zwyczajnie, wtedy jest źle, a mówi się że "dobrze", to stąd ta nerwowość?, minęliśmy się tego pożądania, niezerwane owoce gniją od ziemi, nie można włamać się od środka, aaa kotki dwa, hermafrodyta, taniec na linii, pierwsze przepałki, skrzypek, ostatni klaps, wiersz na receptę, opalenizna dobrze kryje, drylowanie, notatka na marginesie, rozgrzeszenie słowem, naturalny sposób wypiekania chleba, sztuczne, czas wyjawić prawdziwy powód, nie wiem czy zdążę wypić herbatę, może i garbata ale spróbuj mnie złamać, dzieci nie przynoszą bociany, tabletki powlekane zmęczeniem, pomyślnych wiatrów, dlatego, złap mnie,

Terms of use | Privacy policy | Contact

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


contact with us






wybierz wersję Polską

choose the English version

Report this item

You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1