2 grudnia 2011
czarny zenit
wypisał się
w osiemdziesiątym siódmym dostałam pióro
nic nie trwa wiecznie
nawet najlepszym wypada kiedyś jeden lot w dół
czarne przypinają się na chwilę
nie kupuję ze względu na kolorowość
której oczekuję w dowolnym czasie
zostają figury
po literach wiem jakich unikać słów
pisać z pamięci i nie powtarzać puent
niemy leży na fałdkach wersów
po raz pierwszy oblizałam śmierć z lukru
12 maja 2025
sam53
11 maja 2025
Yaro
11 maja 2025
wiesiek
11 maja 2025
Marcin Olszewski
11 maja 2025
Marek Jastrząb
11 maja 2025
violetta
10 maja 2025
wiesiek
10 maja 2025
dobrosław77
10 maja 2025
AS
10 maja 2025
sam53