2 grudnia 2011
czarny zenit
wypisał się
w osiemdziesiątym siódmym dostałam pióro
nic nie trwa wiecznie
nawet najlepszym wypada kiedyś jeden lot w dół
czarne przypinają się na chwilę
nie kupuję ze względu na kolorowość
której oczekuję w dowolnym czasie
zostają figury
po literach wiem jakich unikać słów
pisać z pamięci i nie powtarzać puent
niemy leży na fałdkach wersów
po raz pierwszy oblizałam śmierć z lukru
9 grudnia 2025
wiesiek
9 grudnia 2025
Bezka
9 grudnia 2025
sam53
8 grudnia 2025
violetta
8 grudnia 2025
wiesiek
8 grudnia 2025
sam53
7 grudnia 2025
wiesiek
7 grudnia 2025
Eva T.
7 grudnia 2025
smokjerzy
6 grudnia 2025
AS