13 września 2011
wiersz na receptę
igła wielkości palca
trafia w oko
ze ślepych uchodzi
powietrze
zaciągam się świtem
przez zatrzaśnięte skrzydła
nie odlatuje nikt
w krzyżówkach
z głupcami
zawsze wygrywa hasło
które prowadzi do klucza
i można wyjść przed wyrokiem
operacja udana
najtrudniejsze są powroty
sukienka zmierza
w kierunku wyjścia a ciało
niewybudzone rozlewa się
pod bokiem
wszystko będzie dobrze
regularnie zażywać
trawy pod stopami
drzew w ramiona
masować siniaki
rozcierać blizny
uśmiech tasować ze smakiem
partyjka dobrze zrobi
na gniew
i pisać pisać pisać
10 kwietnia 2025
wiesiek
10 kwietnia 2025
Komisarz
10 kwietnia 2025
Yaro
10 kwietnia 2025
Eva T.
10 kwietnia 2025
Yaro
10 kwietnia 2025
AS
10 kwietnia 2025
ajw
10 kwietnia 2025
ajw
10 kwietnia 2025
ajw
9 kwietnia 2025
wiesiek