1 października 2011
wieczorek poetycki dla samobójców
wchodzi na scenę
między powlekany próżnią fotel
a stolik z odebranymi prawami
do rodzinnych obiadów
udaje
że zna ich wszystkich na pamięć
rozprasza tłum
otwierając puszkę kawy
przegotowana tysiąc razy woda
paruje nad głowami
wyciąga tabliczkę
czekolady
może kogoś
da się jeszcze
uratować
większość wychodzi
odwiesza kurtki
reklamówki z chlebem
parasole
lektury
może wszystko
będzie dobrze
15 lipca 2025
wiesiek
15 lipca 2025
sam53
14 lipca 2025
jeśli tylko
14 lipca 2025
Bernadetta
14 lipca 2025
wiesiek
14 lipca 2025
Jaga
13 lipca 2025
Belamonte/Senograsta
12 lipca 2025
wiesiek
12 lipca 2025
violetta
12 lipca 2025
dobrosław77