1 października 2011
wieczorek poetycki dla samobójców
wchodzi na scenę
między powlekany próżnią fotel
a stolik z odebranymi prawami
do rodzinnych obiadów
udaje
że zna ich wszystkich na pamięć
rozprasza tłum
otwierając puszkę kawy
przegotowana tysiąc razy woda
paruje nad głowami
wyciąga tabliczkę
czekolady
może kogoś
da się jeszcze
uratować
większość wychodzi
odwiesza kurtki
reklamówki z chlebem
parasole
lektury
może wszystko
będzie dobrze
26 sierpnia 2025
ais
26 sierpnia 2025
ais
26 sierpnia 2025
smokjerzy
26 sierpnia 2025
Misiek
26 sierpnia 2025
Misiek
26 sierpnia 2025
sam53
25 sierpnia 2025
sam53
25 sierpnia 2025
wiesiek
25 sierpnia 2025
absynt
25 sierpnia 2025
sam53