28 february 2013

blues w barze Paradise

przewiane piaskiem dni
na plaży w szumie fal
co jeszcze można śnić
gdy w oczach ciągle żar
dlatego nie mów mi
że gdzieś istnieje raj
on tutaj jest gdzie ty
pod molo
w Paradise
 
zielony morski chłód
łagodzi słońca blask
jesteśmy razem – tu
rozgrywa się nasz czas
złączone ślady stóp
prowadzą w nieba skraj
i znów się spełnia cud
pod molo
w Paradise
 
w barze wieczorny cień
kołysze głową w takt
blues płynie niczym sen
gdy wciąż go dla mnie grasz
więc nie odchodźmy lecz
szepnąwszy – chwilo trwaj
zostańmy aż po kres
pod molo
w Paradise
 
 
 



Oczywiście dla Szelki, która jak mało kto potrafi mnie zainspirować bluesowo.
Tym razem zaproszeniem do Paradise w Międzyzdrojach. :)))


number of comments: 63 | rating: 23 |  more 

agnieszka_n,  

:) w sam raz na gitarkę i ognisko... a tak od razu, po tytule skojarzyłam zespół coldplay i utwór "paradise" :) pozdrawiam ciepło!!

report |

Miladora,  

No popatrz, Aguś - a ja w ogóle nie znałam tej piosenki. Teraz dopiero poleciałam posłuchać. :))) Tytułowy Paradise, to nocny klub "Pod molo" w Międzyzdrojach, o którym napisała mi Szelka w komentarzu do wiersza "paradise". I stąd wziął się pomysł tego bluesa. Dzięki i miłego :)

report |

Miladora,  

Dzięki, Marylko. :))) Wreszcie niesmutasek. ;)

report |

Veronica chamaedrys L,  

...trwaj chwilo, trwaj...pięknie, Miluś wyśpiewałaś w tamtym barze...:)..

report |

Miladora,  

Bo lubię bluesy i bary, Veroniś. ;)))

report |

Veronica chamaedrys L,  

...o bluesach wiedziałam... ale o barach nie...coraz więcej wiem o Tobie, Miluś...:)

report |

Miladora,  

Tylko od czasu do czasu, Veruś. :) I nie wolno mi skakać z baru. :)))

report |

Veronica chamaedrys L,  

...ja a mam zakaz tańców na stołach...:)

report |

deRuda,  

dziewczyny jesteście wspaniałe :)))

report |

Miladora,  

Veruś - to nie powinnyśmy pić razem. :))) Albo niech nas Rudasek pilnuje. :)))

report |

Szel,  

ojjj Milus zebys ty wiedziala jak doskonanale wpadlas w moje morskie klimaty :) tylko ze ten bar pod molo to disko 'Paradaise', visavi disko 'Dechy pod molo' do tego z rura :) dziekuje ci najpiekniej jak umiem za tego bluesa :) mua*

report |

Miladora,  

Wiem, Szeleczko - poleciałam sobie obejrzeć, ale nie da się niestety wszystkiego zamieścić w wierszu, więc dokonałam małej symbiozy tych dwóch nazw. Bo akurat tak mi zagrały na wyobraźni. ;))) Buziaki za inspirację. :)*

report |

Szel,  

niech mu tam bedzie i bar, bo barek tez ma niezle zaopatrzony, chociaz najwiekszym powodzeniem cieszy sie piwo z kija :) no i ta rura do tanca ma niezle wziecie :) pozwolisz ze znow zabiere go sobie na blog? :)

report |

Miladora,  

Przecież jest dla Ciebie. :) Więc bierz z całym dobrodziejstwem inwentarza. ;)))

report |

Szel,  

dzieki, jak bedzie otwarte to cykne tam fotke specjalnie dla ciebie :)

report |

Miladora,  

Cyknij, Szelmo - taką wieczorną pod wiersz. :)))

report |

Miladora,  

Chociaż ta Twoja, prezentowana w galerii, też ma dobry klimat. :)

report |

Szel,  

na drugim kompie mam fotki z wieczoru panienskiego w paradaisie, dodam jedna z nich bloga :)

report |

Hania,  

miło się czyta...pewnie i śpiewa też :)

report |

Miladora,  

Tego to akurat jeszcze nie wiem, Hanuś. :))) Może Leszek, Bazylek albo Withuś się skuszą? ;)

report |

Hania,  

Byłoby super:)

report |

Jerzy Woliński,  

ach te bluesy, są taaakie słodkie, gitary tylko brak:))

report |

Miladora,  

No właśnie, Jerzyku - muszę tu któregoś z naszych panów ściągnąć. :)))

report |

Jerzy Woliński,  

mogę tylko głosem służyć i pośpiewać Milu:))

report |

Miladora,  

Z przyjemnością bym posłuchała. Szelcia zapewne też. :)))

report |

sisey,  

Mila, ja widzę "Przy molo w Paradise" Bar pewnie tak stoi, a nie pod molo? Przy molo jest tez dość wody, by reszta tekstu nie straciła sensu. Buź. PS. Masz PW

report |

Miladora,  

Sis - masz pw. :) A co do "pod molo" - to naprawdę bar jest pod molo i tak się właśnie nazywa. :))) W zasadzie to nocny klub, dyskoteka, bar - licho wie, co jeszcze. :) Zobacz na zdjęciu Szelki. Stąd te odniesienia w wierszu. :)

report |

sisey,  

oki, poniał. masz kolejne pw

report |

Szel,  

molo to strategiczny punkt kurortu przy krorym sie wszyscy umawiaja, wiec nic dziwnego ze i przestrzen pod nim dla biusnesu jest na wage zlota :) to tak apropo watpliwosci Siseya :) zapowiedziana fotke dodalam...przypomne ci adres Mila >>>>http://szelnick.wordpress.com/

report |

Miladora,  

Ależ różowe panienki wyeksponowałaś, Szelcia. :))) Tam by się jakaś para bardziej przydała. ;) Żadnego fajnego faceta nie masz na tych zdjęciach? :)))

report |

Szel,  

hahah faceta ci zabraklo na panienskim wieczorze !na specjalne zyczenie dodam tam jednego dla ciebie, tylko sie nie obrusz na niego czasmi :))))

report |

Miladora,  

Dawaj, bom ciekawa. :))) Na panieński wieczór znajomej mojej córki dziewczyny zamówiły striptizera. Ale jak zaczął emablować córkę swoimi "wdziękami" i to z bliska, to miała ochotę walnąć go - właśnie w to, co tak prężył. :)))

report |

Szel,  

haha dalam ci mojego mlodego :) przed chwila mu to pokazalam, smial sie jak diabli az sie klepnal w czolo i mowi---ales pojechala z tym Facetem :)

report |

Miladora,  

A niech mnie!!! :))))))))))) I w dodatku chyba się rozbiera. :)))

report |

Szel,  

no ba oczywiscie ze go przylapalam jak sie rozbieral bewstydnik :)

report |

bosski_diabel,  

a mnie blues kojarzy się na południe od... Bieszczady choć Międzyzdroje nie są mi obce, więc to nie miejsce a muzyka nam gra.

report |

Miladora,  

Blues może być wszędzie, Diabłuś. :))) Na szczęście. ;)

report |

alt art,  

stąd do nieskończoności, a nawet z powrotem..

report |

Miladora,  

Blues forever, Altuś. :)))

report |

.,  

Dla szeluni :) bluesowo i można pośpiewać super

report |

Szel,  

zaspiewaj Marcelku nam tego bluesa. bo jakos nikt sie do tego nie kwapi :(

report |

Miladora,  

A niechby sobie śpiewała nawet na całe Międzyzdroje, Marcelku. :)))

report |

Miladora,  

O, dobry pomysł, Szelka. :)))

report |

Szel,  

Marcel!!!!!!!!!daj glos ! pieknie z Mila cie prosimy :)

report |

.,  

Dla Ciebie szeluś - wprawdzie ja nie śpiewam ale wybacz luz blus http://youtu.be/Vr8yhnhq7fQ

report |

Szel,  

jak wroce to pospiewam razem z toba,bo teraz sie zmywam do siory na imieniny :) ps.szkoda ze spiewasz :(

report |

Bazyliszek,  

Milus poprawie co mowilas, tylko spoko bo grypka mnie no wiesz, lecz sie dowiedzialem, hej od Aniola Poezji, ze nie znasz polskiego, ze nie znasz slow, wiec nie krzycz krawiowianko, gdy nie rozumiesz slow Aniola, powiedz szczerze czy bylas wkurzona czy az do smierci rozbawiona, Miladora nie zna polskiego, wiesz znam wiele kawalow, ten najlepszy, buziol krakowianko i ja poprawie, daj mi czas, grypa i prywatne problemy, czy Ty rozumiesz slowo, Ciocia, hej:)))))))))

report |

Miladora,  

Smoku - ubawiłam się, czytając tę całą dyskusję. :))) Nie daj się grypie i już. Buziaki masz od krakowskiego. :)

report |

jeśli tylko,  

i płyną lekko sny/ i płynie z wolna czas/ i płynie cichy blues/ nawet gdy nie ma nas/ więc warto wrócić tam/ choćby przez cały kraj/ po bluesa tego smak/ pod molo/ w Paradise// :)

report |

Miladora,  

No przecież Ci już raz mówiłam, Jeślinko, żebyś zaczęła rymowane wiersze pisać. :)))

report |

jeśli tylko,  

dopisać się do czyjegoś pomysłu i do czyjejś melodii to co innego niż samemu grać :) jednak..

report |

Miladora,  

Wtedy to jest jam session. I jak fajnie grać ze sobą... ;)))

report |

jeśli tylko,  

nooo!! :)))

report |

Bazyliszek,  

jeslinka tylko:))))

report |

ApisTaur,  

a gdy już przyjdzie nam/ opuścić lokal ten/ dotkniemy nieba bram/ i wieczny będzie dzień/ Lee Hooker będzie grał/ te bluesy które naj/ nieboskłon będzie grzmiał/ od bluesów/ w Paradise//:))

report |

Miladora,  

A widzisz, Apiś, jakie Ci solo na gitarze wyszło? :)))

report |

ApisTaur,  

powtórzyło mi się 'będzie'/ więc do poprawki/ nie pobłażaj mi//:)

report |

Miladora,  

Widzę, że wpadłeś w pułapkę perfekcjonizmu. :)))

report |

ApisTaur,  

nie wiem czy lepiej/ ale bez powtórzeń//a gdy już przyjdzie nam/ opuścić lokal ten/ dotkniemy nieba bram/ w pogodny wiecznie dzień/ Lee Hooker będzie grał/ kawałki które naj/ i zapanuje szał/ na bluesy/ w Paradise//;))

report |



other poems: villa-viola-nella, villanero, villa luna, kolęda, culo-miot, ech villa villa villanella - czyli dzyndzel bell, uliczka, księżyc w sosie grzybowym, kalafonia, kanon, rozdreszczak, barkarola, odwyrtka, somnambulizm, zimoląg, diminuendo, two horses blues, Saint Peter blues, kantylena, blues tramwajowy, chanson, villa-tabacco-nella, fish and blues, tango, smok i wiosna, Szewczyk i Smok, smoczy sen, jesionka, night and blues, cholerniec, oddam za bezcen tytuł z puentą, oktober, villanella insula, villanella frigida, chili blues, sakramencki blues, zimowe wino, blues w barze Paradise, paradise, kwity, bluebezsens, Niebiański Klub Bluesowy „Zaświaty”, chłodnienie, smocza zima, Wiatr i czarownica, Mikołaj, Myszobajka dla Mani – ciąg dalszy, Myszobajka dla Mani, romans jesienny, wlokę się przez dni jesienne, blues zaduszkowy, chronometr – cinque stagioni, i po co mi to było, kalejdoskop próżni, sennienie, jarzębiniak, kobiałka z bluesem, offertorium, malowanie czasu, blues za obola, ultimatum blues, z pewnością, klątwiec, pewnego dnia, krakowski gniotek z łokciami w tle – czyli przewodnik po mieście, niewymierność, non-sentimental blues, Agitobabologia, beztwarz, babolandia, pantomima, akwamaryn, nieskończeniec, Chałą marsz, bajdurka, miód i melisa, do diabła z liryką, pejzaż na dwie smugi w jesiennym zaokniu, Pergola, zdrowie panie Juluś, tarnina, blues testamentalny, wesele niewyspiańskie, jak zazwyczaj, antyśpiewajka z elementami w tle*, zaśpiewajka, la volta, step nieakermański, wkręcanie w dzień zaczyna się od kawy, alhambra, kroplomierz, drzeworyt, uletniość, kadr, wrześniowość, przekichaniec, jesienny banał z podszewką, blackhat club, jesienny banał bez podszewki, blackhat, wrzeszczeć pod mostem, villanella z zielonym tłem, kluczenie, walkabout blues, i tylko ptaki, ballada o imponderabiliach, bajka o puchatym słoniu, tryptyk – zima, tryptyk – jesień, tryptyk – lato, lot nad rzeką Lete, nakarmić wiatr, skrawki, λυρικό ταξίδι – liryczna podróż, rozświetlanie, listnienie, awruk – contrafactum, awruk* i Safo, memory, hyde park story, miejsce końca, bieda blues, sceneria, obsydian, samowolka, w ostateczne brnę na ugiętych nogach, blues przedszkolaka, zawczoraj, rondo kapelusza z woalką, fuck’n blues, wiosenna rymowanka nieambitnie wciśnięta w wersy, sen jest niczym tylko…, byleby blues, song debilki, lunapark, rondeau, codzienny blues, green grass blues, summertime, thanatos, przy kominku, kręgi, dialog, rzecz o swobodnym tworzeniu – contrafactum, infinita, kauzyperda blues, ściśle według przepisu, zimowy blues, przedwiośniec, mewa,

Terms of use | Privacy policy | Contact

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


contact with us






Report this item

You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1