29 april 2012
samowolka
napiszę dzisiaj szczęśliwy wiersz
bo wiesz
słońce świeci – chociaż banalne
na niebie szybują ptaki
i przynajmniej
można się uśmiechnąć
bo czemu nie
to nie kosztuje ni grosza
a kiedy przychodzi ochota
by pisać
można to zrobić prosto i zwyczajnie
napiszę więc
bez supełków i pętli
kolejną rymowankę
i jeszcze dodam że wiosna
liście pączkują jak szalone
więc wywlekę się z domu
na wędrówkę po pięknym świecie
kwiaty przyniosę
a niech mnie
zapomniałam o chlebie
podstawowym pokarmie ludzi
nawet tych co żyją poezją
dorzucę butelkę wina
i będzie opowieść o przeżywaniu
fiat lux
nie mylić z żadną marką
ja tylko iluminację wspominam
pewien wieczór
noc
dzień
miłość
gdy dźwięczał blues
i tak na przekór
zegarkom
Bezrytmowiec dla Siseya, żeby sobie nie myślał. A co! ;)
19 april 2024
The VoyagerSatish Verma
18 april 2024
ItinerantSatish Verma
17 april 2024
Nim kur zapiejeJaga
17 april 2024
Between Done And UndoneSatish Verma
16 april 2024
Przed zmrokiemJaga
16 april 2024
1604wiesiek
15 april 2024
I RememberSatish Verma
14 april 2024
....wiesiek
14 april 2024
I Am You AreSatish Verma
13 april 2024
Zapach czereśniJaga