31 august 2012
wrzeszczeć pod mostem
w dni opleciony jak trującym bluszczem
ledwo przy nodze wlecze się kaleki
odwraca dłonie by nocy naprzeciw
wyjść i ją wstrzymać zanim się rozpłynie
lecz w zagubieniach chwile coraz dłuższe
i coraz bardziej spiętrzone w lawinę
wszystkie pociągi dawno już odeszły
zniknęły miejsca gdzie mógłby pojechać
nie widząc siebie nie słyszy nic w szeptach
które się zewsząd zerwały do krzyku
i tylko w pustce powtarzane gesty
więdną na popiel wędrując donikąd
wydłuża ręce i okręca szyję
wokół latarni – w rączce parasola
szuka uchwytu zanim ktoś zawoła
deszcz go roztopi na płytach chodnika
i wsiąknie w szarość pozostając w tyle
bez odpowiedzi skoro nie ma pytań
10 july 2025
wiesiek
9 july 2025
wiesiek
8 july 2025
wiesiek
7 july 2025
jeśli tylko
5 july 2025
jeśli tylko
4 july 2025
Jaga
27 june 2025
Jaga
26 june 2025
Atanazy Pernat
23 june 2025
ajw
21 june 2025
Jaga