17 february 2012

green grass blues

trawy się chwieją kołyszą
oczy są ciężkie od nieba
próbuję ogarnąć myślą
ów błękit co mnie zalewa
podchodząc do samych ust
ech blues
niebieski blues

chmury na górskich pastwiskach
już zahaczają o granie
wiatr miesza cienie w kolibach
odbarwia płatki sasanek
na kolor spłowiałych chust
ech blues
podniebny blues

znikają w jodłowych strunach
odległe skrawki przestrzeni
trawa splątana w poszumach
faluje gnąc się ku ziemi
spowitej siateczką bruzd
ech blues
zielony blues

ziemia wciąż płynie pod głową
palce buszują w porostach
tak jakby chcąc szmaragdowo
na zawsze z nimi pozostać
wtulam się w szelest by rósł
ten blues
trawiasty blues


number of comments: 50 | rating: 25 |  more 

q,  

przeczytałem - legato :) śpiewnie i smutno. jest blues, aż zawodzi. Błękitna melancholia.... udany Milu :)) Buziak, bo wiem, że lubisz :*

report |

Miladora,  

Do licha, pewnie że lubię, Lisku. :))) Taka jestem całuśna. No i to prawie jak od Małego księcia. ;) Masz buziaka odwrotną pocztą i dzięki. :)

report |

Wieśniak M,  

radują się żabki zielone/ ptaki niebieskie szczęśliwe/ że kolor blusa zahaczył/ o niebo ( muzyką ) i niwę/ radując się więc a pod ścianą/ siedzi i wcale nie brzdąka/ pewnie blusa nie czuje / czerono-czarna biedronka:))- buziaki Milu:)))

report |

Miladora,  

Hahahahahaha - jak ładnie z tą biedronką wyszło, Wunieczku. :))) Bo pewnie kropki zgubiła/ daleko gdzieś na tej łące/ i teraz smutno niestety/ tej bożej krówce - biedronce. ;) Buźki na wieczór. :)

report |

oczy jak pustynia,  

u Ciebie dobre teksty to standard więc dorzucę pozdrówka:-)

report |

Miladora,  

Jak miło popatrzeć na Oczka w trawie. :))) Dzięki i buziaka posyłam. :)

report |

Pietrek,  

na początku zbaraniałem - bluegrassowi do bluesa nie specjalnie po drodze ;) a jednak, udało Ci się, i to jak! dobrze rozpoczynam dzień, dzięki :)

report |

Miladora,  

Dzięki, Pietruś. :) Zastanawiając się nad tytułem, pomyślałam o "green grass of home" - starej piosence, bardzo nostalgicznej. I stąd ten tytuł - bo Ziemia jest takim naszym domem i natura. ;) Dobrego dnia :)

report |

Istar,  

ładnie Mi, serdeczności kochana :*

report |

Miladora,  

Dzięki i serdeczności, Iskierko. :) Buźka na dobry dzień. :)

report |

ezo**,  

uwielbiam bluesa i czuję go :)

report |

Miladora,  

No to już jesteśmy dwie, Ezunia, bo ja też. :))) Buźka sobotnia dla Ciebie. :)

report |

budleja,  

ładny Miluś, tylko czemu angielski tytuł zamiast trawiasty blues?:))

report |

Miladora,  

Wyjaśniam powyżej, ale powtórzę, Kwiatuszku. :) To nawiązanie do starej piosenki "green grass of home" - do jej klimatu i do tego, że Ziemia i natura są takim naszym domem. ;) Dzięki i buziaczki wielkie. :)

report |

budleja,  

czy to chodzi Miluś o Toma Jonsa utwór?

report |

Miladora,  

O właśnie - nie pamiętałam wykonawcy. Dzięki, Kwiatuszku. :)))

report |

budleja,  

chyba Elvis także to śpiewał:))

report |

Miladora,  

Poszukam i sprawdzę, bo całkiem możliwe. :)))

report |

hossa,  

ale ładnie:)

report |

Miladora,  

Sasanki prawie jak Hossanki. :))) Dzięki i buziaka posyłam, Hossia. :)

report |

issa,  

O, napisałaś:) trawy się chwieją kołyszą / jestem zielona przeważnie / bliska błękitnym przybyszom / oddaję korzenne baśnie / by pięły się pięły z ust / ech blues / niebieski blues ;) Buziak kipuański. Dobrego

report |

Miladora,  

Kipuencjo - napisz, proszę kontynuację. :))) Milocmoka posyłam. :)

report |

Wojciech A. Maślarz,  

Świetna blusowa liryka. Czy sama śpiewasz? Fajnie byłoby usłyszeC:))) Cheers:)))

report |

Miladora,  

Nie śpiewam, najwyżej nucę, ale gram, Wojtku. :) Do tego na razie nie mam jeszcze melodii, bo z czasem jestem na bakier. ;) Dzięki i dobrego :)

report |

Szel,  

zaparlo mi dech Miladoro!!pieknie, podniebie, zielono, echhh w kolibach blues_cieplutko:)

report |

Miladora,  

No, Szeleczko - jakoś tak mnie zawsze potrafisz zainspirować. :))) To możesz sobie teraz leżeć na tej trawce i gapić się w niebo. ;) Buziaki - cieszę się, że Ci się spodobał bluesik. :)

report |

Szel,  

jestem troche taki chomik, totez jesli inspiracja moja, pozwol ze sobie zabiore buesika na bloga? :)

report |

Miladora,  

A bierz, Szeluś, z błogosławieństwem. ;)))

report |

Darek i Mania,  

ślicznie :)

report |

Miladora,  

Dziękuję, Dareczku. :))) Miłych snów na trawie pod niebem i dobrego dzisiaj. :) Buźka :)

report |

Emma B.,  

bardzo pięknie

report |

Miladora,  

Pięknie dziękuję, Emmo. ))) I miłego dnia z buziakiem na szczęście. :)

report |

bosonoga,  

Piękna treść, dobre rymy. Zielono mi! Buziak Miła Dorko!

report |

Miladora,  

Dzięki, Boseńka. :))) Potrzebny jest teraz ten zielony kolor, prawda? ;) Buziaki, kochana :)

report |

issa,  

a, i byłabym zapomniała. proszę. następna strofka, z apetytu na kontynuację:) chmury na górskich pastwiskach / chmurzą się: nie grasz w zielone / czyż nad źdźbło w niekrowich pyskach / jest piękniejsze i szalone? / ech blues / podniebny blues ;)))

report |

Miladora,  

Kipunia - napisz, proszę bluesa. :))) Pobawimy się jak za dawnych, dobrych czasów. ;) A jak przyjedziesz, to go przy kielichu zanucimy. :) Ech, blues... z buziakiem. :)

report |

issa,  

:) serio mam ostatnio ochotę na pisanie piosenek, więc wszystko, co mówisz teraz, to całkiem mi po drodze

report |

Miladora,  

Pisz, pisz, Kipuś, bo mam ochotę pobawić się w dialog. :)))

report |

Leszek Lisiecki,  

Mogę spróbować? :))

report |

Miladora,  

Leszku, nie tylko możesz, ale nawet będę Ci serdecznie wdzięczna. :))) Buziaki na zachętę. :)

report |

Leszek Lisiecki,  

No to jak nagram wersję roboczą to prześlę Ci do oceny :))

report |

Miladora,  

Już mam, przesłuchałam, zagrałam - masz pw. :)))

report |

Szafranka,  

..."ziemia wciąż płynie pod głową palce buszują w porostach tak jakby chcąc szmaragdowo na zawsze z nimi pozostać wtulam się w szelest by rósł ten blues trawiasty blues" jak blues byl mi obcy, tak...już nie jest:)) Oczywiście paluszek sie unosi :) Pozdrawiam, pozdrawiam:)

report |

Miladora,  

A dla Ciebie buziaki, Szafranka. :))) I niech Ci bluesy grają. Dobrego :)

report |

lajana,  

Gdzie ja byłam, że tu nie trafiłam! Cudowne! "wiatr miesza cienie w kolibach/ odbarwia płatki sasanek" Bomba z wrażeń, łomatko, cudo!

report |

Miladora,  

Dziękuję, Kocia. :))) A co z Tobą? Może byś mnie odwiedziła w wiadomym miejscu, bo ostatnio mało miałam czasu na trumla. ;) Aha - jest tam dział z piosenkami. ;) Ostatnio został otwarty. ;) Buziaki i może zaglądniesz? ;)

report |



other poems: villa-viola-nella, villanero, villa luna, kolęda, culo-miot, ech villa villa villanella - czyli dzyndzel bell, uliczka, księżyc w sosie grzybowym, kalafonia, kanon, rozdreszczak, barkarola, odwyrtka, somnambulizm, zimoląg, diminuendo, two horses blues, Saint Peter blues, kantylena, blues tramwajowy, chanson, villa-tabacco-nella, fish and blues, tango, smok i wiosna, Szewczyk i Smok, smoczy sen, jesionka, night and blues, cholerniec, oddam za bezcen tytuł z puentą, oktober, villanella insula, villanella frigida, chili blues, sakramencki blues, zimowe wino, blues w barze Paradise, paradise, kwity, bluebezsens, Niebiański Klub Bluesowy „Zaświaty”, chłodnienie, smocza zima, Wiatr i czarownica, Mikołaj, Myszobajka dla Mani – ciąg dalszy, Myszobajka dla Mani, romans jesienny, wlokę się przez dni jesienne, blues zaduszkowy, chronometr – cinque stagioni, i po co mi to było, kalejdoskop próżni, sennienie, jarzębiniak, kobiałka z bluesem, offertorium, malowanie czasu, blues za obola, ultimatum blues, z pewnością, klątwiec, pewnego dnia, krakowski gniotek z łokciami w tle – czyli przewodnik po mieście, niewymierność, non-sentimental blues, Agitobabologia, beztwarz, babolandia, pantomima, akwamaryn, nieskończeniec, Chałą marsz, bajdurka, miód i melisa, do diabła z liryką, pejzaż na dwie smugi w jesiennym zaokniu, Pergola, zdrowie panie Juluś, tarnina, blues testamentalny, wesele niewyspiańskie, jak zazwyczaj, antyśpiewajka z elementami w tle*, zaśpiewajka, la volta, step nieakermański, wkręcanie w dzień zaczyna się od kawy, alhambra, kroplomierz, drzeworyt, uletniość, kadr, wrześniowość, przekichaniec, jesienny banał z podszewką, blackhat club, jesienny banał bez podszewki, blackhat, wrzeszczeć pod mostem, villanella z zielonym tłem, kluczenie, walkabout blues, i tylko ptaki, ballada o imponderabiliach, bajka o puchatym słoniu, tryptyk – zima, tryptyk – jesień, tryptyk – lato, lot nad rzeką Lete, nakarmić wiatr, skrawki, λυρικό ταξίδι – liryczna podróż, rozświetlanie, listnienie, awruk – contrafactum, awruk* i Safo, memory, hyde park story, miejsce końca, bieda blues, sceneria, obsydian, samowolka, w ostateczne brnę na ugiętych nogach, blues przedszkolaka, zawczoraj, rondo kapelusza z woalką, fuck’n blues, wiosenna rymowanka nieambitnie wciśnięta w wersy, sen jest niczym tylko…, byleby blues, song debilki, lunapark, rondeau, codzienny blues, green grass blues, summertime, thanatos, przy kominku, kręgi, dialog, rzecz o swobodnym tworzeniu – contrafactum, infinita, kauzyperda blues, ściśle według przepisu, zimowy blues, przedwiośniec, mewa,

Terms of use | Privacy policy | Contact

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


contact with us






Report this item

You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1