7 march 2013

chili blues

gdy rzeczywistość tkwi ostro jak zadra
zwyczajny żywot zmieniając na chleb
zbyt ciężkostrawny to żadne do diabła
już nie wystarcza by los taki znieść
 
bo kiedy ranek jest bagnem co wsysa
kolejne chwile w zapchany wciąż zlew
to tylko myślisz – o kurwa – nie dzisiaj
no i zaczynasz przeklinać jak szewc
 
potem wieczorem po dniu niczym ugór
na którym żaden nie wzrasta już siew
tak wszystko wkurwia że zwykle bez trudu
pieprzone życie – do ust samo lgnie
 
wciąż się borykasz z codzienną udręką
fuck you cholera – mówiąc – obyś zdechł
lecz tak czy owak jak gwoździe pod piętą
na każdym kroku dołuje cię pech
 
wymyślasz cuda by obejść go bokiem
ściąć z korzeniami oddać wet za wet
a on wciąż palec wystawia przed nosem
i marne szanse by zniknął – więc klniesz 





Na zamówienie Szelki – ostrzejsza wersja
sakramenckiego bluesa. No to sobie klnij. :)))


number of comments: 18 | rating: 21 |  more 

Alutka P,  

CZWARTA ZABIERAM - mam nadzieję, że Szelka pozwoli:)

report |

Wieśniak M,  

a gdy wieczorem się kładziesz do wyra/ sen nie nadchodzi bo zwykle tak jest/ i kląłbyś lecz nie wiesz bo to kwestia czyjaś/ rozglądasz sie na boki- hmm, czy jest tu gdzieś szewc?;))

report |

Miladora,  

No, szewc powinien być zawsze pod ręką, Wuniu. :)))

report |

Jerzy Woliński,  

mocny do pośpiewania:))

report |

Miladora,  

Śpiewającym jest lżej, Jerzyku. :))) Tym uśmiechającym się też. ;)

report |

blue eye,  

ciekawy :)

report |

Miladora,  

Z przymrużeniem błękitnego oczka. :)))

report |

ApisTaur,  

cóż warta gleba bez garści nawozu/ i czym jest bigos gdy mięcha w nim niet?/ słowa wulgarne dodają wigoru/ inaczej człowiek na zawał by zszedł//;))

report |

Miladora,  

A w dodatku miałby cały czas nerwicę, Apiś. :)))

report |

Jaro,  

trochę niezłych wiązanek tu leci, co tu powiedzą kochane dzieci; blues to romantyzm czuła muzyka,a tu życiowy pech nas dotyka:) pozwól nie będę go recytował,ale zabiorę piękniejsze słowa:)

report |

Miladora,  

A zabierz co chcesz, Jaruś. :)))

report |

piórko,  

Milu jesteś wszechstronna :))) Po przeczytaniu mi ulżyło ;)

report |

Miladora,  

Mnie ulżyło przy pisaniu, Pióreczkowa. :)))

report |

Rak,  

No,no,no Miluś!!!talenta Ci ze wszech miar... ;) buziaki! :)

report |

Miladora,  

Oj, Raczku, Raczku - taka jestem zagoniona, ale pamiętam, chociaż nie piszę. Buziaki :)))

report |

mua,  

... zakończyłbym " choć są marne szanse by zniknął – więc klniesz " (oczywiście subiektywnie choć zapewne nieobiektywnie, acz aktywnie ) :)))) ...pozdrawiam

report |



other poems: villa-viola-nella, villanero, villa luna, kolęda, culo-miot, ech villa villa villanella - czyli dzyndzel bell, uliczka, księżyc w sosie grzybowym, kalafonia, kanon, rozdreszczak, barkarola, odwyrtka, somnambulizm, zimoląg, diminuendo, two horses blues, Saint Peter blues, kantylena, blues tramwajowy, chanson, villa-tabacco-nella, fish and blues, tango, smok i wiosna, Szewczyk i Smok, smoczy sen, jesionka, night and blues, cholerniec, oddam za bezcen tytuł z puentą, oktober, villanella insula, villanella frigida, chili blues, sakramencki blues, zimowe wino, blues w barze Paradise, paradise, kwity, bluebezsens, Niebiański Klub Bluesowy „Zaświaty”, chłodnienie, smocza zima, Wiatr i czarownica, Mikołaj, Myszobajka dla Mani – ciąg dalszy, Myszobajka dla Mani, romans jesienny, wlokę się przez dni jesienne, blues zaduszkowy, chronometr – cinque stagioni, i po co mi to było, kalejdoskop próżni, sennienie, jarzębiniak, kobiałka z bluesem, offertorium, malowanie czasu, blues za obola, ultimatum blues, z pewnością, klątwiec, pewnego dnia, krakowski gniotek z łokciami w tle – czyli przewodnik po mieście, niewymierność, non-sentimental blues, Agitobabologia, beztwarz, babolandia, pantomima, akwamaryn, nieskończeniec, Chałą marsz, bajdurka, miód i melisa, do diabła z liryką, pejzaż na dwie smugi w jesiennym zaokniu, Pergola, zdrowie panie Juluś, tarnina, blues testamentalny, wesele niewyspiańskie, jak zazwyczaj, antyśpiewajka z elementami w tle*, zaśpiewajka, la volta, step nieakermański, wkręcanie w dzień zaczyna się od kawy, alhambra, kroplomierz, drzeworyt, uletniość, kadr, wrześniowość, przekichaniec, jesienny banał z podszewką, blackhat club, jesienny banał bez podszewki, blackhat, wrzeszczeć pod mostem, villanella z zielonym tłem, kluczenie, walkabout blues, i tylko ptaki, ballada o imponderabiliach, bajka o puchatym słoniu, tryptyk – zima, tryptyk – jesień, tryptyk – lato, lot nad rzeką Lete, nakarmić wiatr, skrawki, λυρικό ταξίδι – liryczna podróż, rozświetlanie, listnienie, awruk – contrafactum, awruk* i Safo, memory, hyde park story, miejsce końca, bieda blues, sceneria, obsydian, samowolka, w ostateczne brnę na ugiętych nogach, blues przedszkolaka, zawczoraj, rondo kapelusza z woalką, fuck’n blues, wiosenna rymowanka nieambitnie wciśnięta w wersy, sen jest niczym tylko…, byleby blues, song debilki, lunapark, rondeau, codzienny blues, green grass blues, summertime, thanatos, przy kominku, kręgi, dialog, rzecz o swobodnym tworzeniu – contrafactum, infinita, kauzyperda blues, ściśle według przepisu, zimowy blues, przedwiośniec, mewa,

Terms of use | Privacy policy | Contact

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


contact with us






Report this item

You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1