28 february 2012

byleby blues

potrafię zgodzić się na wszystko
na suchy chleb
uczucia brak
ulewny deszcz
i w oczy wiatr
nawet na życie bez pomysłu
byleby tylko blues wciąż trwał
byleby trwał i gdzieś tam sennie
wciąż grał  
grał we mnie
 
może mnie nawet rzucić szczęście
przychylny los
facetów stu
pieniędzy trzos
przyjaciół tłum
mogłabym stracić jeszcze więcej
byleby tylko wracał blues
byleby wracał i niezmiennie
wciąż grał
grał we mnie
 
kiedy umyka sens za sensem
kolejny dzień
tygodni wir
a każdy szept
brzmi niczym zgrzyt
gdy wokół świat napawa lękiem
jedno wystarczy żeby żyć
ten blues i wówczas wszystko blednie
gdy gra
gra we mnie


number of comments: 36 | rating: 23 |  more 

Darek i Mania,  

jestem zazdrosny o bluesa - byleby ;)

report |

Miladora,  

Dareczku - napiszmy bluesa w duecie, dobrze? :))) Zostawiam Ci buziaka na zachętę. ;)))

report |

Bazyliszek,  

już się nigdy nie nabiorę, niech żyją inni, niech żyje................kasuje piosenkę którą chciałaś, ktoś tu królem:(((

report |

Miladora,  

Do licha, Bazylku - a gdzie ona jest, bo szukam i szukam? :((( Nie było mnie od wczoraj i przegapiłam? Buuuuuuuuuuuu........ A niech to! :(

report |

Szafranka,  

Nasz dobry znajomy Adam Ulewicz uwielbia bluesa. Muszę mu pokazać ten wiersz. Przczytałam, ponuciłam, "pogibalam się" :)) i do szkoły. Dziekuję za mily początek dnia Miladora:)

report |

Miladora,  

Dzięki, Szafranko i miłego dnia wzajemnie. :)))

report |

Pietrek,  

ooo taak - po angielsku, głosem Satchmo :)

report |

Miladora,  

Dzięki, Pietruś. :))) To byłoby rzeczywiście ciekawe. :) Dobrego :)

report |

hossa,  

ech, fajnie :)

report |

Miladora,  

Dzięki, Hossanno. :))) I buźka dla Ciebie. :)

report |

lena,  

świetny:)

report |

Miladora,  

Miło mi, Lena. Witaj, dzięki i dobrego. :)

report |

q,  

czuje ten rytm :) ależ kochasz bluesy ;) chyba jesteś od nich uzależniona Milu ;))

report |

Miladora,  

Chyba naprawdę jestem, Lisku. :))) Ciągle mi się coś układa w takiej konwencji. Buziaki :)

report |

Eva T.,  

"gdy gra gra we mnie" Piekny blues Miladoro :)

report |

Miladora,  

Pięknie dziękuję, Evunia. :))) Buziak na dobrego :)

report |

budleja,  

i niechaj gra:))

report |

Miladora,  

Gra, Kwiatku. :))) A ja tak na szybko, bo ostatnio czasu mi brakuje i tylko wpadam na Trumelka. Niedługo skończę i wrócę na dłużej. Buziaki :)

report |

Dany,  

Jak tak bardzo kochasz tego bluesa, to niech Tobie gra Miladoro, niech gra, bo bardzo ładnie gra i Ty pięknie swoimi wersami zagrałaś. Pozdrawiam bluesowo :))

report |

Miladora,  

Dzięki, Dany. :))) Niech Tobie tez gra ulubiona muzyka i wiersze w duszy. Buziak :)

report |

krsto,  

brawo słuchamy bluesa i gryziemy czarny chleb naszej dobrej zielonej ziemi

report |

Miladora,  

Miło Cię widzieć, Krsto. :))) Dzięki i dobrego :)

report |

Slawrys,  

przyjemny ten blues; tylko ja nie mogę ogarnąć toku rozumowania kobiet; dlaczego ”..facetów stu..” czyżby każdy miał inne przeznaczenie? :) oj szalona, jesteś szalona :)

report |

Miladora,  

Jak miło Cię, Sławku, zobaczyć. :))) No cóż, z porzuceniem przez faceta zawsze wiążą się stresy, ale co tam, gdy ma się bluesa, to nawet stu porzucających facetów nie jest w stanie zdołować. ;))) Buziaki :)

report |

Slawrys,  

:)) a to bestyjka jesteś, w pocieszaniu sztuka niedościgniona najlepsza muzyka; zwłaszcza gdy to blues; na szczęście pociesz się że kobiety też porzucają :))) a ja zawsze jeszcze śpiewam ”z nim będziesz szczęśliwsza” i luzik

report |

Leszek Lisiecki,  

Nawet nie muszę nic dodawać do powyższych komentarzy - zresztą moje zdanie na temat swoich tekstów Milu znasz już bardzo dobrze. Pozostaje - jesli pozwolisz - skopiować do swojego kajecika :))

report |

Miladora,  

Pewnie, Leszku - skopiuj i dorób muzykę, jeżeli natchnienie złapiesz. :))) Wiesz, że możesz czerpać do woli z mojej studzienki wierszowanej. :))) Buziaki serdeczne. :)

report |

Leszek Lisiecki,  

Dzięki Milu ale chyba już nie będę ryzykował - czytałem komentarz Bazyliszka :)) Co wcale nie znaczy, że będę nie próbował wybrzdąkać Twoich tekstów gdzieś tam w swoim kąciku a o efektach na pewno poinformuję :))

report |

Leszek Lisiecki,  

A jednak jakiś zarys ułożyłem - jak przerobię na mp3 to prześlę do akceptacji :))) A później będę ew. "szlifował" :)))

report |

Miladora,  

Dziękuję - dostałam i sam wiesz, jaka była moja reakcja. :))) Buziaki, Leszku. :)

report |

Ustinja21,  

Ten tekst aż prosi się o bluesową aranżację. Nie śmiałabym go sprofanować swoimi profolkowymi melodiami w głowie :)

report |

Miladora,  

Ależ skąd - jak chcesz, to bierz i śpiewaj, Ustinko. :) Ależ się dogrzebałaś starego bluesika - piękne dzięki. :)

report |

Ustinja21,  

Ja tak grzebię od czasu do czasu po autorach i stwierdziłam, że Ciebie dawno nie czytałam. Lubię sobie przypomnieć, jakie ładne rzeczy ludzie potrafią zamieścić :)

report |

Miladora,  

Dość długo mnie nie było - ale już wróciłam i też zaczynam grzebać, żeby zobaczyć, co mnie ominęło. :)

report |



other poems: villa-viola-nella, villanero, villa luna, kolęda, culo-miot, ech villa villa villanella - czyli dzyndzel bell, uliczka, księżyc w sosie grzybowym, kalafonia, kanon, rozdreszczak, barkarola, odwyrtka, somnambulizm, zimoląg, diminuendo, two horses blues, Saint Peter blues, kantylena, blues tramwajowy, chanson, villa-tabacco-nella, fish and blues, tango, smok i wiosna, Szewczyk i Smok, smoczy sen, jesionka, night and blues, cholerniec, oddam za bezcen tytuł z puentą, oktober, villanella insula, villanella frigida, chili blues, sakramencki blues, zimowe wino, blues w barze Paradise, paradise, kwity, bluebezsens, Niebiański Klub Bluesowy „Zaświaty”, chłodnienie, smocza zima, Wiatr i czarownica, Mikołaj, Myszobajka dla Mani – ciąg dalszy, Myszobajka dla Mani, romans jesienny, wlokę się przez dni jesienne, blues zaduszkowy, chronometr – cinque stagioni, i po co mi to było, kalejdoskop próżni, sennienie, jarzębiniak, kobiałka z bluesem, offertorium, malowanie czasu, blues za obola, ultimatum blues, z pewnością, klątwiec, pewnego dnia, krakowski gniotek z łokciami w tle – czyli przewodnik po mieście, niewymierność, non-sentimental blues, Agitobabologia, beztwarz, babolandia, pantomima, akwamaryn, nieskończeniec, Chałą marsz, bajdurka, miód i melisa, do diabła z liryką, pejzaż na dwie smugi w jesiennym zaokniu, Pergola, zdrowie panie Juluś, tarnina, blues testamentalny, wesele niewyspiańskie, jak zazwyczaj, antyśpiewajka z elementami w tle*, zaśpiewajka, la volta, step nieakermański, wkręcanie w dzień zaczyna się od kawy, alhambra, kroplomierz, drzeworyt, uletniość, kadr, wrześniowość, przekichaniec, jesienny banał z podszewką, blackhat club, jesienny banał bez podszewki, blackhat, wrzeszczeć pod mostem, villanella z zielonym tłem, kluczenie, walkabout blues, i tylko ptaki, ballada o imponderabiliach, bajka o puchatym słoniu, tryptyk – zima, tryptyk – jesień, tryptyk – lato, lot nad rzeką Lete, nakarmić wiatr, skrawki, λυρικό ταξίδι – liryczna podróż, rozświetlanie, listnienie, awruk – contrafactum, awruk* i Safo, memory, hyde park story, miejsce końca, bieda blues, sceneria, obsydian, samowolka, w ostateczne brnę na ugiętych nogach, blues przedszkolaka, zawczoraj, rondo kapelusza z woalką, fuck’n blues, wiosenna rymowanka nieambitnie wciśnięta w wersy, sen jest niczym tylko…, byleby blues, song debilki, lunapark, rondeau, codzienny blues, green grass blues, summertime, thanatos, przy kominku, kręgi, dialog, rzecz o swobodnym tworzeniu – contrafactum, infinita, kauzyperda blues, ściśle według przepisu, zimowy blues, przedwiośniec, mewa,

Terms of use | Privacy policy | Contact

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


contact with us






Report this item

You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1