5 february 2012

przy kominku

przyda się czarka grzanego wina
korzenny zapach niosący ciepło
starych zegarów tykanie presto
którymi można chwile pospinać
na kanwie legend snutych po cichu
 
kiedy za oknem mruga latarnia
i płomyk świecy blado migocze
dobrze zanurzyć się w dawnych baśniach
otulić szczelnie jak miękkim kocem
by zbiec przed śniegiem w krainę gryfów
 
tam wciąż na niebie sklepionym barwą
która nie spełzła pod zimnym słońcem
szybują ptaki i dni na wstążkę
nawleka pora kwiatów za darmo
rozsypywanych ręką bajarza
 
a gdy horyzont spowije ciemność
głosem ściszonym prawie do szeptu
rozścieli słowa i wtedy będą
prowadzić cicho w baśniową przeszłość
senne uśmiechy przędąc na twarzach
 


number of comments: 50 | rating: 22 |  more 

budleja,  

świetnie ocieplasz Milus, grzejesz baśniową atmosferą, aż chce się czytać:))

report |

Miladora,  

Bo mi cholernie zimno było, Kwiatku. :))) Dzięki :)

report |

Magdala,  

ciepełko frunie do nieba. :)) a ja pod kocem siedzę. buziaki! piękne.

report |

Miladora,  

Zaraz też wracam pod kocyk. :))) Z książką. ;) Dzięki, Magdalku. :)

report |

Wojciech A. Maślarz,  

Nastrojowy ciepły wierszyk, trafnie zrytmizowany, kołysanka prawie:) "starych zegarów tykanie presto" Pomyślałbym nad "presto", bo w zasadzie stare zegary cykają głośno, a szybkość się nie liczy. Pozdrawiam:)

report |

Miladora,  

Tykają głośno, Wojtku - to prawda. Ale czas ulatuje presto. ;) W tym sensie przypięłam go do wskazówek. :) Dziękuję - miło spotkać Cię pod wierszem. Dobrego :)

report |

Miladora,  

PS. Takie tykanie zawsze kojarzy mi się z "carpe diem" - jak przypomnienie i ponaglenie, by nie tracić czasu. Presto... presto... ;)

report |

hossa,  

Mi:) bajarka jesteś:) bardzo nastrojowo w sam raz na zimowe wieczory:)

report |

Miladora,  

Bo jest strasznie brrrrrr, Hossanno. :))) I stare baśnie Domańskiej mi się przypomniały - mają tytuł "Przy kominku" i tak nagle za nimi zatęskniłam. :) Dzięki :)

report |

hossa,  

przypomniał mi się stary wierszyk;) ale bardzo stary :)

report |

sisey,  

A mi jeszcze starszym, sumeryjski chyba :> Siostro, co wyprawiasz?

report |

Miladora,  

Jak to co wyprawiam, Bracie? Grzeję się przy kominku, bo sakramencka zima się zrobiła. :))) Chcesz grzańca? :)

report |

Miladora,  

A buziaki dla Wszystkich - na dokładkę do bajki. :)))

report |

lajana,  

"a gdy horyzont spowije ciemność/ głosem ściszonym prawie do szeptu/ rozścieli słowa i wtedy będą/ prowadzić cicho w baśniową przeszłość/" I ja również cichutka przysiadam się do Twojego kominka. Natura daje czas na to, aby odpocząć, a że człowiek nie niedźwiedź, więc chociaż pod kocykiem, ale pomarzy, i nie tylko o wiośnie, jeszcze o innych światach... Czy tam równolegle płoną kominki? ;) Pozdrawiam, buziak!

report |

Miladora,  

Mam nadzieję, że płoną, Koci Łabądku. :))) W każdym razie w baśniach na pewno. ;) Masz buziaka na ogrzanie z podziękowaniem. :)

report |

Emma B.,  

trochę mi niesporo wypowiadać się o mistrzowskich strofach, ale końcówka "by senny uśmiech malować w twarzach" jest dla mnie nagięta na potzreby rytmiczne i w twarzach za nic mi nie pasuje.

report |

Miladora,  

Jakich mistrzowskich, Emmo? ;))) To zwykła bajeczka na rozgrzewkę. :) I masz rację, że lepiej byłoby "na twarzach" - bo właśnie z tym miałam problem i nadal szukam rozwiązania. :) Czasem właściwe słowo wskakuje dopiero po pewnym czasie, więc spokojnie czekam na olśnienie. :))) W każdym razie zdopingowałaś mnie do wysiłku, za co masz buziaka. :) Dobrego dnia :)

report |

Miladora,  

Wracam na razie do "uwić", jak było w wersji pierwotnej, chociaż trochę przeszkadza mi to podwójne "u". :) Potem jeszcze pomyślę - dzięki. :)

report |

Wieśniak M,  

a więc przyśniłem legendę starą/ podparłem fakty zbyt mgliste wiarą/ i do popiela z nim do kruszwicy/ polazłem - lecz chyba po próżnicy/ Nie było księcia nie było myszy/ i tylko w zamkowej wieży gdzieś w niszy/ widziałem małą kupkę popiołu/ wracam do jawy- popiół z rosołu/ spalona kura z resztą włoszczyzny/ śmieje się dymem z włosów siwizny-/ wplecionej w drzemki z bajaniem baśni/ a tu już bigos czaruje- zaśnij!;))))

report |

Miladora,  

Wuńku - to się nadaje na odpowiedź do wiersza, a nie na komentarz. :))) Jesteś niereformowalny. :))) A co do myszy, to mam Myszę w domu. :) Córkę. :) Buziaki z podziękowaniem za wierszyk. :)

report |

Wieśniak M,  

Bo się milu rozpędziłem.Odpowiedź miała być dwuwersowa;))))-buziaki:)))

report |

Miladora,  

Lubię, jak się rozpędzasz, Wuńku. :)))

report |

ike,  

Salve. Mi ; "płomyk ognia"--> język ognia, blady płomyk, jasny płomyk, itp ?; "czarka"--> żarty sobie robisz, księżniczko? chyba garniec?; "otulić nimi"--> szczelnie, ciepło; "w krainę gryfów"--> w krainę chichów (ładne odniesienie); po ptakach-zamiast "i" lepsze "a"?; bo "by" jako cel est zbędne, po prostu : malować senny uśmiech; znika uwić, tok bliskie-spowić, a one aż tak pięęękne nie są :) ; hey

report |

Miladora,  

Adfujku kochany - jak zawsze usiłuję rozszyfrować Twój komentarz. :))) Płomyk ognia to płomyk z kominka. Otulić się baśniami. // - "a" jest już poniżej. Nie może się skończyć na "uśmiechu" bo to rym do "bajarza". Uff - ostatni wers jednak rozwiążę inaczej - być może prościej, bo bez "by". :))) A Tobie buziaka posyłam z podziękowaniem. :)

report |

ike,  

oj, Mi, znasz jeszcze jakieś płomyki ? nie biorąc pod uwagę podpłomyków, bo to płomyki ale inne; wiem, ze baśniami, czyli nimi, zamiast "nimi" proponuję przysłówek, zgrabniejszy od zaimka, zbędnego zresztą; a ostatni wers zaproponowałem w wersji niedokończonej, wierząc, że sama końcówka jest oczywista ; Vale, Mi :)

report |

Miladora,  

Masz rację, Wieseczku. :))) Pozbędę się ognia. :)

report |

Miladora,  

Uff - już. :))) Poszedł do kosza razem z zaimkiem. :)

report |

milena,  

co prawda z poduszką elektryczną -nie mam kominka :( - ale całą resztę chowam pod koc :))

report |

Miladora,  

A ja nie mam ani kominka, ani poduszki elektrycznej, ale za to mam ciepłego misia. :))) Dzięki, Milenko - też wlezę zaraz pod kocyk. Buźka :)

report |

gfhghfhg,  

uroczy ten tekst, od razu mi lepiej :)

report |

Miladora,  

To dobrze, Drobinko. :))) Buźka na dodatek. :)

report |

Jarosław Baprawski,  

....Mistrzostwo świata!!!...Moja Droga...Protektorko:)-pozdrawiam:)

report |

Miladora,  

Nie chrzań, Jaruś. :))) To tylko rymowanka na rozgrzewkę. :) Z buziakiem do kompletu. :)

report |

Marzena Przekwas-Siemiątkowska,  

Jak dobrze znów u Ciebie gościć! Obrazy...obrazy... Zbieram w siebie!

report |

Miladora,  

Witaj, Nickunia - trochę mnie ostatnio wywiało, ale już wróciłam. :))) Miło Cię zobaczyć ponownie. Dużego, ciepłego buziaka posyłam. :)))

report |

Szel,  

'szybują ptaki i dni na wstążkę nawleka pora kwiatów za darmo' ...wybralam sobie taka pieknotke Miladoro_milego:)

report |

Miladora,  

Jak mi miło, Szeluśka. :))) Bierz, co chcesz, a buziaka masz jako premię. :)

report |

Miladora,  

Dziękuję, Dareczku - rozgrzewającym buziakiem. :)

report |

Drwal,  

Nastrój na czworo brydżowo nastrojonych koniakiem z kawą. poezję wyśmiewających w rozmowach czasem presto. Warsztat, no to budzi.

report |

Miladora,  

Może być i tak, Drwalku. :))) Dobruśkiego :)

report |

Jerzy Woliński,  

dobry, zimowy i rozgrzewający:)))

report |

Miladora,  

Witaj, Jerzyku - jak miło Cię znowu zobaczyć. :))) Więc z radością jeszcze rozgrzewającego buziaka dorzucam. :)

report |

Szafranka,  

"...na kanwie legend snutych po cichu(...) rozsypywanych ręką bajarza(...) prowadzić cicho w baśniową przeszłość senne uśmiechy przędąc na twarzach " czy wolno mi tak było? Tak mi się spodobało:)

report |

Miladora,  

Pewnie że tak. :))) Każdy może dopowiadać sobie bajkę na swój sposób. :) Dzięki i buźka, Szafranciu :)

report |



other poems: villa-viola-nella, villanero, villa luna, kolęda, culo-miot, ech villa villa villanella - czyli dzyndzel bell, uliczka, księżyc w sosie grzybowym, kalafonia, kanon, rozdreszczak, barkarola, odwyrtka, somnambulizm, zimoląg, diminuendo, two horses blues, Saint Peter blues, kantylena, blues tramwajowy, chanson, villa-tabacco-nella, fish and blues, tango, smok i wiosna, Szewczyk i Smok, smoczy sen, jesionka, night and blues, cholerniec, oddam za bezcen tytuł z puentą, oktober, villanella insula, villanella frigida, chili blues, sakramencki blues, zimowe wino, blues w barze Paradise, paradise, kwity, bluebezsens, Niebiański Klub Bluesowy „Zaświaty”, chłodnienie, smocza zima, Wiatr i czarownica, Mikołaj, Myszobajka dla Mani – ciąg dalszy, Myszobajka dla Mani, romans jesienny, wlokę się przez dni jesienne, blues zaduszkowy, chronometr – cinque stagioni, i po co mi to było, kalejdoskop próżni, sennienie, jarzębiniak, kobiałka z bluesem, offertorium, malowanie czasu, blues za obola, ultimatum blues, z pewnością, klątwiec, pewnego dnia, krakowski gniotek z łokciami w tle – czyli przewodnik po mieście, niewymierność, non-sentimental blues, Agitobabologia, beztwarz, babolandia, pantomima, akwamaryn, nieskończeniec, Chałą marsz, bajdurka, miód i melisa, do diabła z liryką, pejzaż na dwie smugi w jesiennym zaokniu, Pergola, zdrowie panie Juluś, tarnina, blues testamentalny, wesele niewyspiańskie, jak zazwyczaj, antyśpiewajka z elementami w tle*, zaśpiewajka, la volta, step nieakermański, wkręcanie w dzień zaczyna się od kawy, alhambra, kroplomierz, drzeworyt, uletniość, kadr, wrześniowość, przekichaniec, jesienny banał z podszewką, blackhat club, jesienny banał bez podszewki, blackhat, wrzeszczeć pod mostem, villanella z zielonym tłem, kluczenie, walkabout blues, i tylko ptaki, ballada o imponderabiliach, bajka o puchatym słoniu, tryptyk – zima, tryptyk – jesień, tryptyk – lato, lot nad rzeką Lete, nakarmić wiatr, skrawki, λυρικό ταξίδι – liryczna podróż, rozświetlanie, listnienie, awruk – contrafactum, awruk* i Safo, memory, hyde park story, miejsce końca, bieda blues, sceneria, obsydian, samowolka, w ostateczne brnę na ugiętych nogach, blues przedszkolaka, zawczoraj, rondo kapelusza z woalką, fuck’n blues, wiosenna rymowanka nieambitnie wciśnięta w wersy, sen jest niczym tylko…, byleby blues, song debilki, lunapark, rondeau, codzienny blues, green grass blues, summertime, thanatos, przy kominku, kręgi, dialog, rzecz o swobodnym tworzeniu – contrafactum, infinita, kauzyperda blues, ściśle według przepisu, zimowy blues, przedwiośniec, mewa,

Terms of use | Privacy policy | Contact

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


contact with us






Report this item

You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1