18 czerwca 2012

nigdy mi nie mów że piszesz wiersze

wierzę ci matko
że nie jestem dmuchawcem
mam oszczędzać spodnie
klękać tylko przed nim
bez jednego słowa
na ślepe obłoki składam przyrzeczenie
 
czas by już odlecieć


liczba komentarzy: 53 | punkty: 31 |  więcej 

filo,  

z czystym sercem mogę tak powiedzieć - synu ;)

zgłoś |

sisey,  

Filo, tu wyjątkowo interpunkcja ma znaczenie, no chyba że, pozostawiasz interpretację czytelnikowi. :>

zgłoś |

filo,  

to nie ma znaczenia czy pozostawiam czy nie, czytelnik i tak po swojemu zazwyczaj bez względu na chęć autora ;)

zgłoś |

sisey,  

Nie ma znaczenia?! Któż Cię kobieto tak zdewastował? ;)

zgłoś |

filo,  

czytelnicy Sisey, niekoniecznie tego co niektórzy zwą poezją, uwierz - interpretacje potrafią wbić mnie w ziemię - ze zdziwienia, że niby autor to właśnie miał na myśli :))

zgłoś |

sisey,  

Skończ, z lekturą tych prawicowych pisemek. Skończ z lekturą tych prawicowych pisemek. :>

zgłoś |

filo,  

ostatnio Sis całkowicie zarzuciłam prasówkę, nie trawię... :)

zgłoś |

sisey,  

Lektura biletów jest dość interesująca.

zgłoś |

filo,  

:) heh :))) przecież jest jeszcze tyle interesujących rzeczy np. archiwa :)))

zgłoś |

Szel,  

tak czy siak mocno dmuchaj Sisey :)

zgłoś |

sisey,  

Ojciec mi mówił, że najważniejsze, to nie dać się wydmuchać, a ja wierze ojcu. Oczywiście o dmuchawcach mowa.

zgłoś |

Szel,  

o przedmuchaniu takowych nie wspominal? :)

zgłoś |

sisey,  

Taktowny jest bardziej od siseya.

zgłoś |

issa,  

no dobra, synu, to ja teraz idę wreszcie w diabły:)

zgłoś |

filo,  

nie idź matko - leć ;)

zgłoś |

filo,  

(ja już tam jestem)

zgłoś |

sisey,  

W diabły? Ok, już otwieram. :>

zgłoś |

issa,  

filo, siss:)

zgłoś |

issa,  

[i poleciała ;d]

zgłoś |

filo,  

(stawiam na kawę, skoro zaraz tu będzie)

zgłoś |

Bogna Kurpiel,  

Świetny duet z wierszem Issy, bardzo czytelnie niepokorny:)) Dobrego Sis:))

zgłoś |

sisey,  

Myślę jednak tercet. Issa linkuje do grafiki, a ja się z nią całkiem dobrze czuję. Brak pokory... no coś w tym jest. To oczywiście tylko kreacja. Prz moich 130 kilogramach ciężko mi klęknąć. ;)

zgłoś |

issa,  

taaa. 130. kilogramów. sisey, czy to nie Ty kiedyś kombinowałeś z metrem trzydzieści >:?

zgłoś |

sisey,  

i co się nie zgadza? metr = 100 (zaraz tam kombinowałeś)

zgłoś |

filo,  

chyba nogi...

zgłoś |

sisey,  

Filo nie przesadzajmy. Same nogi 130 kg, to już byłaby otyłość.

zgłoś |

issa,  

nie co, a kto, sisssss. ja się nie zgadzam na otłuszczanie i pomniejszanie przyzwoitego awataru ;d

zgłoś |

filo,  

sis:))) pisałamo długości nóg :)))

zgłoś |

sisey,  

Długość zostawmy - wchodzimy na bardzo grząski grunt. W porządku, awatar zostaje.

zgłoś |

filo,  

dla Ciebie jestem w stanie się poświęcić :P

zgłoś |

issa,  

hahah, filo. ot, masz. zatem, na mnie czas, abyś się poświęcić mogła gruntowniej ;d snickam

zgłoś |

sisey,  

Pójdę się nieco potarzać na trawniku. :>

zgłoś |

Jerzy Woliński,  

no i trójkąty się tworzą rodzinne i odlotowe

zgłoś |

sisey,  

Jerzy, celniej bym tego nie określił. :)

zgłoś |

lajana,  

Cały ten tryptyk jest bezbłędny! :)))

zgłoś |

sisey,  

Nieskromnie będzie przytaknąć?

zgłoś |

q,  

może bardziej 'latawcem' ;) Dobrego sisey'u :)

zgłoś |

sisey,  

Robercie, myślę że nie. W dmuchawcach więcej jest poezji. Patrz zdjęcie.

zgłoś |

q,  

ale latawiec zdaje się żywi tym samym ;>

zgłoś |

sisey,  

Sumienia nie masz, o tej porze z egzystencjalnymi dylematami wyjeżdżać. :D

zgłoś |

Withkacy,  

niezły odlot :)

zgłoś |

sisey,  

To jedyne, co mi wychodzi nieźle.

zgłoś |

issa,  

- A właśnie że nie jedyne - burknęła niedźwiedzica :d

zgłoś |

sisey,  

I pewnie wiesz, co mówisz?

zgłoś |

issa,  

Ano, wiem. Nie żebym jakoś zawsze obowiązkowo wiedziała, no ale czasami - to tak.

zgłoś |

oczy jak pustynia,  

dmuchawiec superbohater :-))). ciekawe wszystkie trzy prace:-)

zgłoś |

sisey,  

yhm, też tak sądzę. Pozdrawiam.

zgłoś |

deRuda,  

jeszcze nie czas na czas

zgłoś |

sisey,  

Gdyby to dało się przewidzieć.

zgłoś |

deRuda,  

byłoby dobrze

zgłoś |

Marzena Przekwas-Siemiątkowska,  

/wierzę ci matko że nie jestem dmuchawcem /..., a ja nie uwierzę, a może chcę wierzyć, że jestem dmuchawcem, a może nie potrzeba nawet wiary....?:)

zgłoś |

sisey,  

Tak się dzieje, gdy trafi na kobietę, a jeszcze poetkę. Czysta tragedia. :D

zgłoś |



pozostałe wiersze: prawie ekfraza, żaden, szkic, ballada o ludziach na drzewach, to tylko, zima na Marsie, ..., szkłem w oku bawi się szaleniec, ja proszę pana mam dobrze, stos, żaden albatros, kołysanka dla Smoka, łaska obłędu, z bedekera pana jabłońskiego, nocny rejs do Hurghady, mgły zbyt przejrzyste, chciałbym zostawić ci wiersz, jak pamięć przejrzysty, wiersz o niechęci do uczestnictwa w nurcie, oglądając pejzaż z San Quirico d'Orcia, marynarze jeszcze nie, powiesił się szewc, nic tam, a to co widać to nic, w przyszłości zamierzam pisać już tylko tytuły*, e-gotyk, dochodzenie do wyobraźni, solo na saksofon barytonowy, zawiniątko, kapitułka dla mas, rozmowa z estetyką w tle, na uspokojenie, lekcja czytania, focus, Kordian F w ciąży pije, cóż to by była za miłość [update], romans którego nie było, w dniu dzisiejszym wylosowano... [update2], człowiek prywatny, do porządku dziennego, nasze never never, ich liebe You mon Munich, chili albo auto da fé, ona minie, oferta najnowszych telefonów, wiersz na raty, od klęsk, kiedy nadchodzi, obejrzyj za mną ten zachód [update], nigdy mi nie mów że piszesz wiersze, przyjdzie mi umrzeć na fortepian, na ryby, kojarzymisie, odchodzę, moje łóżko, zwiersz lekki i powiewny (update), wiersz na życzenie GLC za punkcik, o filozofii smaku słów kilka, pamiętnik człowieka rozsądnego, a słońce z papieru jego jest, mój drogi Bruno, błękitniejesz z papierosem, futerał, z dziennika rozbitka, nie przypadkiem w sepii, nie na życzenie publiczności, książę, kto my?, melanż mix i inne trudne wyrazy, utykanie na starych filmach, parapetówka solo, wieczór że do rany przyłóż (update), oczywiście mogło być gorzej, zawierzam [czekamy na pociągi], jesteś gotów, wieża Babel XXI, scenariusz męskiego wiersza, tutsi [cenzura] hutu, mało morskie opowieści, ekfratyk z jaśminem w tle, drzewieje się, awangarda w salonie fryzjerskim, głupiec, dawno cię nie widziałem, czytaj mnie z ruchu warg, o zmierzchu i bez przewodnika, już jestem przedtem, śpiewanka podróżująca, ok, mieliście rację, po schodach, kurs na zachód, audyt, nadmiar powietrza między nami, ja się o pana niepokoję, to tylko słowo o moście, wątpliwości faceta w ugrach, katedra języka, Betlejem zero jedenaście, jasełka w mieście P., nocny talk show, była sobie zima, co ty tam widzisz, ostatnia pięta Achillesa, z listów, sfumato, dom specjalnej starości, zupełnie o niczym, list motywacyjny, pieśń myśliwego, jeden z nas ja, Komunikacja zastępcza, lekcja autonomii, obcy w obcym mieście, hologram, wyjatkowo trwałe niby, re: w drodze do miasta, bezimienni, buty nie mają sensu,

Regulamin | Polityka prywatności | Kontakt

Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.


kontakt z redakcją






Zgłoś nadużycie

W pierwszej kolejności proszę rozważyć możliwość zablokowania konkretnego użytkownika za pomocą ikony ,
szczególnie w przypadku subiektywnej oceny sytuacji. Blokada dotyczyć będzie jedynie komentarzy pod własnymi pracami.
Globalne zgłoszenie uwzględniane będzie jedynie w przypadku oczywistego naruszenia regulaminu lub prawa,
o czym będzie decydowała administracja, bez konieczności informowania o swojej decyzji.

Opcja dostępna tylko dla użytkowników zalogowanych. zarejestruj się

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1