1 września 2012
ona minie
wiem mimo braku umów na ręku
bez wdzięku z wiekiem
wrasta wiara w fundacje kościelne
poskrzypując leciutko kołnierzem z nutrii
już dobrze miło
by było jeszcze
odplamić szarość pod czaszką
niechby nie wyło tyle
nie warczało. Z dzieciństwa
pamiętam emaliowaną ciężarówkę
w obłędnym beżu. Miejsce ograniczone
rozmiarem kciuka gładką błyszczącą
ranę
ja z nalepką: mały przybiegł
na wystawie fajnego sklepu
zaraz ktoś wpadnie zdyszany
po klocki i po mnie
będzie
wigilie nie były czarno-białe
tak mi się wydaje
24 listopada 2024
Nie ma lekko...Marek Gajowniczek
24 listopada 2024
0018absynt
24 listopada 2024
0017absynt
24 listopada 2024
0016absynt
24 listopada 2024
0015absynt
24 listopada 2024
2411wiesiek
24 listopada 2024
Ile to lat...doremi
24 listopada 2024
od wczorajsam53
24 listopada 2024
Anioł stróż (Budda)Belamonte/Senograsta
24 listopada 2024
Po ludzkuMarek Gajowniczek