12 stycznia 2013
zawiniątko
nigdy nie byłem prestiżową randką w klasie francuskiej
bogowie milczeli podejrzewając (pewnie słusznie)
przetarty sweter o brak klasy kasy powierzchowne
traktowanie powinności. wiary
było kilka wojen wyjazdów tam niekoniecznie
z powrotem fatalnych lektur sztuki dla sztuki wódki
polityki obwieszczeń laseczek egzaltowanych
na pana piszącego poetę artystę kreatora ulala
no przecież znasz to szambo znasz przecież
odkrywanie poezji porzucanie poezji odkrywanie...
a potem się idzie zimową nocą na przystanek
i czyta siebie
i jest
21 grudnia 2024
2112wiesiek
21 grudnia 2024
Wesołych ŚwiątJaga
21 grudnia 2024
Rośliny z nasieniem i bezdobrosław77
21 grudnia 2024
NEOMisiek
21 grudnia 2024
Mgła pojmowaniaBelamonte/Senograsta
20 grudnia 2024
Na świętavioletta
20 grudnia 2024
Zamiast ibupromudoremi
20 grudnia 2024
jeszcze jeszczesam53
20 grudnia 2024
2012wiesiek
20 grudnia 2024
Pastorałka trochę kulawajeśli tylko