12 stycznia 2013
zawiniątko
nigdy nie byłem prestiżową randką w klasie francuskiej
bogowie milczeli podejrzewając (pewnie słusznie)
przetarty sweter o brak klasy kasy powierzchowne
traktowanie powinności. wiary
było kilka wojen wyjazdów tam niekoniecznie
z powrotem fatalnych lektur sztuki dla sztuki wódki
polityki obwieszczeń laseczek egzaltowanych
na pana piszącego poetę artystę kreatora ulala
no przecież znasz to szambo znasz przecież
odkrywanie poezji porzucanie poezji odkrywanie...
a potem się idzie zimową nocą na przystanek
i czyta siebie
i jest
30 października 2025
wiesiek
29 października 2025
violetta
29 października 2025
sam53
29 października 2025
wiesiek
29 października 2025
Yaro
29 października 2025
sam53
29 października 2025
Belamonte/Senograsta
29 października 2025
Atanazy Pernat
28 października 2025
sam53
28 października 2025
Yaro