16 grudnia 2011

ja się o pana niepokoję

nie mam pojęcia jak się zachować
przez wieczność gaszę papierosa 
wilk który nieraz warczał na wzburzony księżyc
przesieką gnał choć drzewa z nagła jak olbrzymy
spoglądam niczym na Straż Nocną 
gdy w przewodniku czytam że od teraz
to już Strzelców Wymarsz 
(i po co były zrywać te zasłony) 

 
A miasto śpi choć słynne - Mistrz w drodze do Paryża
z klozetki raczył tu skorzystać o czym 
uprzejmie informuje prawie złota płyta 

 
Tu przerażenie dzikie mnie ogarnia 
że kiedy spiszę się do reszty
połaskotany nagrodami 
to w drzwiach mięsnego wnet powieszą:
bywał [...] po kaszankę i parówki


liczba komentarzy: 26 | punkty: 13 |  więcej 

q,  

czego Ci serdecznie życzę ;> Sis, a dokąd tak biegniesz w tym wierszu? Uciekasz przed sobą? Demony ścigają poetę ....

zgłoś |

sisey,  

Duch niespokojny, widziałeś może kiedy? Czego Ty mi życzysz? Stadionu, ulicy, festiwalu, biegu łysych i na wrotkach, przedszkola, biblioteki, żłobka? Sprzedawać będą po mnie garnitury, kroić trzewiki by dla chętnych starczyło, włosy wysyłać. A propos włosów - który to znamienity literat ogołocił swojego sekretarza z czupryny? Ja tak nie chcę, podmiot również - co przeczytać można powyżej. :)

zgłoś |

q,  

Nobla Ci życzę przeWrażliwcze. Kaszanka z Twoją podobizną na opakowaniu będzie pikantniejsza zdecydowanie, a parówki zawsze ciepłe ;I To zdradź kim był ten literat. hm...?

zgłoś |

sisey,  

Robert, wypchaj się. Wszystko na sprzedaż tak? Nazwisko, jako marka dowolnego produktu: wódki dla wirtuozów fortepianu, samochodu dla tych którzy abstrakcyjnie traktują przepisy... można tak długo. A gdzie w tym wszystkim sztuka? I nie mów, że każda działalność jest przejawem kultury. Chyba się rozpędziłem, przepraszam idealizm subiektywny to przecież fikcja. :D

zgłoś |

Magdala,  

kokiet! :D ale życzę Ci, Sisley, co tam! :P

zgłoś |

sisey,  

O przepraszam, seksem zapachniało. Manipulant - owszem, ale kto z piszących nie czyni tego? Który malarz, filmowiec, fotograf, nie narzuca swoich wizji (nieistotne jaką metodą)? Również Ci życzę, a co mi! :D

zgłoś |

Magdala,  

:)))) raczej kaszanką i parówkami :)) sugestywnie. dobrej nocy! :*

zgłoś |

Darek i Mania,  

nie jest że :)

zgłoś |

sisey,  

Z taką nadzieją publikuję, dziękuję. :)

zgłoś |

Meris,  

Sisey, mam nadzieję, że rzadko miewasz koszmary. Pytanie, czy w tym wierszu również nie utożsamiasz się z peelem. Poza tym lubię, kiedy tytuł nie odstaje od treści.

zgłoś |

sisey,  

Meris, staram się o pewien uniwersalizm - z różnym skutkiem, jak widać. Jasne jest (vide moje komentarze), że wizje podmiotu są zbieżne z moim oglądem świata. A że ironizuję? To świetna broń.

zgłoś |

Meris,  

Nie o ironię mi chodziło, choć dobrze jest umieć się z nią obchodzić. Handel wymienny: ja tobie kaszanką , ty mi wierszem. Sprawdza się (?).

zgłoś |

Ania Ostrowska,  

ha :) jeśli miarą mojego rozwoju jest to, iż jeszcze niedawno Twoje teksty głównie mnie peszyły i zbijały z pantałyku, a dziś najpierw zaciekawiają i prowokują do poszukiwań sensów, a dopiero potem rozkładają na łopatki, to zaiste posuwam się :) póki co, delektuję się kunsztem warsztatowym :) Pozdrawiam

zgłoś |

sisey,  

I dopiero teraz mi to mówisz?! :D Pozdrawiam.

zgłoś |

oczy jak pustynia,  

Dobre, szczegolnie puenta...;'p

zgłoś |

sisey,  

Dziękuję.

zgłoś |

milena,  

dla mnie na tak. ; a serio: kaszanka jak dobra, nie jest zła.... pozdrawiam :)

zgłoś |

sisey,  

Jeszcze chwila i kuplecik napiszę: "kaszanka jest dobra na wszystko,/ na deszcz, na złodzieja, na miiiłość/z kaszanką układaj się blisko/a będzie Ci dobrze się żyło.

zgłoś |

milena,  

już nie wiem czy się spinasz, czy żartujesz, ale uciekam na wszelki wypadek; jeśli chodzi o kuplecik - wolę hymn ligi mistrzów po polsku ('kaszanka') dobrego :)

zgłoś |

sisey,  

Dobrego dnia. :D Spięty sisey, hi hi hi.

zgłoś |

28brrr10,  

ja ja się nie niepokoję,widząc oczy głodne krajobrazu:)

zgłoś |

sisey,  

Brrr, pokaż mi katedrę z drzazg, nim sam ją namaluję. :)

zgłoś |

q,  

Sisu Ty jeden ;) popadasz w skrajności. Jeżeli mówisz o działalności, to każda jest przejawem kultury ponieważ od samiusieńkiego początku jest jej dzieckiem, dłużnikiem, ogniwem, bękartem... i zawsze jest obwarowana kulturą - z niej czerpie, nawet jeśli jej (kulturze ) się przeciwstawia. Kultura to fakt społeczny z całymi konsekwencjami jakie z sobą niesie. Owszem istnieje tyci, tyci margines swobody, jednak funkcjonowanie jego i tak jest zazębione w kulturze właśnie. Przykłady: to jak się wypróżniamy jest uwarunkowane kulturowo, to jak jemy również, to jak śpimy, a jakże, to jak spędzamy wolny czas też, to jak piszemy wiersze... etc. To się nazywa "przemoc symboliczna", a ta odbywa się w toku socjalizacji poprzez reprodukcje systemu aksjonormatywnego (można czytać kulturowego ) - w największym skrócie i uproszczeniu. Miejsce dla sztuki i jej sens można upatrywać chociażby w poszukiwaniu nieskażonej przestrzeni - uwolnienia się czy wyrwania z u(ś)cisku całej tej machiny czego Tobie i sobie życzę. Polecam P. Bourdieu. Dziękuję za uwagę i skupienie ;>

zgłoś |

sisey,  

Robercie, może jednak zrezygnuj z odmiany tego nicka (koszmar)? Czy popadam? Wydaje się, że coś napisałem o "rozpędzaniu". Cieszy mnie, że prowokacja zadziałała i że to właśnie Ty... :D Już wiem, czemu omijam antropologię kultury. :) Mam jedno wolne miejsce na Ziemię 2, są chętni?

zgłoś |

q,  

przewrotnie się wycofujesz drogi Sisey'u ;) prośbę spełniam i nie odmieniam więcej koszmaru ;]

zgłoś |

sisey,  

Ach , jak mi dobrze. :)

zgłoś |



pozostałe wiersze: prawie ekfraza, żaden, szkic, ballada o ludziach na drzewach, to tylko, zima na Marsie, ..., szkłem w oku bawi się szaleniec, ja proszę pana mam dobrze, stos, żaden albatros, kołysanka dla Smoka, łaska obłędu, z bedekera pana jabłońskiego, nocny rejs do Hurghady, mgły zbyt przejrzyste, chciałbym zostawić ci wiersz, jak pamięć przejrzysty, wiersz o niechęci do uczestnictwa w nurcie, oglądając pejzaż z San Quirico d'Orcia, marynarze jeszcze nie, powiesił się szewc, nic tam, a to co widać to nic, w przyszłości zamierzam pisać już tylko tytuły*, e-gotyk, dochodzenie do wyobraźni, solo na saksofon barytonowy, zawiniątko, kapitułka dla mas, rozmowa z estetyką w tle, na uspokojenie, lekcja czytania, focus, Kordian F w ciąży pije, cóż to by była za miłość [update], romans którego nie było, w dniu dzisiejszym wylosowano... [update2], człowiek prywatny, do porządku dziennego, nasze never never, ich liebe You mon Munich, chili albo auto da fé, ona minie, oferta najnowszych telefonów, wiersz na raty, od klęsk, kiedy nadchodzi, obejrzyj za mną ten zachód [update], nigdy mi nie mów że piszesz wiersze, przyjdzie mi umrzeć na fortepian, na ryby, kojarzymisie, odchodzę, moje łóżko, zwiersz lekki i powiewny (update), wiersz na życzenie GLC za punkcik, o filozofii smaku słów kilka, pamiętnik człowieka rozsądnego, a słońce z papieru jego jest, mój drogi Bruno, błękitniejesz z papierosem, futerał, z dziennika rozbitka, nie przypadkiem w sepii, nie na życzenie publiczności, książę, kto my?, melanż mix i inne trudne wyrazy, utykanie na starych filmach, parapetówka solo, wieczór że do rany przyłóż (update), oczywiście mogło być gorzej, zawierzam [czekamy na pociągi], jesteś gotów, wieża Babel XXI, scenariusz męskiego wiersza, tutsi [cenzura] hutu, mało morskie opowieści, ekfratyk z jaśminem w tle, drzewieje się, awangarda w salonie fryzjerskim, głupiec, dawno cię nie widziałem, czytaj mnie z ruchu warg, o zmierzchu i bez przewodnika, już jestem przedtem, śpiewanka podróżująca, ok, mieliście rację, po schodach, kurs na zachód, audyt, nadmiar powietrza między nami, ja się o pana niepokoję, to tylko słowo o moście, wątpliwości faceta w ugrach, katedra języka, Betlejem zero jedenaście, jasełka w mieście P., nocny talk show, była sobie zima, co ty tam widzisz, ostatnia pięta Achillesa, z listów, sfumato, dom specjalnej starości, zupełnie o niczym, list motywacyjny, pieśń myśliwego, jeden z nas ja, Komunikacja zastępcza, lekcja autonomii, obcy w obcym mieście, hologram, wyjatkowo trwałe niby, re: w drodze do miasta, bezimienni, buty nie mają sensu,

Regulamin | Polityka prywatności | Kontakt

Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.


kontakt z redakcją






Zgłoś nadużycie

W pierwszej kolejności proszę rozważyć możliwość zablokowania konkretnego użytkownika za pomocą ikony ,
szczególnie w przypadku subiektywnej oceny sytuacji. Blokada dotyczyć będzie jedynie komentarzy pod własnymi pracami.
Globalne zgłoszenie uwzględniane będzie jedynie w przypadku oczywistego naruszenia regulaminu lub prawa,
o czym będzie decydowała administracja, bez konieczności informowania o swojej decyzji.

Opcja dostępna tylko dla użytkowników zalogowanych. zarejestruj się

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1