9 listopada 2011

zupełnie o niczym

być może w gaciach
i drapie pierś włochatą
pijąc nocami dla relaksu
tłucze tłustą żonę
za córki skórę zdjętą
być może
psa swojego karmi małżami na szezlongu
mnie nic do tego
ja jestem wiersz
jeśli wiesz co mam na myśli
możesz przyjść
złapać za gardło albo
kości łamać
to tylko literacki dramat

pozdrawiam, twój serdeczny peel


liczba komentarzy: 18 | punkty: 11 |  więcej 

hossa,  

i tyle na temat:) ale psa małżami ? Nawet pies tego nie zje ;(

zgłoś |

sisey,  

Mylisz się, zje. Widziałem wywiuuud z pewnym aktorem, który z Francji świeżo powrócił w rodzinne pielesze pod Poznaniem - karmił i ponoć nie bił.

zgłoś |

An - Anna Awsiukiewicz,  

He, he - jaki miły ten peel:)

zgłoś |

sisey,  

Cieszy, że peel anie autor. ;)

zgłoś |

ike,  

obskurantyzm moralny gloryfikujesz z upodobaniem, święty sakrament małżeństwa obśmieszasz, horror jakiś sietu odbywa na przyzwoitym łągodnym portalu, a fe, siseyu, tak nie można :( i na peel-a nie zwalać proszę swoich płytkich myśli :(

zgłoś |

sisey,  

Wise, totalne nieporozumienie. Przypisujesz intencje podmiotu autorowi. Czy muszę napisać wiersz rodem z gwiezdnych wojen, byś nie o mnie mówił? Mam nadzieję, że nie powiesiłeś Hopkinsa za Hannibala? To już nie tylko do Ciebie: przestańcie mówić o mnie. Mówmy o wierszach! Pozdrawiam i dziękuję za istotny głos.

zgłoś |

Ania Ostrowska,  

złapać za gardło - tak, aż ręce świerzbią :) co za odrażający typ

zgłoś |

sisey,  

Aniu, jak zwykle czytasz z uwagą. Dziękuję.

zgłoś |

Stefanowicz,  

Rozumiem, że małżami i doceniam, ale dlaczego na szezlągu? Fakt, peele mają przerypane. :)

zgłoś |

sisey,  

"Rozumiem, że małżami i doceniam, ale dlaczego na szezlongu? " - Mnie nic do tego. :)

zgłoś |

Stefanowicz,  

Ups, muszę kupić okulary. Wydało mi się jeno, że wytropiłem błenda, a po prostu zerknąłem koślawo. Siedzę pod stołem i odszczekuję. :))

zgłoś |

Bogna Kurpiel,  

Tak zupełnie o niczym, no popatrz, a tu tyle problemów ech urodzaj czy co?;))) Dobrego Sisey:)

zgłoś |

sisey,  

Byłą, są i pewnie będą. Jak pchły na psie. Nie wiem skąd i jak. Może krew czują?

zgłoś |

bosonoga,  

Na szezlongu - a to wygodniś :-) Twoje wiersze rozpoznaję bez pudła! Tak! Pozdrówka!

zgłoś |

sisey,  

Bezobówio, danke. :)

zgłoś |

sisey,  

Miód na serce autora, gdy wraca ktoś i szuka więcej. Pozdrawiam. PS. Jest w nim i warstwa prywatna, ale tylko dwóm osobom dostępna, więc sza. :)

zgłoś |

Konrad Redus,  

rządzisz!

zgłoś |

oczy jak pustynia,  

"za córki skórę zdjętą" - gdyby to był mój tekst, zrezygnowałbym z"skóry..." reszta świetna, z pozdrowieniami:-)

zgłoś |

Magdala,  

:)))))) wiem, niezupełnie o niczym. brawo.

zgłoś |



pozostałe wiersze: prawie ekfraza, żaden, szkic, ballada o ludziach na drzewach, to tylko, zima na Marsie, ..., szkłem w oku bawi się szaleniec, ja proszę pana mam dobrze, stos, żaden albatros, kołysanka dla Smoka, łaska obłędu, z bedekera pana jabłońskiego, nocny rejs do Hurghady, mgły zbyt przejrzyste, chciałbym zostawić ci wiersz, jak pamięć przejrzysty, wiersz o niechęci do uczestnictwa w nurcie, oglądając pejzaż z San Quirico d'Orcia, marynarze jeszcze nie, powiesił się szewc, nic tam, a to co widać to nic, w przyszłości zamierzam pisać już tylko tytuły*, e-gotyk, dochodzenie do wyobraźni, solo na saksofon barytonowy, zawiniątko, kapitułka dla mas, rozmowa z estetyką w tle, na uspokojenie, lekcja czytania, focus, Kordian F w ciąży pije, cóż to by była za miłość [update], romans którego nie było, w dniu dzisiejszym wylosowano... [update2], człowiek prywatny, do porządku dziennego, nasze never never, ich liebe You mon Munich, chili albo auto da fé, ona minie, oferta najnowszych telefonów, wiersz na raty, od klęsk, kiedy nadchodzi, obejrzyj za mną ten zachód [update], nigdy mi nie mów że piszesz wiersze, przyjdzie mi umrzeć na fortepian, na ryby, kojarzymisie, odchodzę, moje łóżko, zwiersz lekki i powiewny (update), wiersz na życzenie GLC za punkcik, o filozofii smaku słów kilka, pamiętnik człowieka rozsądnego, a słońce z papieru jego jest, mój drogi Bruno, błękitniejesz z papierosem, futerał, z dziennika rozbitka, nie przypadkiem w sepii, nie na życzenie publiczności, książę, kto my?, melanż mix i inne trudne wyrazy, utykanie na starych filmach, parapetówka solo, wieczór że do rany przyłóż (update), oczywiście mogło być gorzej, zawierzam [czekamy na pociągi], jesteś gotów, wieża Babel XXI, scenariusz męskiego wiersza, tutsi [cenzura] hutu, mało morskie opowieści, ekfratyk z jaśminem w tle, drzewieje się, awangarda w salonie fryzjerskim, głupiec, dawno cię nie widziałem, czytaj mnie z ruchu warg, o zmierzchu i bez przewodnika, już jestem przedtem, śpiewanka podróżująca, ok, mieliście rację, po schodach, kurs na zachód, audyt, nadmiar powietrza między nami, ja się o pana niepokoję, to tylko słowo o moście, wątpliwości faceta w ugrach, katedra języka, Betlejem zero jedenaście, jasełka w mieście P., nocny talk show, była sobie zima, co ty tam widzisz, ostatnia pięta Achillesa, z listów, sfumato, dom specjalnej starości, zupełnie o niczym, list motywacyjny, pieśń myśliwego, jeden z nas ja, Komunikacja zastępcza, lekcja autonomii, obcy w obcym mieście, hologram, wyjatkowo trwałe niby, re: w drodze do miasta, bezimienni, buty nie mają sensu,

Regulamin | Polityka prywatności | Kontakt

Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.


kontakt z redakcją






Zgłoś nadużycie

W pierwszej kolejności proszę rozważyć możliwość zablokowania konkretnego użytkownika za pomocą ikony ,
szczególnie w przypadku subiektywnej oceny sytuacji. Blokada dotyczyć będzie jedynie komentarzy pod własnymi pracami.
Globalne zgłoszenie uwzględniane będzie jedynie w przypadku oczywistego naruszenia regulaminu lub prawa,
o czym będzie decydowała administracja, bez konieczności informowania o swojej decyzji.

Opcja dostępna tylko dla użytkowników zalogowanych. zarejestruj się

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1