10 grudnia 2011

jasełka w mieście P.

kto by pomyślał że aż z Kentucky
dzioby pazury tłuszcz na palcach
i to krzesełko krwisty plastik
lulajże luli lulaj
 
trzeba być prętkiem jak zostawi
mięsa przy kości albo i colę
ludzie bogate świętować jadom
lulajże luli lulaj
 
muzyczka z radia mruga jodełka
lepiej niż w domu gdyby nie czarni
cichutko suną drzwi poczekalni
lulajże kurwa lulaj
 
nic to że stopa w reklamówce
byleby śnieg nie padał
dali z opieki ładną kurtkę
lulajże Jezuniu lulaj


liczba komentarzy: 80 | punkty: 25 |  więcej 

q,  

dworcowe klimaty - refleksy - refluksy.... gorzko i sarkastycznie

zgłoś |

sisey,  

Mam tylko jedną wątpliwość - tytuł. Ha, doszło do tego że krytykuje własny wiersz? Czas się leczyć. :D

zgłoś |

q,  

- fakt, trochę zgrzyta. Brakło mi odwagi cywilnej podnieść tę kwestię ;)

zgłoś |

sisey,  

Robert, nie gryzę.

zgłoś |

sisey,  

JJ, dzięki. Sarkastyczny z pewnością. Jakieś inne propozycje? Państwo piszą, śmiało.

zgłoś |

q,  

skoro nie gryziesz to kolejna propozycja: "zbłąkany czwarty król " . I znowu komar Cię dziabnął ;D. Ten sam zapewne;> - a podobno komarzyce tylko chleją ...

zgłoś |

sisey,  

Lisie, to nie poker, to święta. Zaskakujesz mnie :>

zgłoś |

q,  

może "adwentowy pasaż"

zgłoś |

sisey,  

Uj, dziękuję ale nawet mi, autorowi nic to nie mówi. :)

zgłoś |

Jarosław Trześniewski,  

Kolęda wykluczonych.

zgłoś |

Ania Ostrowska,  

Moc truchleje

zgłoś |

sisey,  

Faktycznie - jest pewien spadek mocy. :)

zgłoś |

Ania Ostrowska,  

w sensie: "a miało być tak pięknie"

zgłoś |

Emma B.,  

współczuję poecie i tyle

zgłoś |

sisey,  

Nie rozumiem, ale proszę się nie przejmować. Ja już tak miewam.

zgłoś |

sisey,  

No proszę, chwila i zrozumiałem. Mówiłem że tak mam. To judaszowe współczucie, gdy patrzę na minusa od Ciebie. Wytłumaczysz mi cokolwiek?

zgłoś |

sisey,  

Protest przeciwko protestowi? Cóż to za dewocja?! Zamykasz oczy i nie śmierdzi? Oganiasz sumienie złotówką raz w roku, konfesją księżej stuły? Marzy się biały obrusik i sianko? A rusz kobieto swoje cztery litery, na najbliższy dworzec, zobacz kobiecinę klęczącą u drzwi Biedronki. Protest song?! Koń by się uśmiał, na taką estetykę!

zgłoś |

Emma B.,  

cóż mam odpowiedzieć, w takiej sytuacji mam ochotę wrócić do obyczajów ze średniowiecza, gdy to rycerz walczył z rycerzem, a giermek z giermkiem. Przyślę giermka, aby mnie wyręczył. Cóż mam powiedzieć, nic Sisey nie wiesz o mnie więc nie pohukuj i wyraźnie powiedziałam nie lubię obrażania tego co jest dla mnie cenne.

zgłoś |

sisey,  

Tu nie masz czego bronić. Pokazałaś paniusię z jedwabną chustką przy nosie. - Ci okropni biedacy! Czy muszą nam psuć święta? Zważ jedno, to wiersz z autopsji, niczego nie musiałem "podkręcać" I bez trudu znajdę tu czytelników, którzy znają rzeczywistość opisaną przeze mnie. Nawet, jeśli to inne miasto.

zgłoś |

Emma B.,  

nic o mnie nie wiesz, nic a nic, nie wiesz jak żyję, co robię, wymachujesz swoim wyobrażeniem o komentatorach klasyfikując wg wulgaryzmów, których używają, a może trzeba się czasem oderwać od plastikowych toreb na nogach, chociażby w poezji?

zgłoś |

sisey,  

Jakaś tam moja krewna, napisała tekst o moralności pani D. Ze zdumieniem się przekonuję, że hydrze łeb odrósł. Tyle wiem, z Twojego komentarza.

zgłoś |

gfhghfhg,  

stary, dobre - jest rytmika, ironia i jest też całkiem porządna treść

zgłoś |

sisey,  

Yhy. Thx.

zgłoś |

budleja,  

dużo bólu i buntu w wierszu, podoba mi się, nawet wulgaryzm jest na miejscu:))

zgłoś |

Magdala,  

a było się szwendać? siedzieć na d...! smutno. idę. pa :)

zgłoś |

sisey,  

Bardzo mi przykro, że nie nastrajam do śmiechu. Za chwilę będzie wysyp okolicznościowych wierszyków. Dasz radę? Dzyń, dzyń, chwała na...

zgłoś |

Magdala,  

:P nie znasz mnie. zawsze daję radę. to już trochę mnie znasz.

zgłoś |

sisey,  

Dziękuję za ślad.

zgłoś |

q,  

Sisey, wiem że święta. Dlatego czwarty król - trzej dotarli, a czwarty zgubił drogę. Znasz tę historię? Stąd aluzja zawarta w proponowanym tytule.

zgłoś |

sisey,  

Niestety nie znam. Stąd poker.

zgłoś |

Małgorzata Południak,  

Nie mylę peela z autorem wiersza!

zgłoś |

sisey,  

Tak Małgorz, przekonałaś mnie.

zgłoś |

sisey,  

I już mam tytuł, dziękuję.

zgłoś |

Małgorzata Południak,  

A kto za taki dobry wiersz dał minusa?

zgłoś |

sisey,  

Barbara, kilka pięter wyżej.

zgłoś |

Małgorzata Południak,  

nie czytam komentarzy, przepraszam

zgłoś |

Emma B.,  

barbara dała nie za technikę tylko za k.. w kolędzie, bo taka już jest i nic na to nie poradzi, wiersz celny i pewnie bez tej k.. by się tak nie czytał fajnie, w ogóle epatowanie nędzą jest chwytliwe jak widać z popularności wiersza. Nic tak dobrze się nie sprzedaje jak nędza i litość czasem nad samym sobą

zgłoś |

q,  

czyli jednak komarzyca Sis, tak jak przypuszczałem ;D mnie też nie lubi ;p

zgłoś |

Małgorzata Krupińska-Nowicka,  

sisey, rzeczywiście masz rację, że trudno o wiersz związany ze świętami bez świątecznego patosu. Nie raz myślałam o takich ludziach, wykluczonych ze społeczeństwa. Ale nie wpadłam na to, by w taki sposób napisać. Gratuluje więc pomysłu. "Wigilia wykluczonych" - pomysł Jarka Trześniewskiego wydaje mi się bardzo dobrym tytułem. Ale to nie ja decyduję, tylko Ty. :)

zgłoś |

Małgorzata Krupińska-Nowicka,  

Pewnie sam autor, ma swoiste poczucie humoru...:)

zgłoś |

sisey,  

MKN - wigilia to raptem jeden dzień w roku. A "nastrój świąteczny" trwa od początku grudnia. Nie chciałem zawężać wiersza do tej jedne daty. Nie chcę też robić promocji tego miejsca i miasta.

zgłoś |

Małgorzata Krupińska-Nowicka,  

Rzeczywiście, zmieniłeś ten tytuł. Myślę, że jest dobry.

zgłoś |

Małgorzata Krupińska-Nowicka,  

sisey, wiem o czym mówisz, znam doskonale te uczucie. Najboleśniejsza jest jednak właśnie wigilia. Wrażliwość z sarkazmem. Niezłe połączenie. sis, gratuluję i tyle...

zgłoś |

Jarosław Trześniewski,  

Tytuł- utrafiłeś. :)) Brawo!

zgłoś |

sisey,  

O, dziękuję za wsparcie ;)

zgłoś |

milena,  

rozumiem że sprawa tytułu zakończona, a dla mnie najbardziej pasuje "Bóg się rodzi moc truchleje" lub w skrócie... bo nikt jakby nie pamięta, co to za święta..choćby tylko w tradycji... ukłon; świetny wiersz :)

zgłoś |

Darek i Mania,  

kur.. nie na miejscu :(( użyta w słowach kolędy ośmiesza tradycje i szpeci dobry wiersz :(

zgłoś |

sisey,  

Jaka tradycja? Świątyń w marketach, mrugających promocji przez cały grudzień, czy tych bezdomnych? Nie zamykaj oczu na rzeczywistość. Daj mi sto minusów, i zaproś na święta któregoś z nich. Zrób to, a odszczekam wszystko!

zgłoś |

Darek i Mania,  

ano ja wychowany po staroświecku -jest choinka i wigilia i śpiewamy kolędy - lulajże Jezuniu.. też a potem idziemy na pasterkę .. .Nie daję minusów ale przy stole u nas jest wolne krzesło i talerz jest też opłatek - nie latam po marketach - przerobiliśmy świniaka na święta i prezenty przygotowujemy na same święta --przecież markety itp nie robią łapanek a ludzie mają rozum i swoje postrzeganie świąt --

zgłoś |

Darek i Mania,  

zgadzam się z Wami co do kwesti świąt i nędzy ale czemu ta kur.. w kolędzie -idąc tym tropem to jak rząd i polityka jest do du.. to napiszę wiersz i wsadzę kur.. w hymn jeszcze kur.. nie zginęła ??? apropo żebrzących to na własnej skórze się przekonałem dając 5 zł na chleb -kiedy po paru minutach dziewczynka zaniosła kase mamusi i kupili wino -a jak dawałem bułki i chleb to kazali sobie zjeść a kase chcieli -płacimy podatki ,pracujemy na nierobów to dlaczego służby i urzędy nie zajmą się bezdomnymi i potrzebującymi pomocy tylko liczą na akcje humanitarne na pokaz -gdzie tu państwo socjalne ? i kto wymyślił kominowe płace urzędnikom ? i przywileje partyjne ? - nagłaśnia się cudeńka aby tylko nie widzieć problemu i to jest ta brudna rzeczywistość i niech sysei pisze i kur.. wkręca w wersy czyżby nie umiał dobrać swoich słów -zapożyczając z kolędy ?? otóż nie to celowe by ruszyło opinie - dalej - do koranu wpiszcie też bluzgi i popatrzcie na efekty ..najlepiej podająć swoje autentyczne dane :) no ale to tylko moje jedno zdanie i opinia

zgłoś |

sisey,  

Więc to Ty za giermka robisz? Śmiech na sali. Czego bronisz? Straconych pozycji? Jak myślisz czemu ludzie przeklinają? Ze strach, z rozpaczy rycerzu bez skazy, który tak łatwo rzuca hasełkiem banda nierobów. Wyjdź na ulicę, otwórz oczy i nie sprzedawaj legend. Żaden to turpizm, gdy używam jednego przekleństwa i to zupełnie świadomie. Zajrzyj tym ludziom w oczy. Że alkoholizm jest tak popularnych wśród nich? Mistrzu, co byś zrobił żeby zagłuszyć chociaż na parę godzin rozpacz, ból, beznadzieję? Mógłbym tak długo, ale przecież ty wszystko już wiesz. Z telewizji i z okna Twego autka, prawda? I dajcie spokój z gadką o tradycji. Choinka to nawet nie dwieście lat, potrawy jakieś? W każdym kraju inne. Nawet post. Idąc tropem was, obrońców to "Kevin sam w domu" też już tradycją, bo zdaje się piętnasty raz poleci na święta. A wpisać go jako dziedzictwo kulturalne i może nawet narodowe, zawarować klątwą, tabu i konstytucją. Zaraz... posyłanie noworocznych sms-ów to też już tradycja. Alleluja bracia! A ja tu widzę ledwie ślad stopy odbity w pyle, który za chwilę wiatr rozgoni. Tyle zostało z twoje barykady, panie obrońco wartości. Miecze i topory proszę na prawo. Rano złomiarze odbiorą, w końcu z czegoś muszą wigilię... Tradycja!

zgłoś |

Darek i Mania,  

nie otrzymałem odpowiedzi na proste pytanie a dalsza dyskusja nie dotyczy już wiersza -jednego wersu -a nawet jednego słowa -kur..ale rozmywa się na wszystko inne -miłego :)

zgłoś |

sisey,  

Mileno dziękuję. Tak, zamknięta.

zgłoś |

Jarosław Trześniewski,  

Darku , akurat tutaj będę jej bronił .czasami akurat zakręt po łacinie jest konieczny. :)))

zgłoś |

Darek i Mania,  

rozumiem tylko febra mnie bierze jak ktoś w "lulajże Jezuniu lulaj że lulaj" - daje" lulaj kur.. lulaj " niech pójdzie dalej i całą kolędę popier... -ech nie tędy droga przecież tą kur .. można by włożyć w inny wers czemu akurat w słowa kolędy ?

zgłoś |

sisey,  

DK, melisę polecam.

zgłoś |

Darek i Mania,  

jestem niespotykanie spokojnym :)

zgłoś |

kot,  

Dojmująco prawdziwy. Prostota plusuje.

zgłoś |

sisey,  

Przepraszam, że pominąłem, jak widać mam tu potop. :D Dziękuję za znak.

zgłoś |

Konrad Redus,  

narodziny elvisa króla

zgłoś |

sisey,  

Konradzie, nie przesadzaj. On podobno żyje.

zgłoś |

Darek i Mania,  

nic tu po mnie -nie otrzymałem konkretnej odpowiedzi czemu autor wpisał słowo kur.. w zdanie z kolędy i nawet bez kursywy czy cytatu jakby jego były -wzamian każe mi pić melisę i rozmywa wszystko aby wypaczyć koment -wypiję za zdrowie siseya i życzę bezkarnego wpisywania kur.. i innych w znane texty autorów (swoją drogą to ciekawe co by powiedział autor kolędy -może tak z żyjącymi spróbować ) -pod choinkę życzę wszystkim -Wesołych i spokojnych świąt :)

zgłoś |

sisey,  

Wybacz, chyba przedawkowałem melisę, ale już odpowiadam. Dałeś mi dowód, że nie czytasz uważnie. Napisałem, że przekleństwa, to wyraz strachu i rozpaczy. Po inne funkcje, odsyłam do Wiki, hasło wulgaryzmy. Oczywiście nie wyczerpuje to tematu. Ja sam kładę nacisk, na przekleństwo jako środek silnie kontrastujący. Tu, w tekście powyżej, narrator wyraża swoją bezradność w stosunku do zjawiska. Chyba przeceniłem czyjeś możliwości intelektualne, skoro podstawowe kody w komunikacji wywołują jedynie złość. Proszę mnie jeszcze zapytać o uśmiech, chrząknięcie, eufemizm... Wykłady z semiologi pod wierszem? Tego jeszcze nie miałem. :D Pozdrawiam tradycjonalistów.

zgłoś |

Darek i Mania,  

:) rozumiem twoje użycie słowa kur.. i zgadzam się nawet z tobą -tylko nie odpowiedziałeś czemu posłałeś ją w zdaniu wziętym z innego utworu -kolędy -i to jest to co mnie razi -to nie twoje -pozdrawiam :) (ps. moim zdaniem gdybyś dał powtórzenie cytatem pod każdą zwrotką "lulajże Jezuniu lulaj " efekt byłby podobny i nie byłoby plagiatu z kolędy )

zgłoś |

hossa,  

minus? no tak..jednej rzeczy nauczyły mnie portale, sprawność posługiwania się językiem polskim nie idzie w parze z inteligencją :(

zgłoś |

sisey,  

Cii, bo się wyda.

zgłoś |

hossa,  

ani myślę ciii, i jeszcze jedno: pruderia, hipokryzja i przewrażliwienie własnego ego. No nie wiem skąd się to bierze. Nie nadaję się .

zgłoś |

Małgorzata Południak,  

Hossa, wstawiłabym Ci kciuka do góry, za to, co napisałaś, ale nie ma tu takiej możliwości. Pozdrawiam

zgłoś |

sisey,  

Wystawiaj, będą dwa.

zgłoś |

sisey,  

Dobra, odwołuję!

zgłoś |

Ustinja21,  

Przeczytałam wiersz, nie mógł się nie spodobać. Szczególne trafne jest w nim właśnie to "kur...". Niżej ponad 70 komentarzy, więc czytam większość. Dziwi mnie zgorszenie osób świadomie wstawionym wulgaryzmem, oddającym adekwatny tragizm wielu sytuacji, właśnie na tej ulicy, która się wydaje obskurna, brudna i wszyscy żebrzący i bezdomni to domniemani alkoholicy i plebs społeczny. Myślałam, że średniowiecze już za nami. Komentarze Barbary mi również przywiodły na myśl "Moralność p. Dulskiej". Taka hipokryzja. Świąteczne łamanie się opłatkiem. Ale tylko czystymi rękoma. Pozdrawiam. Sisey, mnie przekonałeś :)

zgłoś |

sisey,  

Staram się odpowiedzieć na każdy komentarz i to się pewnie skończy jakimś rekordem. :) Cieszy mnie, że są ludzie (o czym świadczą komentarze i punkty) o zbieżnych z moimi poglądach.

zgłoś |

RENATA,  

smutne .dobre.dla niektórych wulgarne ale tak wulgaryzm czasem jest potrzebny do uzewnetrznienia strachu niepewności bezsilności i pewnie powie tak biedak ..dlaczego ja kur.. i powie tak poseł kur..żeby tylko utrzymać się stołka a co mówią inni inteligenci lepiej nie wiedzieć ale przecież wiemy więc po co ta obłuda ..pozdrawiam

zgłoś |

sisey,  

Renato, mówimy o oczywistościach i jeszcze chwila ktoś zawoła, że poszedłem na łatwiznę, bo temat samograj, więc ja już milczę, niech wiersz gada. Dziękuję za opinię.

zgłoś |

Magdala,  

Sis???? raaanyyyy :))) noooooo, że tak powiem! buziaki!

zgłoś |

Magdala,  

chciałam powiedzieć: budzisz emocje. :) "szacun"! jak powiadał pewien prozałtor na Zielonym :)))))))

zgłoś |

sisey,  

Magdo, to pewnie zaraźliwe, bo zwrot ten czytałem już wielokrotnie, na przemian z "zatrzymał". :> Ukłony

zgłoś |



pozostałe wiersze: prawie ekfraza, żaden, szkic, ballada o ludziach na drzewach, to tylko, zima na Marsie, ..., szkłem w oku bawi się szaleniec, ja proszę pana mam dobrze, stos, żaden albatros, kołysanka dla Smoka, łaska obłędu, z bedekera pana jabłońskiego, nocny rejs do Hurghady, mgły zbyt przejrzyste, chciałbym zostawić ci wiersz, jak pamięć przejrzysty, wiersz o niechęci do uczestnictwa w nurcie, oglądając pejzaż z San Quirico d'Orcia, marynarze jeszcze nie, powiesił się szewc, nic tam, a to co widać to nic, w przyszłości zamierzam pisać już tylko tytuły*, e-gotyk, dochodzenie do wyobraźni, solo na saksofon barytonowy, zawiniątko, kapitułka dla mas, rozmowa z estetyką w tle, na uspokojenie, lekcja czytania, focus, Kordian F w ciąży pije, cóż to by była za miłość [update], romans którego nie było, w dniu dzisiejszym wylosowano... [update2], człowiek prywatny, do porządku dziennego, nasze never never, ich liebe You mon Munich, chili albo auto da fé, ona minie, oferta najnowszych telefonów, wiersz na raty, od klęsk, kiedy nadchodzi, obejrzyj za mną ten zachód [update], nigdy mi nie mów że piszesz wiersze, przyjdzie mi umrzeć na fortepian, na ryby, kojarzymisie, odchodzę, moje łóżko, zwiersz lekki i powiewny (update), wiersz na życzenie GLC za punkcik, o filozofii smaku słów kilka, pamiętnik człowieka rozsądnego, a słońce z papieru jego jest, mój drogi Bruno, błękitniejesz z papierosem, futerał, z dziennika rozbitka, nie przypadkiem w sepii, nie na życzenie publiczności, książę, kto my?, melanż mix i inne trudne wyrazy, utykanie na starych filmach, parapetówka solo, wieczór że do rany przyłóż (update), oczywiście mogło być gorzej, zawierzam [czekamy na pociągi], jesteś gotów, wieża Babel XXI, scenariusz męskiego wiersza, tutsi [cenzura] hutu, mało morskie opowieści, ekfratyk z jaśminem w tle, drzewieje się, awangarda w salonie fryzjerskim, głupiec, dawno cię nie widziałem, czytaj mnie z ruchu warg, o zmierzchu i bez przewodnika, już jestem przedtem, śpiewanka podróżująca, ok, mieliście rację, po schodach, kurs na zachód, audyt, nadmiar powietrza między nami, ja się o pana niepokoję, to tylko słowo o moście, wątpliwości faceta w ugrach, katedra języka, Betlejem zero jedenaście, jasełka w mieście P., nocny talk show, była sobie zima, co ty tam widzisz, ostatnia pięta Achillesa, z listów, sfumato, dom specjalnej starości, zupełnie o niczym, list motywacyjny, pieśń myśliwego, jeden z nas ja, Komunikacja zastępcza, lekcja autonomii, obcy w obcym mieście, hologram, wyjatkowo trwałe niby, re: w drodze do miasta, bezimienni, buty nie mają sensu,

Regulamin | Polityka prywatności | Kontakt

Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.


kontakt z redakcją






Zgłoś nadużycie

W pierwszej kolejności proszę rozważyć możliwość zablokowania konkretnego użytkownika za pomocą ikony ,
szczególnie w przypadku subiektywnej oceny sytuacji. Blokada dotyczyć będzie jedynie komentarzy pod własnymi pracami.
Globalne zgłoszenie uwzględniane będzie jedynie w przypadku oczywistego naruszenia regulaminu lub prawa,
o czym będzie decydowała administracja, bez konieczności informowania o swojej decyzji.

Opcja dostępna tylko dla użytkowników zalogowanych. zarejestruj się

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1