1 czerwca 2012

odchodzę

do tego tego miasta
ściągnąłem jakoś na jesieni
jesień tu ładną mieli a ja lubię jesień
zdążyłem jeszcze kaczki w parku
poznać nim się skończył wrzesień
a później to już tylko deszcz

i mgła

w drodze do sklepu och wiem
ciśnie się jakieś kurwa ma...
jakie to prozaiczne - że bez uniesień
więc tak: chodnik równiutki kamienice
a dachy rude strome niczym gast gdzieś w Alpach
reszty dopełnia płowiejący gotyk
i łóżko na poddaszu
wykradziony dotyk
trochę domowej atmosfery masz
tu klucze drób wstaw na dwieście stopni
raczej cicho
ta z dołu nie zna się na żartach
zima zawiodła całkowicie pantofle włoskie
świetnie wchodzą w poślizg
sąsiedzi mili znają i nikt już nie próbuje
pożyczyć do pierwszego
przyplątał się też pies (właściwie skóra kości)
dzielimy na pół ogrom
nie
nie pytaj czego
podkula ogon
gdy rozdaję karty
lecz z oczu czytam: oszukujesz
znów byłem w parku nie wiem kiedy wiosna
cudowny warkot podkaszarki kaczki wprost do wody
a mnie tak swędzi coś
nie
nie tu
wyżej
w pobliżu karku
unoszę kołnierz - koniec maja chłodny

zapalmy
tyle jeszcze mogę
o wierszu nawet szkoda gadać
no przecież go nie sprzedam
zostało tytuł nadać
może być "odchodzę"
i nie wierz gdy ci powiem że do nieba


liczba komentarzy: 26 | punkty: 21 |  więcej 

bosonoga,  

Klatka po klatce, film mi się wyświetlił przed oczami...A może podobny widziałam? Bardzo na TAK, jedynie w tym wersie coś mnie uwiera "zostało nadać tytuł". Pozdrawiam serdecznie Autora :-)

zgłoś |

sisey,  

Gdybyś trafiła na ten film, daj znać. Nadawanie tytułów ma głębszy sens, np. głupiec roku. Myślę, że zostanie właśnie tak.

zgłoś |

gabrysia cabaj,  

smutno mi się zrobiło

zgłoś |

sisey,  

To, źle. Wychodzi na to, że autor żeruje na emocjach, a to łatwe. Chciałbym kiedyś, więcej miejsca uczynić dla słowa, tak zwyczajnie w przestrzeni. Gabrielo, cieszy jednak, że coś więcej niż "zatrzymał". ;)

zgłoś |

Pietrek,  

klawo porymane, i w ogóle...

zgłoś |

sisey,  

P. zapatrzyłem się na dwudziestolecie międzywojenne. No nie mogłem inaczej w tych okolicznościach. Ciekaw byłem, czy ktoś doszuka się inspiracji. No dobra, przyznaję się: jestem naiwny. :D

zgłoś |

deRuda,  

cieszę się, że mogę czytać Twoje wiersze!

zgłoś |

sisey,  

Cieszy mnie, że masz co czytać i to akurat u siseya. Pozdrawiam.

zgłoś |

eyesOFsoul,  

Kojarzy mi się z Judymem...

zgłoś |

sisey,  

Nie pamiętam, vooodo child, to jego? I czy to dobrze, czy źle?

zgłoś |

Istar,  

bardzo, jak zmiana kierunku

zgłoś |

sisey,  

Czy to jest trwała zmiana, nie wiem. Chwilowo, widzę tu dla siebie nieco miejsca. Wiesz, ma świadomość, pewnej wtórności w takiej poetyce. Jak już wyżej pisałem, powiedzmy rok 34' Doceniam...

zgłoś |

Bogna Kurpiel,  

Ni wierzę!!!! Absolutnie!!!! Bardzo obrazowo Sis i to cenie sobie w dobrym wierszu. Taki tułaczy los, ot co, szukam miejsca gdzie nas nie ma, jak te dzikie gęsi, co nie znaczy, że głupie. Dobrego Sis

zgłoś |

sisey,  

Dawno Cię nie widziałem, miło że jesteś. Mówisz, obrazowo? Chyba dość często tak jest, gdy niepokorny się trafi. A co do wiary... nie wierz, kop, choćby to wieko było przedmiotu który długi i smutny. ;)

zgłoś |

lajana,  

Takie lubię! :)

zgłoś |

sisey,  

Ach, te nicki, kto by nadążył. Ps. Słyszałem! Zapamiętam.

zgłoś |

28brrr10,  

jak bergmanowski czarno-biały film z garścią wspomnień przy partii szachów z kostuchą

zgłoś |

sisey,  

Brrr, przyjacielu, straasznie długo milczałeś. Nie mów, że swoją partię rozgrywałeś z Nią. Ani gambit królewski, ani obrona sycylijska nie dają szans, wiem - przyjaciele sprawdzili. Gdybyś jednak wpadał na sposób, daj znać.

zgłoś |

Jerzy Woliński,  

może czas rzucić palenie,aby żyć ...

zgłoś |

sisey,  

Zachodnim propagandystom, nasze stanowcze NIE. Jerzy, autorowi głupio tłumaczyć się za kreację. Kontakt z podmiotem utrudniony i nie jest to z pewnością film o szkodliwości palenia. O nałogu, owszem ale jakby innym. ;)

zgłoś |

ezo**,  

a ja nie wiem co powiedzieć. pomilczę więc. :)

zgłoś |

sisey,  

Pomilczę z Tobą.

zgłoś |

ezo**,  

wolę to, niż powiedzieć coś głupiego ;) ciiii

zgłoś |



pozostałe wiersze: prawie ekfraza, żaden, szkic, ballada o ludziach na drzewach, to tylko, zima na Marsie, ..., szkłem w oku bawi się szaleniec, ja proszę pana mam dobrze, stos, żaden albatros, kołysanka dla Smoka, łaska obłędu, z bedekera pana jabłońskiego, nocny rejs do Hurghady, mgły zbyt przejrzyste, chciałbym zostawić ci wiersz, jak pamięć przejrzysty, wiersz o niechęci do uczestnictwa w nurcie, oglądając pejzaż z San Quirico d'Orcia, marynarze jeszcze nie, powiesił się szewc, nic tam, a to co widać to nic, w przyszłości zamierzam pisać już tylko tytuły*, e-gotyk, dochodzenie do wyobraźni, solo na saksofon barytonowy, zawiniątko, kapitułka dla mas, rozmowa z estetyką w tle, na uspokojenie, lekcja czytania, focus, Kordian F w ciąży pije, cóż to by była za miłość [update], romans którego nie było, w dniu dzisiejszym wylosowano... [update2], człowiek prywatny, do porządku dziennego, nasze never never, ich liebe You mon Munich, chili albo auto da fé, ona minie, oferta najnowszych telefonów, wiersz na raty, od klęsk, kiedy nadchodzi, obejrzyj za mną ten zachód [update], nigdy mi nie mów że piszesz wiersze, przyjdzie mi umrzeć na fortepian, na ryby, kojarzymisie, odchodzę, moje łóżko, zwiersz lekki i powiewny (update), wiersz na życzenie GLC za punkcik, o filozofii smaku słów kilka, pamiętnik człowieka rozsądnego, a słońce z papieru jego jest, mój drogi Bruno, błękitniejesz z papierosem, futerał, z dziennika rozbitka, nie przypadkiem w sepii, nie na życzenie publiczności, książę, kto my?, melanż mix i inne trudne wyrazy, utykanie na starych filmach, parapetówka solo, wieczór że do rany przyłóż (update), oczywiście mogło być gorzej, zawierzam [czekamy na pociągi], jesteś gotów, wieża Babel XXI, scenariusz męskiego wiersza, tutsi [cenzura] hutu, mało morskie opowieści, ekfratyk z jaśminem w tle, drzewieje się, awangarda w salonie fryzjerskim, głupiec, dawno cię nie widziałem, czytaj mnie z ruchu warg, o zmierzchu i bez przewodnika, już jestem przedtem, śpiewanka podróżująca, ok, mieliście rację, po schodach, kurs na zachód, audyt, nadmiar powietrza między nami, ja się o pana niepokoję, to tylko słowo o moście, wątpliwości faceta w ugrach, katedra języka, Betlejem zero jedenaście, jasełka w mieście P., nocny talk show, była sobie zima, co ty tam widzisz, ostatnia pięta Achillesa, z listów, sfumato, dom specjalnej starości, zupełnie o niczym, list motywacyjny, pieśń myśliwego, jeden z nas ja, Komunikacja zastępcza, lekcja autonomii, obcy w obcym mieście, hologram, wyjatkowo trwałe niby, re: w drodze do miasta, bezimienni, buty nie mają sensu,

Regulamin | Polityka prywatności | Kontakt

Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.


kontakt z redakcją






Zgłoś nadużycie

W pierwszej kolejności proszę rozważyć możliwość zablokowania konkretnego użytkownika za pomocą ikony ,
szczególnie w przypadku subiektywnej oceny sytuacji. Blokada dotyczyć będzie jedynie komentarzy pod własnymi pracami.
Globalne zgłoszenie uwzględniane będzie jedynie w przypadku oczywistego naruszenia regulaminu lub prawa,
o czym będzie decydowała administracja, bez konieczności informowania o swojej decyzji.

Opcja dostępna tylko dla użytkowników zalogowanych. zarejestruj się

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1