2 maja 2012
zwiersz lekki i powiewny (update)
Uprzejmie obyczajowy jestem mężczyzną. W pokoju z widokiem
nerwowym. Nie bardziej niż prosac Otwieram okno, budzę miasto.
Ustawiam słońce w linii dachów. Motylki - panie Tuwim - ptaszki.
W parku aż rojno, zajęte ławki Już tak sie nie rwę. Dobrze jest.
Radosne bliki lśnią na łopacie - nie wypoezić tego żal.
Znów zakochani pragną ust*, a ja w ogrodzie zajęcie mam.
Wieczorem słowik wpadnie w szał, że pod jaśminem lekka ziemia.
To dobre miejsce dla kochanki. Będziemy wiersze czytać jej z Rimbaudem
* Jacques Brel "Zakochani na ławkach"
31 grudnia 2025
Misiek
30 grudnia 2025
violetta
30 grudnia 2025
wiesiek
30 grudnia 2025
Jaga
30 grudnia 2025
Sorrowhead (ex Cheval)
29 grudnia 2025
wiesiek
29 grudnia 2025
Sorrowhead (ex Cheval)
29 grudnia 2025
Sorrowhead (ex Cheval)
28 grudnia 2025
wolnyduch
28 grudnia 2025
wiesiek