8 lipca 2012

Czubatka* wzdłuż Giedniówki

Gdacząca góra  w jęzorze lodowca
Piaski tu ciężkie Las pofałdowany
od starorzecza wzdłuż asfaltu biegnie
I trwa minione Poobiednia sjesta
 
Pszczół wstępowanie w kielich nenufarów
Ma w sobie gorycz Biały dom nad rzeką
Dzikich róż krzewy Wieczność bez zasięgu 
i pohukuje sowa ze złamanym skrzydłem
 
Mama jest z nami Niesie  w koszu płatki
różane Trzeba szybko scukrzyć
Sopran bezdźwięczny rozbity słoik
konfitury Między żywymi święte obcowanie
 
Nie jesteś obcy Widok trwa Znajomy
Przy polnej drodze jarząb traci liście
gdzieś blisko wybieg dla strusi Jest cicho
Stalowy słup rani kolcem pejzaż
 
Urwane śmigło Róża wiatrów kradnie
każdy szmer szelest I stygnące głosy
Tu i tam Teraz Teraz Teraz
 
08.07.2012
 
*)Czubatka -jedna z najwyższych gór Wzniesień Mławskich 201 m.n.p.m. wzdłuz  rzeki Giedniówki


liczba komentarzy: 21 | punkty: 16 |  więcej 

lajana,  

Składam te duże literki, doszukując się czubatkowego języka, coś mi się nie udaje, spróbuję później. Ładnie! :))

zgłoś |

Jarosław Trześniewski,  

Inez wróciłem do starego stylu pisania. :))Dziękuję:))

zgłoś |

Jerzy Woliński,  

opis uroczego zakątka jak namalowany obraz czy zdjęcie,pozdrawiam:))

zgłoś |

Jarosław Trześniewski,  

Jurku -b.dziękuję. To nie tylko opis. To reminiscencja. Tego co minione. Nie zatarte.A dzisiaj byłem tam ,pierwszy raz od śmierci mamy...

zgłoś |

Szel,  

Czubatke juz czytalam Jaro...ale prosze wrzucic tu kilka zdiec dla ilustracji wiersza :)

zgłoś |

Jarosław Trześniewski,  

Kochana OTO, bardzo żałuję,nie mam żadnych zdjęć. :(Postaram się nadrobić.

zgłoś |

Szel,  

jak nie masz aparatu to ukradnij, ale zrob je koniecznie :)

zgłoś |

Darek i Mania,  

stary dobry styl jakich mało -tylko nie wiem czemu służą te duże litery -pozdrawiam (i Czubatkę też)

zgłoś |

Jarosław Trześniewski,  

Darku , tak pisałem na początku.I do tego stylu wróciłem.Z interpunkcją wiersz wygląda tak: Gdacząca góra w jęzorze lodowca. Piaski tu ciężkie. Las pofałdowany od starorzecza wzdłuż asfaltu biegnie. I trwa minione .Poobiednia sjesta. Pszczół wstępowanie w kielich nenufarów. Ma w sobie gorycz. Biały dom nad rzeczką. Dzikich róż krzewy. Wieczność bez zasięgu. Gdy pohukuje sowa ze złamanym skrzydłem. Mama jest z nami .Niesie w koszu płatki różane. Trzeba szybko scukrzyć. Sopran bezdźwięczny. Słoik konfitury rozbity. Między żywymi święte obcowanie. Nie jesteś obcy. Widok trwa. Znajomy . Przy polnej drodze jarząb traci liście. W pobliżu wybieg dla strusi. Jest cicho. Stalowy słup rani kolcem pejzaż. Urwane śmigło .Róża wiatrów kradnie każdy szmer ,szelest . I stygnące głosy. Tu i tam. Teraz. Teraz. Teraz.

zgłoś |

Jarosław Trześniewski,  

Och zapomniałem,że w komentarzu nie ma mozliwości zachowania strof.

zgłoś |

lajana,  

Wróciłam doczytać, a dowiaduję się więcej i o stylu, i tle wiersza. Podoba mi się jeszcze bardziej, a wyobrażenie miejsca potęguję obrazy, bo już tam widzę niespotykane dalej gatunki roślin, wyspę na rzece, górę, do której trzeba dopłynąć łódką. A o stylu pisania, myślę, że to dobrze, bo czy może być coś bardziej intrygującego, niż indywidualność autora? ;) W tekście znajduję "różę wiatrów", przypomniał mi się mój wiersz z 1980 r. właśnie z różą wiatrów, znalazłam stare teksty dwa lata temu, no i pomyślałam, że tyle tam motywów na dziś już dość powszechnych, ale wiesz, czemu i nie róża znów? Tak! Pozdrawiam!

zgłoś |

q,  

piękny pejzaż napisałeś , pozdrawiam Jarku :)

zgłoś |

Jarosław Trześniewski,  

Robercie serdeczne dzięki!

zgłoś |

Wanda Szczypiorska,  

http://www.supershare.pl/?d=F7D2B9372

zgłoś |

Jarosław Trześniewski,  

Wando ,przepiękne! Zapisałem w moim archiwum!

zgłoś |

Wanda Szczypiorska,  

Obiecali, więc nagrali

zgłoś |

Jarosław Jabrzemski,  

Z pozdrowieniem, z ukłonem.

zgłoś |

Jarosław Trześniewski,  

Jarku -serdecznie odwzajemniam!

zgłoś |

gabrysia cabaj,  

ja tak po cichu, jakby mnie tu wcale...jakby tam...

zgłoś |

Jarosław Trześniewski,  

Gabrysiu !Nie tak po cichu:))

zgłoś |



pozostałe wiersze: jedziemy do Mauthausen (kantylena dla urny), Piątek 19 kwitnia 2019 .Jerozolima., Oda do czarnej dziury, drugie nadejście ewenków, sonata kijowska, Jesienna sonata w Casablance, Ciabatta Simfonica I(ekfraza Z Boscha), Bukolika wigilijna, Paszteciki Mozarta, Czekoladki z Mozartem, Akatyst listopadowy, Tryptyk przed i po Ojcowski, cieniowstąpienie, Jakby sonata [świętokrzyska], Czubatka* wzdłuż Giedniówki, Sonata grodzieńska, Sonata oceaniczna (ultradźwiękowa), Sonata lutowa (podróż do środka zimy), W odpowiedzi na chwilę, Sonata węgierska, Na powitanie 2012 roku, Odyseusz, Sonata Zawkrzeńska, Tryptyk nadniemeński, Petersburska sonata baletowa, Filadelfijska sonata trampkowa, Akatyst koci, Pigwowa kocia kołyska, Pacierz za opun(k)cję figową, Słoneczniki i gołębie(appendix do pieśni szpitalnych), Poezja SA vs Poezja z o.o., Pieśni szpitalne, opuszczenie, Elegia dla Z.H., Przy grobie Łomonosowa (Łazarjewskoje Kładbiszcze), z zapisków zawkrzeńskiego skryby, Sonatina, Nadświdrzańska sonata, do ezawa, do dawida, do hamleta, kwiaty obozowe dla dziadka Jana, Przypowieść o demonicznej Muzie(Witkacego)co kapitanem UB została*, Dzielnica Śródziemnomorska, Panta rhei, eheu(lekcja geografii), miejsca w które nie pojechaliśmy, Dusza, w odpowiedzi, Nieznanemu wierszowi, Zaćma(Ekfraza II), Chłopiec z zapałkami II(Ekfraza), zwyczajna apokalipsa, Zniknięcie (nenia), Sen amerykański(Memory of Grzegorz), Laponia (lodowy tort z kremem), Bambini di Praga, Kolęda, Wiersz na gwiazdkę dla księdza Jana, Podróż do końca zimy, Romańskim szlakiem(Zakościele), Z Brodskiego("Pamięci T.S. Eliota"), Luźne reminiscencje z Filadelfii, Chagall(piosenka), Cały piękny wiek XX(tryptyk na pożeganie XXwieku), Ibisowym kluczem, Bermudzki tryptyk dla M., World Trade Center 11.09.2001, jak dobrze, w odpowiedzi, Piosenka, Do kogo ten krzyk, Płyną okręty do Itaki, Pomiędzy gwiazdami, lekcja geografii, incognito wspomnienie pośmiertne, Dzielnica śródziemnomorska, Porwanie Europy, Z listów do Anny Kamienskiej - Do wieczności, ci koczujący apatrydzi, Petersburska sonata, Pora, Grünes Gewölbe, Rapsodia Krymska, Przypadek, Sen we śnie, pole saren, Anioły nad Mławą( sześćdziesiąty siódmy), Rapsodia Kiełpińska, Fragmenty z nienapisanego memuaru Juliusza S., Wieczorny przystanek w Mikołowie, Wydarte kartki, nie szukaliśmy siebie nigdy, nie pojechaliśmy w takie miejsca, Elegia na odejście Josifa Brodskiego, Z wierszy nie doręczonych i nie wysłanych, wrażenie, Krems pod Złotym Aniołem, W stronę Beethovena, Nie słyszeć, Rozdźwięk, nazwać po imieniu (wariacje na temat nienapisanej X symfonii Ludwiga van Beethovena ), MozartKugeln, Wpisy do ksiąg wieczystych, Noc Kawafisa, Chopin w dymku czyli komiksowy tryptyk dla Artura, Chopin gra Beethovena ,Beethoven Schumanna, sędziowie,

Regulamin | Polityka prywatności | Kontakt

Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.


kontakt z redakcją






Zgłoś nadużycie

W pierwszej kolejności proszę rozważyć możliwość zablokowania konkretnego użytkownika za pomocą ikony ,
szczególnie w przypadku subiektywnej oceny sytuacji. Blokada dotyczyć będzie jedynie komentarzy pod własnymi pracami.
Globalne zgłoszenie uwzględniane będzie jedynie w przypadku oczywistego naruszenia regulaminu lub prawa,
o czym będzie decydowała administracja, bez konieczności informowania o swojej decyzji.

Opcja dostępna tylko dla użytkowników zalogowanych. zarejestruj się

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1