28 kwietnia 2011
do dawida
porzuciłeś kobietę z upadłym aniołem
nie chciała wyjść za siebie bo ile
można płacić obolem wartym tynfa
parytetem złudzeń na moście i
pod mostem ponad rwącą rzeką
w niewoli awiniońskiej babilońskiej
nie była lilią dolin czy saronu różą
pot jej pachniał gorczycą i czosnkiem
niedźwiedzim była tylko menadą
o słowo za dużo
porzuciłeś kobietę ad solemnitatem
18 czerwca 2025
wiesiek
18 czerwca 2025
Belamonte/Senograsta
18 czerwca 2025
Jaga
17 czerwca 2025
Belamonte/Senograsta
16 czerwca 2025
Belamonte/Senograsta
16 czerwca 2025
wiesiek
16 czerwca 2025
Yaro
16 czerwca 2025
Yaro
16 czerwca 2025
Marek Jastrząb
16 czerwca 2025
ajw