10 grudnia 2010
Podróż do końca zimy
Walizka rozpakowana Górsko nadmorski pejzaż
Słońce o górę uderza Pokój z widokiem
Na zaśnieżoną plantację róż ( rozsypane płatki
Przed pocałunkiem na mrozie) I zastygłą falę
Imitującą żonę Lota bo nie zdążyła się cofnąć
W tamten odpływ owej Zimy gdy minus 20
W 20 minut tuż przed południem Ją zatrzymało
Nie ogląda się w tamtą Stronę
Nie podąża za światłem Póki mrok
Rozświetli się pod pąsowym klonem
Szeleszcząc celofanowym
Opakowaniem po czekoladowym batoniku
(A sąsiednia spirea śpi zimowym snem
Po dużej dawce luminalu )
Walizka spakowana Jeszcze ostatni widok
Słońca co uderza w górę Jej szczyt płonie
A komunikat o pogodzie jest nadawany
Jako katastroficzny news
1 maja 2024
Jutro będzie obiadVoyteq (Adalbertus) Hieronymus von Borkovsky
30 kwietnia 2024
3004wiesiek
30 kwietnia 2024
Biały szumArsis
29 kwietnia 2024
Wojna na majówceMarek Gajowniczek
29 kwietnia 2024
* *Voyteq (Adalbertus) Hieronymus von Borkovsky
29 kwietnia 2024
Niezmiennievioletta
29 kwietnia 2024
* *Voyteq (Adalbertus) Hieronymus von Borkovsky
28 kwietnia 2024
Stalker experienceArsis
28 kwietnia 2024
Zapaść internetuMarek Gajowniczek
28 kwietnia 2024
Pan pokląskwa w ostatnichJaga