15 października 2012
Tryptyk przed i po Ojcowski
1. Przejazdem przez Warszawę w stronę Magdalenki
Ursynowska minisonata
wstępujesz na mostek ze zbutwiałych desek
obok sztuczne bagno trawa wprost ze stepu
import eksport wtopiony w ursynowski pasaż
vis a vis prosto w okna i wystawy sklepów
rabaty w noc zbielały nie przywykły jeszcze
do stygnięcia na rozkaz o chłodnym poranku
szron już stopniał coraz gęściejsze powietrze
czekają na autobus ludzie na przystanku
przed wejściem do metra trafika zamknięta
z sykiem spada żaluzja za wcześnie otwarta
tłumiony odgłos podziemna kolejka odjeżdża
2. Trasa Ursynów –Lesznowola –Magdalenka –E7
ściskając w kieszeni malutkie jabłuszko
na nic nie przydatny atlas na kolanach
przez dyniowe pola ukradzione słońcu
omijamy wioski unikając tłoku
3.Ojców
jest dom dolina i rzeka w łopianach
przemyca wodę cląc tylko kilka kropli
granica horyzontu przed wysoką ścianą
a pod stopą trylobit skamieniały skomli
Warszawa –Ojców 5-7 .10.2012
27 kwietnia 2024
NumerMarcin Olszewski
27 kwietnia 2024
Ulica niebolesnychkb
26 kwietnia 2024
2608wiesiek
26 kwietnia 2024
zgarbiona wiarasam53
26 kwietnia 2024
CancerArsis
25 kwietnia 2024
nie mogę zasnąćYaro
25 kwietnia 2024
zatopiony obrazYaro
25 kwietnia 2024
***eyesOFsoul
25 kwietnia 2024
Adam Zagajewski - pamięćsam53
25 kwietnia 2024
2504wiesiek