21 lutego 2011
Zaćma(Ekfraza II)
płynący za motorówką
(już nie po najdłuższej
rzece świata)
nubijski chłopiec
potomek spalonych
słońcem
trzyma się linki
woda wycieka mu przez palce
i opryskuje t-shirt w paski
(barwy jakiegoś piłkarskiego klubu)
widzi krzak gorejący
(w Egipcie rzecz zwyczajna)
na lądzie sucho
blisko katarakta
tylko plecy ślepo
wpatrzonych w rdzawy sjenit
a może w dwie wyspy
Elefantynę i Kitchenera
(w bedekerach chwalą
botaniczny ogród)
z wzgórz Asuanu
nie słychać muezzina
zapowiadają hamsin
flesz nie zdejmuje bielma
7 listopada 2024
Jesień 2024doremi
7 listopada 2024
Marnośćdoremi
7 listopada 2024
0711wiesiek
7 listopada 2024
JaskółkiMelancthe
7 listopada 2024
piękno grzybówBelamonte/Senograsta
6 listopada 2024
Nie chcę wojny!Marek Gajowniczek
6 listopada 2024
0611wiesiek
6 listopada 2024
Jesienna przyśpiewka indoeuropejskaBelamonte/Senograsta
6 listopada 2024
to nie przypadeksam53
6 listopada 2024
Filigran.Eva T.