15 września 2011
Słoneczniki i gołębie(appendix do pieśni szpitalnych)
Bożenie Kaczorowskiej
piszesz precz z czarnym krukiem
niech kołują białe gołębie
a w doniczce czeka słonecznik
pestki nie dla tych z obciętym uchem
wiesz przechadzają tutaj szafirowe obłoki
pod wieczór są różowawe jak landrynki
ze szpitalnego okna widać wieżę zameczku
w Opinogórze wieczorem księżyc
złoty ziewa au do przemykających kotów
pozując do obrazu Chagalla
wszystko się wydaje wtedy jednym
niedokończonym pragnieniem
22 grudnia 2024
Prostotadoremi
22 grudnia 2024
fantazjeYaro
22 grudnia 2024
2212wiesiek
22 grudnia 2024
śnieg w prezenciesam53
22 grudnia 2024
Błogosław nam Boże Dziecię!Marek Gajowniczek
21 grudnia 2024
2112wiesiek
21 grudnia 2024
Wesołych ŚwiątJaga
21 grudnia 2024
Rośliny z nasieniem i bezdobrosław77
21 grudnia 2024
NEOMisiek
21 grudnia 2024
Mgła pojmowaniaBelamonte/Senograsta