30 marca 2015
(Kraso)móstwo
Toporne słowa rozrąbując na połowy
pieszczę zmysł estetyczny.
A rozbójnicy w jaskiniach dziergają
szaliczki. Dla wnucząt.
Bo to pół etatu, na dorobku
do emerytury. W brzęczącej monecie,
ale lepiej niż skup złomu.
Szczególnie że konkurencja czyha
u każdego progu. Ze sztucznym
uśmiechem i żądzą w oku.
***
Słów coraz więcej, ostrze stępione,
bolą ręce. Zresztą – orka na ugorze,
plony marne.
Ciągle brakuje na ratę kredytu.
Zaufania.
Poza tym to tylko zdanie, zdanie, zdanie.
/Albo jakoś podobnie/.
25 lutego 2025
Marek Jastrząb
25 lutego 2025
Yaro
25 lutego 2025
absynt
25 lutego 2025
absynt
25 lutego 2025
Bezka
25 lutego 2025
ajw
25 lutego 2025
ajw
25 lutego 2025
ajw
25 lutego 2025
ajw
25 lutego 2025
dobrosław77