10 września 2025
Sztubackie żarty
Życie funta kłaków warte,
chociaż to niestabilna waluta,
jednak cóż poradzisz – galopująca inflacja.
Dlatego w ostatecznej wersji
jestem niedopracowany jak cholera jasna.
Lub inne przekleństwo,
które akurat wiatr przyniósł na język.
Czas splunąć przez lewe,
ewentualnie uciekać przed siebie,
aby wyrżnąć głową w mur.
Albo potknąć się o perfidny kamień,
na nim podobno się rodzą,
ale nie wiadomo kto, kiedy i dlaczego.
Wypada więc pozostać sam na sam
ze swoją niewiedzą, puszczając oko
w kierunku niewiadomego.
Przecież śmierci nie wyśnisz, a życie
– jak było na początku, oraz najoczywistsze:
i tak dalej.
23 października 2025
wiesiek
23 października 2025
wiesiek
23 października 2025
violetta
23 października 2025
sam53
22 października 2025
ajw
22 października 2025
ajw
22 października 2025
sam53
22 października 2025
Belamonte/Senograsta
22 października 2025
Jaga
21 października 2025
tetu