3 października 2023
Ogród na dzień dobry
Ciężka mgła powoli idzie do góry,
mokre trawy drżą muskane wschodem
budzącego się z ociąganiem poranka.
Rozespane drzewa rozkładają wachlarz
liści strząsając krople nocy. Chłonna ziemia
tuli do siebie jeszcze nieśmiałą ferię barw.
Wstaję na palcach, aby nie zbudzić
wspomnienia czarnych włosów rozrzuconych
na jeszcze ciepłej od snów poduszce.
Wpatrzony w blask czuję twoje dłonie
po drugiej stronie okna. Kilka milimetrów
nie do przebycia, przeklęta fizyka.
Gorąca kawa szczypiąc w język
więźnie w gardle, łzy są zbędne,
lepiej przekląć i czekać na dzień.
Prędzej czy później nadejdzie, rozświetlony
ogród będzie się pysznił, niepotrzebnie.
I tak nie usłyszysz puenty, ani od niego,
ani ode mnie.
18 czerwca 2025
Jaga
17 czerwca 2025
wiesiek
17 czerwca 2025
Belamonte/Senograsta
16 czerwca 2025
Belamonte/Senograsta
16 czerwca 2025
wiesiek
16 czerwca 2025
Yaro
16 czerwca 2025
Yaro
16 czerwca 2025
Marek Jastrząb
16 czerwca 2025
ajw
16 czerwca 2025
ajw